logo
Wrong email address or username
Wrong email address or username
Incorrect verification code
back to top
Search tags: Isaac-Bashevis-Singer
Load new posts () and activity
Like Reblog Comment
review 2020-01-08 22:48
Les Sages de Chelm - Isaac Bashevis Singer,Uri Shulevitz,Marie-Pierre Bay

This retelling of Jewish folklore is a wonderful picture book. The reason for the three star rating is that the kindle edition does have some format issues, enough that it does annoy.

But the story is wonderfully told, and the book begs to be read aloud.

Like Reblog Comment
review 2018-06-15 17:47
Spuścizna - Isaac Bashevis Singer

Sięgnęłam po tą książkę, gdyż opis wskazywał na wielowyznaniową i wielokulturową opowieść o życiu. Pomyślałam, że trafiłam na książkę obyczajową, w której poznamy bohaterów z różnych kultur, wyznań, krajów z różnymi problemami. I rzeczywiście trochę tak jest, ale równocześnie jest jednak inaczej.

 

"Spuścizna" to przede wszystkim opowieść o różnych ludziach z jednego kręgu wyznaniowego (prawie). Bowiem bohaterowie to Żydzi. I to właśnie wśród nich można spotkać człowieka oświeconego, który nic wspólnego nie chce już mieć ze swoją religią czy katoliczkę, która odrzuciła swoją religię ze względu na chrześcijaństwo. Znajdziemy też w powieści bardzo religijnych Żydów i bohaterów, którzy praktykują swoją wiarę, aczkolwiek się nad nią nie zastanawiają. Niemniej wiara jest ważna w powieści. Lecz nie najważniejsza.

 

Powieść to zlepek różnych historii, które się ze sobą łączą w różnorodny sposób. A to nagle dochodzi do nas, iż ta bohaterka zna tamtego bohatera. A to nagle widzimy pokrewieństwo, przyjaźń, miłość. I wiele, wiele innych łączących bohaterów relacji. Bohaterów, którzy na początku wydają się nam przypadkowi, nie powiązani poznanymi wcześniej czy później bohaterami.

 

Przyznam się, że książka była w moim guście. Już dawno nie trafiłam na powieść wielopokoleniową i wielowątkową. Ostatnią przeczytaną książką, w której poznałam wielu ważnych bohaterów był kolejny tom z Sagi Pieśni i Lodu, czyli fantastyka, którą poznaję dzięki uwielbianemu przeze mnie serialowi.

 

Jak już wspomniałam, w książce znajdziemy wielu bohaterów. Niektórych z nich polubiłam, innych nie. O jednych szybko zapomniałam, o innych wciąż pamiętam. Zauważyłam, że każdy był inny, każdy miał jakieś swoje problemy, Zachowania ich były różne, bo sami byli różni. I choć stron nie było tak wiele, by dokładnie bohaterów poznać, to i tak o żadnym z nich nie można powiedzieć, że był jednowymiarowy. Niee, każdy z nich miał w sobie mieszaninę różnych cech, które określały ich jako jednostkę.

 

Najmilej wspominał Azriela. Być może przez fakt, iż jego religijne wątpliwości przypominają moje (choć inne religie). Rozumiałam go i choć niektóre z jego zachowań nie budziły mojej aprobaty (a nawet wzbudzały moją wewnętrzną krytykę) to wciąż go lubiłam. Zresztą większość bohaterów, których polubiłam w powieści, ma swoje małe grzeszki. Może to sprawiło, iż miałam do bohaterów ciepłe uczucia. Wszak każdy z nas popełnia błędy, czasem niewielkie, błahe, czasem zaś poważne. Najważniejsze zaś, co robimy później.

 

Lekturę szybko pochłonęłam. Ona mnie wciągnęła do swojego świata, oczarowała. Nagle poczułam się jakbym przeniosła się w czasie - bez telefonów, internetu, telewizora. W czasy, w których życie było ciężkie, ale i szczęśliwe. Wiecie, teraz też życie jest szczęśliwe (i o wiele łatwiejsze), lecz jest to inne szczęście niż to dostrzegane w książce.

 

Powieść skłania to przemyśleń. Pojawiają się w niej pewne niepokojące zdarzenia, antysemityzm, zmiany nastawienia ludzi do bohaterów powieści, które mogą być proroctwem gorszych, cięższych dla nich czasów. Lecz na szczęście te gorsze czasu w powieści nie nadchodzą.

