logo
Wrong email address or username
Wrong email address or username
Incorrect verification code
back to top
Search tags: linie-lotnicze
Load new posts () and activity
Like Reblog Comment
show activity (+)
text 2016-07-01 11:10
Księgarze kontratakują

Niemieccy księgarze zauważyli, a może i doświadczyli na własnej skórze, w jaki sposób restrykcje dotyczące wagi bagażu w samolotach wpływają na wakacyjne czytelnictwo. Najwyraźniej rozterki turystów, czy zapakować do walizki kolejny strój kąpielowy czy książkę, kończyły się zbyt często konstatacją, że ta druga może spowodować przekroczenie wyśrubowanego limitu wagi walizek. Zależność wydaje się oczywista, im więcej osób lata na wakacje, tym mniejsze czytelnictwo. Przynajmniej w przypadku mniej aktywnych czytelników i miłośników wydań papierowych. Papierowe książki zwyczajnie przegrywa z “ekonomią”. Kultura przegrywa w starciu z “niskokosztowymi liniami”.

 

Reklamówka akcji “Buch an Bord" (źródło: condor.com)

 

Specjalizujące się w przelotach wakacyjnych linie lotnicze Condor podjęły współpracę z niemieckimi księgarzami (Börsenverein des Deutschen Buchhandels), która ma na celu odwrócenie tego niekorzystnego trendu. W lipcu i sierpniu trwa akcja “Buch an Bord". Można się o niej więcej dowiedzieć na stronie linii lotniczych, czy oficjalnym profilu na Facebooku.

 

Wzór naklejki “Buch an Bord" (źródło: condor.com)

 

Zasady są proste: na mapie można znaleźć stacjonarną księgarnię biorącą udział w akcji i przy okazji zakupu papierowej książki trzeba poprosić o specjalną naklejkę. Co ciekawe, w akcji uczestniczą księgarnie, które sprzedają również e-booki. Nie mamy tu więc do czynienia z wojną wydań papierowych z elektronicznymi.

 

Mapa z lokalizacją stacjonarnych sklepów biorących udział w akcji “Buch an Bord" (źródło: https://vorsichtbuch.de)

 

Uzyskana w sklepie naklejka ostatnia powinna zostać umieszczona w widocznym miejscu na walizce. Dzięki temu, podczas odprawy na lotnisku, wczasowicze mogą liczyć na dodatkowy kilogram dozwolonego bagażu. Wszyscy powinni być zadowoleni. Linia lotnicza pokazuje ludzką twarz, księgarze zwiększają obroty i reklamują się na walizkach, turyści mogą na wakacje zabrać bez strachu wydawniczą nowość. Pozostaje tylko liczyć na to, że w lipcu na Majorce będzie lało jak z cebra i znajdzie się czas na lekturę… albo zawczasu zaopatrzyć się w czytnik e-booków :)

More posts
Your Dashboard view:
Need help?