logo
Wrong email address or username
Wrong email address or username
Incorrect verification code
back to top
Search tags: Severski
Load new posts () and activity
Like Reblog Comment
show activity (+)
review 2014-11-04 19:47
Nieśmiertelni - Vincent V. Severski

Muszę przyznać, że książka jest bardzo niebezpieczna: to 780 stron niezwykle wartkiej i dobrze przemyślanej akcji od której nie sposób się oderwać. Perfekcyjnie stworzone postacie zarówno pierwszoplanowe jak i występujące w poszczególnych epizodach. Tak naprawdę cała historia ciągnie się przez trzy tomy i potrafi zaskoczyć czytelnika tak nagłym zmianą kierunku i tempa, że można się zachłysnąć własnym językiem lub udusić od wstrzymywanego oddechu.
W tej książce niczego nie można być pewnym: postać przez 3/4 historii jest "biała" i nagle okazuje się być czarna jak smoła. Lub odwrotnie czarny bohater okazuje się na wskroś pozytywnym i na dodatek heroiczny bojownikiem o słuszna sprawę.
Czytając książkę odbiorca od razu zdaje sobie sprawę, ze autor jest osobą wyśmienicie obeznaną z tematami które porusza. Idealnie wręcz oddaje sposób myślenia i działania służ specjalnych, zarówno jako organizacji jak i poszczególnych jej członków.

 

NIEZWYKLE GORĄCO POLECAM!

 

Ps. Koniecznie trzeba czytać po kolei "Nielegalni", "Niewierni" i "Nieśmiertelni"

Like Reblog Comment
show activity (+)
review 2014-09-13 18:14
polski kryminał w skandynawskich klimatach
Nielegalni - Vincent V. Severski

"Nielegalnych" przeczytałam w ramach czytelniczych zaległości - kupiłam e-booka milion lat temu i o nim zapomniałam. Zostałam więc przyjemnie zaskoczona, gdy okazało się, że tytuł "Nielegalni" nie wziął się znikąd i zapowiada się świetna lektura pomiędzy drugim a trzecim sezonem "The Americans".

 

Słowem wstępu zacytuję z książki: "Nielegał to oficer wywiadu działający za granicą pod przybraną tożsamością. […] Tożsamość nielegała budowana jest najczęściej na podstawie tak zwanych danych wtórnikowych, to znaczy >>skradzionego<< życiorysu autentycznej osoby, lub zgodnie z fikcyjnym, lecz wiarygodnym wzorem. […] Nielegałowie są najpilniej strzeżoną tajemnicą tych nielicznych służb na świecie, które są w stanie posługiwać się tą jedną z najtrudniejszych, najbardziej skomplikowanych i najbardziej niebezpiecznych technik wywiadowczych."

 

Książkę tę w zasadzie można by podzielić na dwie. Choć poszczególne wątki łączą się w całość, to łatwo odnieść wrażenie, że ich rozdzielenie nie byłoby trudne. Część akcji rozgrywa się w Szwecji i klimatem/językiem jest bardzo zbliżona do oryginalnych skandynawskich kryminałów - to duży plus i świetnie się czytało. Natomiast część rozgrywająca się w Polsce jest równie pięknie polsko-rosyjska. Ale dobrze, że wszystko zmieściło się w jednej powieści, bo dzięki temu jest zdecydowanie ciekawiej i trochę niecodziennie. W każdym razie styl jest bardzo przyjemny, czyta się wyjątkowo szybko. Nie licząc Jagana i Tatara, którzy dla mnie za bardzo na głupków wychodzą.

 

Powiedziałabym, że koniecznie muszę sięgnąć po następną książkę Severskiego, ale dobrze wiem, że w kolejce czekają inne pozycje, dużo bardziej naglące. W końcu za "Nielegalnych" wzięłam się też przez przypadek, poza kolejką. Ale nie żałuję, bo to dobra lektura z równą akcją i porządnie skonstruowaną fabułą. Poza tym fajnie przeczytać polski kryminał w skandynawskich klimatach.

Like Reblog Comment
review 2014-01-30 00:00
Niewierni
Niewierni - Vincent V. Severski Nie rozczarowałam się, druga część lepsza od poprzedniej, z niecierpliwością czekam na Nieśmiertelnych.
Like Reblog Comment
review 2014-01-19 00:00
Nielegalni
Nielegalni - Vincent V. Severski Co tu pisać, tą książkę trzeba *kupić/pożyczyć (niepotrzebne skreślić) i po prostu przeczytać. Czyta się szybko, ciężko się oderwać, akcja wciąga, a gdy już ostatnie litery przemkną przed oczami zostaje... niedosyt? Już? A co dalej? Ale przecież jeszcze nie wszystko jasne? I wtedy trzeba koniecznie być już zaopatrzonym w drugą część :-)
Like Reblog Comment
show activity (+)
review 2013-09-19 06:40
Vincent V. Severski - "Niewierni"
Ksenocyd -

Chciałbym móc powiedzieć tak, jak ogromna większość czytelników: że bardzo mi się powieść podobała i że z niecierpliwością czekam na tom kolejny. Ale byłoby to kłamstwo, bo smutna prawda jest taka, że kumulując wrażenia z tomów pierwszego i drugiego, trzecią część raczej sobie odpuszczę. Druga bowiem oferuje dokładnie taką samą treść, jak poprzednia oraz identyczny styl. Styl, który pozwala mi książkę traktować jedynie jako element służący do zabicia czasu, lecz nie pozwala mi się wczuć w klimat i zacząć traktować opowieści serio. Stąd też już po kilkuset stronach straciłem zapał nie wierząc, że będzie lepiej. No i nie było.

 

Tak, jak w “Nielegalnych” tutaj też jest jedna ogromna przeszkoda, która nie pozwala na totalne zaangażowanie. Są to dialogi, które brzmią jak rozmowy dzieci bawiących się w wojnę i szpiegów, a nie agentów wywiadów różnych krajów. Sorry, ale ja tego nie kupuję - gadka jak chłopaczków z gimnazjum, idealizm większy niż to, co zazwyczaj mówią zwyciężczynie konkursów miss, naiwność granicząca z głupotą - ostatecznie nawet nie wiem do kogo kierowana jest ta książka. Bo nie do fanów poważnego political fiction spod znaku Forsytha. Już bardziej mi się kojarzy ze znacznie mniej poważną, rozrywkową sensacją w stylu “Bezcennego” innego polskiego pisarza, Zygmunta Miłoszewskiego.

 

Debiut zawsze czyta się inaczej. Jakoś tak dziwnie jest na tym świecie, że wiedząc, iż jest to pierwsza wydana książka autora sporo jej wad olewamy, nie zwracamy uwagi, skupiając się na pozytywach, trzymając kciuki za kolejnego rodzimego twórcę. Przy kolejnej książce, a już szczególnie wtedy, gdy jest kontynuacją debiutu jednak już wady zaczynają przeszkadzać. Tak też po zmrużeniu oczu “Nielegalnych” polubiłem o tyle, o ile, i lekturę polecałem. “Niewiernych” polecić mi trudno, bo to około mnóstwa stron oferujących klimat taki dość… dziecinny, infantylny. Jak te filmy z hollywood, gdzie zabili go i uciekł. Z żalem, ale jednak odradzam.

 

Niewierni

Czarna Owca 2012

More posts
Your Dashboard view:
Need help?