 

Na koniec zostawiłam sobie słowniczek, który przypadł mi do gustu. Podczas powieści bowiem można trafić na słowa, które niekoniecznie zrozumiemy. Wówczas przydaje nam się słowniczek, który dodany jest na końcu powieści. Zawiera on wszystkie słówka z powieści, które są związane z judaizmem. Hasła są podane alfabetycznie, wyjaśnienia proste i łatwe do zapamiętania. Fajna sprawa.

 

Lekturę polecam każdemu, kto lubi zwykłe powieści o zwykłym życiu, w którym nie ma nic szczególnego, a mimo to jest ciekawe.

Like Reblog Comment
show activity (+)
review 2016-01-18 00:58
The Slave by Isaac Bashevis Singer
The Slave - Isaac Bashevis Singer,Cecil Hemley

 



Translated from the Yiddish by the author and Cecil Hemley

Description: Four years after the Chmielnicki massacres of the seventeenth century, Jacob, a slave and cowherd in a Polish village high in the mountains, falls in love with Wanda, his master's daughter. Even after he is ransomed, he finds he can't live without her, and the two escape together to a distant Jewish community. Racked by his consciousness of sin in taking a Gentile wife and by the difficulties of concealing her identity, Jacob nonetheless stands firm as the violence of the era threatens to destroy the ill-fated couple.

Opening: A single bird call began the day. Each day the same bird, the same call.

An unusual love story, yet one, thankfully, that doesn't hover on sentimental hogwash. If you love bizarre superstitions including succubi, vampires, Dizwosina and Skrots, then this may just be the book for you.

Drowning Baba Yaga.

Thoroughly disconcerted as to why Poland has willingly returned to media censorship after they fought so hard to slough off the yoke, I go searching for answers in past fiction, well, 'pointers' to be more exact. I read Turkish literature for the same reason, why, after Atatürk's splendid ideals, are there Islamists in government there. So many questions to ponder over, so little time.

Chmielnicki: the Cossack-Polish War 1648-1657: mass atrocities committed by Cossacks against civilian population, especially against the Roman Catholic clergy and the Jews. Relevent to today's world is thisbit snaffled from wiki: it [this war] led to the eventual incorporation of eastern Ukraine into the Tsardom of Russia.

Like Reblog Comment
show activity (+)
review 2015-08-13 04:42
VIEWS INTO THE LIFE OF A WRITER WHO WALKED WITH HIS FEET ON THE GROUND & HIS HEAD IN THE CLOUDS
Master of Dreams: A Memoir of Isaac Bashevis Singer - Dvorah Telushkin

"MASTER OF DREAMS" is a story of the 14 years the author spent working for Isaac Bashevis Singer, the Nobel Laureate and the chronicler of Yiddish life and culture in the shtetls of Eastern Europe (in his case, Poland, where he lived from 1904 until 1935, when he emigrated to the U.S.), myth, and folklore.

 

Throughout her long relationship with Singer, Telushkin had kept journals in which she related her experiences with him. They first met in 1975 in New York. Telushkin was 21 and Singer was 71. Telushkin had written a letter to Singer, offering to act as his driver to and from his creative writing class, if only he would permit her to attend the course. An agreement was struck and thus began Telushkin's apprenticeship with Singer. Through the evolution of their relationship, the reader sees Singer in all his complexity. At times, he is like a child, wide-eyed with wonder at the world, joyous and exuberant, always eager to meet with admirers of his works at lectures and speaking engagements in New York and various other places across the country anxious to see and hear him speak. Other times, Singer is petulant, paranoid, cantakerous, capricious, and at times downright hurtful to Telushkin as the following passage will attest: “… when I turned thirty and began to come of age, Isaac was unable to change along with me. I began to study Yiddish and this was taking time away from him. Although he had urged me for years to study Yiddish,… so that I could translate for him, when I actually started doing so, he reacted ambivalently. Sometimes, he praised me. Yet when Charles McGrath complimented my translations, Isaac became ill at ease, at times even hostile. For the translation of 'Matones' ('Gifts') he tried to add his name on the translation credit. I didn't say a word, but the following day I saw that he had erased it."

 

For me, who only knew of Singer previously from one of his books I saw as a child in my Mom's library and from the movie adaptation of one of his stories (i.e. "Yentl"), this was a book that gave me greater access to the real man, his writing philosophy, fears, relationships with family and friends, hopes, and personality. What's more, "Master of Dreams" is well-written, easy to read, and for the reader who has little or no knowledge of the Yiddish interspersed therein, Telushkin provides footnotes for every chapter, a glossary, and a "Note on Transcription" (which touches upon the various dialects of the Yiddish language).

Like Reblog Comment
show activity (+)
quote 2014-11-22 04:55
"Kindness, I've discovered, is everything in life."

~ Isaac Bashevis Singer

More posts
Your Dashboard view:
Need help?