Od wakacji pojawiały się informacje na temat wrześniowej premiery nowej księgarni, za którą stoi Wydawnictwo Prószyński Media. Sklep inverso.pl ruszył oficjalnie 28 października. Tak jak się spodziewałem, księgarnia działała już w czasie Targów Książki w Krakowie. Ale zupełnie nie była tam promowana. Wciąż jednak trwa (warta uwagi) promocja „narodzinowa”, o której piszę niżej.
28 X oficjalnie ruszyła księgarnia Inverso
Księgarnia ma w swojej ofercie książki zarówno papierowe jak i w wersji elektronicznej. Dotychczasowa promocja sklepu zmierzała do pokazania, że będzie wnosić nową jakość, oferując personalizację oferty kierowanej do każdego z osobna. Inverso planuje m.in.: zaoferowanie książek drukowanych większą czcionką, książek z autografami, uruchomienie programu wsparcia stałych klientów, możliwość zakupu na prezent.
Księgarnia Inverso chce się wyróżnić m.in. oferując książki z autografami, czy wydzielając w katalogu dział "wielkie litery"
Wygląda na to, że wciąż trwa „Promocja na start”, która polega na udostępnieniu nowym klientom bezpłatnego e-booka i trzech bonów o wartości 10 PLN. Według nowego regulaminu, powinna objąć osoby, które do 30 XI zapiszą się do newslettera „Kartka z Notatnika”. Zapisując się do niego, zaznaczamy rodzaj literatury, który nas szczególnie interesuje. Na razie nie otrzymałem żadnej „Kartki z Notatnika”, ale mam potwierdzenie przyznania bezpłatnego e-booka i kodów rabatowych.
"Promocja na start" księgarni Inverso (źródło: inverso.pl)
Książki udostępnione bezpłatnie, można wybrać z listy „Promocja na start”. Wśród ponad tysiąca tytułów objętych „narodzinową” promocją, znajdują się książki m.in. Ursuli K. Le Guin, Vincenta W. Severskiego, Stiega Larssona, Terry'ego Pratchetta czy Edwarda Rutherfurda. Myślę, że jest z czego wybierać. Po zapisaniu do newslettera powinniśmy otrzymać wiadomość z kodem promocyjnym, uprawniającym do odebrania darmowego e-booka. Ze wspomnianej listy wybieramy dowolny e-book (lub kilka) i dodajemy do koszyka. Trzeba następnie podać otrzymany kod promocyjny, który wyzeruje cenę najdroższej książki.
Podsumowanie
Przybywa na rynku kolejna księgarnia związana z konkretnym wydawcą (podobnie jak Publio, Ebookpoint czy Woblink). Warto o niej pamiętać, bo na razie (?) nie jest obecna w porównywarkach cen. A wsparcie wydawcy (Prószyński) pozwala przypuszczać, że sklep będzie chciał wykorzystać ten potencjał i promować szczególnie „swoje” książki.