Prezydent miasta Wrocławia zaapelował, żeby zawieszenia zajęć w szkołach i na uczelniach wyższych nie traktować jak ferii. Zapewne chciał dobrze, ale wyszło jak zawsze. W jego wypowiedzi na temat młodzieży znalazły się słowa, które nieźle wpisują się w kulturę czytelniczą w naszym kraju: „To nie jest czas ferii. Dajmy im gry komputerowe, dajmy im dostęp do Netflixa, albo książkę w ostateczności”. Tak, że tego.
(źródło: gazetawroclawska.pl)
Trochę inne podejście do trudnej sytuacji, w jakiej znaleźli się Włosi, ma tamtejszy oddział Kobo. Producent czytników, wraz z włoskim Ministerstwem Innowacyjnych Technologii i Cyfryzacji (wł. Ministro per l’innovazione tecnologica e la digitalizzazione) oraz największym włoskim wydawnictwem Mondadori, postanowił ufundować każdemu po e-booku. Czytelnicy z rejonu kwarantanny, którzy mają już konto w firmowej księgarni Kobo (lub takie założą), mogą wybrać coś z oferty wydawnictwa. Pobieżny przegląd tytułów prowadzi mnie do wniosku, że Włosi mają z czego wybierać. Wśród wielu autorów pojawiają się m.in. takie nazwiska jak: Salman Rushdie, John Grisham, Dan Brown, Ken Follett, Walter Isaacson czy Cixin Liu.
Strona akcji „buona lettura” w księgarni Kobo (źródło: kobo.com)
Co trzeba zrobić? Zalogować się (lub utworzyć konto), wybrać jeden tytuł z oferty Mondadori na specjalnej stronie akcji (https://www.kobo.com/it/it/p/solidarietadigitale) i podczas płatności wpisać kod „buona lettura” (czyli „miłego czytania”). E-booki z księgarni Kobo można czytać zarówno na czytnikach jak i w firmowej aplikacji mobilnej.
Podsumowanie
Podobne akcje rozpoczęły także inne podmioty, oferując czasowy (zazwyczaj trzymiesięczny) bezpłatny dostęp do czasopism oraz wypożyczalni e-booków. Nie wiadomo, jak długo będzie trwać akcja Kobo i Mondadori, którą objęto 5 tys. tytułów. W sumie to miły gest nawet jeśli efekt marketingowy także jest jej celem. To przy okazji wykazanie zalet e-booków w czasie, gdy biblioteki (tak jak i u nas) oraz tradycyjne księgarnie są pozamykane. Ciekawe, czy i u nas któreś ministerstwo zdecyduje się na podobne wsparcie i promocję czytelnictwa. Chyba nawet mamy odpowiednik włoskiego Ministro per l’innovazione tecnologica e la digitalizzazione...
[Aktualizacja 13.03.2020 r.]
Prezydent miasta Wrocławia potrafi się zachować. Na profilu FB „Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk” opublikował dziś poniższe zdjęcie.
Zdjęcie profilowe „Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk” (źródło: fb.com)