Czytniki takie jak Kindle Oasis 3, Kindle Oasis 2 jak i edycje innych modeli Kindle z reklamami (niem. „Mit Spezialangeboten”), nie są wysyłane bezpośrednio do Polski. Między innymi dlatego, jeśli pojawią się już na sklepowych półkach w Polsce, przebicie cenowe może być całkiem spore. Jeśli ktoś nie lubi przepłacać, a ma ochotę kupić np. na najnowszy model Kindle Oasis 3, może skorzystać z usług sprawdzonego pośrednika pocztowego. Opisywałem ten sposób już wcześniej. Ale ostatnio postanowiłem przetestować także inny sposób – dostawę do paczkomatu na terenie Niemiec.
Amazon Locker to firmowe paczkomaty Amazonu
Możecie się zastanawiać, dlaczego „męczyć się” z zamawianiem przez pośrednika pocztowego czy też do niemieckiego paczkomatu, zamiast kupić „bezboleśnie” w jakimś pobliskim sklepie? Podam (chyba) dość ekstremalny przykład Kindle Oasis 2 (2017), bo znalazłem go niedawno u nas w jednym ze stacjonarnych sklepów. Oferowana w sklepie wersja jest z reklamami, a więc pochodzi spoza Europy. Oznacza to, że nie jest objęty europejską gwarancją Amazonu (uznającą na przykład zbicie ekranu).
Kindle Oasis 2 (z reklamami) na półce sklepu w Polsce (Kraków, sierpień 2019 r.)
Do tego taki sam czytnik (ale bez reklam, a więc z założenia droższy) można kupić w Niemczech znacznie taniej. Kindle Oasis 2 (bez reklam) w niemieckim Amazonie kosztuje obecnie ok. 875 PLN, a na półce w polskim sklepie wersja z reklamami wystawiona jest za 1399 PLN. Jeśli komuś zależy na najnowszym i najbardziej zaawansowanym czytniku marki Kindle, zdecydowanie warto więc pomyśleć o samodzielnym zakupie za Odrą zamiast zdawać się na to, co oferują nasze sklepy i przepłacać (nawet ponad 500 złotych, jak w opisywanym przypadku).
Wybrane czytniki Kindle, których nie można zamówić bezpośrednio do Polski
|
Kindle 10
(czarny, z reklamami, 4 GB, wi-fi)
79,99 EUR (ok. 350 PLN)
|
|
Kindle Paperwhite 4
(czarny, z reklamami, 8 GB, wi-fi)
119,99 EUR (ok. 525 PLN)
|
|
Kindle Paperwhite 4
(czarny, z reklamami, 32 GB, wi-fi)
149,99 EUR (ok. 660 PLN)
|
|
Kindle Oasis 2 (2017)
(grafitowy, 8 GB, wi-fi)
199,99 EUR (ok. 875 PLN)
|
|
Kindle Oasis 3 (2019)
(grafitowy, 8 GB, wi-fi)
229,99 EUR (ok. 1 010 PLN)
|
|
Kindle Oasis 3 (2019)
(grafitowy, 32 GB, wi-fi)
259,99 EUR (ok. 1 140 PLN)
|
|
Kindle Oasis 3 (2019)
(złoty, 32 GB, wi-fi)
259,99 EUR (ok. 1 140 PLN)
|
Zamówienie Kindle do paczkomatu
Amazon umożliwia zamówienie dostawy na terenie Niemiec zarówno do punktów odbioru osobistego, jak i do paczkomatów. Dla osób mieszkających blisko granicy, może to być wygodniejszy i nawet tańszy sposób, niż korzystanie z usług wspomnianego wyżej pośrednika pocztowego. Tym razem, w ramach testów, zamówiłem Kindle Oasis 3 do firmowego paczkomatu Amazonu (Amazon Locker).
Paczkomat Amazon Locker, do którego trafił mój Kindle Oasis 3
Pierwszym krokiem było wybranie niemieckiego adresu dostawy. W menu sklepu trzeba otworzyć najpierw „moje konto”, a następnie „adresy”. Po wskazaniu opcji „Dodaj adres”, u góry pojawi się informacja „Przesyłki można również odbierać w punktach odbioru. Aby dodać punkt odbioru, kliknij tutaj.”.
Dodawanie nowego adresu dostawy (źródło: amazon.de)
Wyszukiwanie punktu odbioru możliwe jest wg adresu, kodu pocztowego, czy charakterystycznego obiektu. Najlepszym rozwiązaniem będzie zapewne wpisanie kodu pocztowego miejscowości (dla osób specjalnie jadących z Polski) lub adresu hotelu (dla osób będących przejazdem).
Wyszukiwanie nowego adresu dostawy na terenie RFN (źródło: amazon.de)
Przykładowo, wpisanie kodu pocztowego Görlitz (02826) wyświetla listę oraz mapę z dostępnymi punktami odbioru na terenie tego miasta. Te, które można wybrać, mają na liście żółty przycisk „Wybierz”. Przy decydowaniu się na konkretną lokalizację, warto uwzględnić przede wszystkim dostępność oraz godziny otwarcia punktu odbioru. W przypadku podróży samochodem, zapewne lepiej będzie skorzystać ze stacji benzynowej (długie godziny otwarcia, łatwy dojazd, bezpłatne miejsce postojowe).
Lista punktów odbioru (na przykładzie Görlitz) (źródło: amazon.de)
Dalsza część zakupów odbywa się już normalnie, tyle, że trzeba wskazać właśnie wybrany niemiecki adres dostawy. Sama dostawa jest bezpłatna.
Mapa z lokalizacją punktów odbioru na terenie Görlitz. Podświetlona stacja benzynowa Total (źródło: amazon.de)
Drugi, też ważny krok, to zgranie w czasie. Nie mieszkam blisko naszej zachodniej granicy i do zakupów wykorzystałem kilkudniowy pobyt na terenie Niemiec. W związku z tym trzeba było pomyśleć o odpowiednio wcześniejszym dokonaniu zamówienia. Głupio by było, gdyby zakupy dotarły do paczkomatu już po moim powrocie do Polski. Ale nawet jeśli, Amazon deklaruje, że oddaje pieniądze za nieodebrane zakupy. W moim przypadku przesyłka została dostarczona we wtorek (z jednodniowym poślizgiem) i miałem czas na odbiór do niedzieli. Standardowo jest to trzy dni kalendarzowe.
List potwierdzający dostarczenie przesyłki do paczkomatu
Jako, że podróżowałem pociągiem, wybrałem firmowy paczkomat, znajdujący się niedaleko hotelu, w którym się zatrzymałem. Trochę mnie zdziwiło, że automat był ulokowany wewnątrz domu towarowego Karstadt. Spodziewałem się, że może być przy wejściu, czy na jakimś parkingu. Ale nie, był on postawiony na terenie części handlowej.
Odbiór przesyłki z Amazonu
Odbiór przesyłki odbywa się podobnie, jak np. w polskim paczkomacie. Po dotknięciu ekranu, można (w prawym dolnym rogu) wybrać język polski.
Lista wyboru języków obsługi paczkomatu Amazon Locker
Należy wprowadzić kod przesłany w informacji o dostarczeniu przesyłki, lub zeskanować znajdujący się w tym e-mailu kod kreskowy. Czytnik kodów umieszczony jest pod dotykowym ekranem obsługującym paczkomat. W moim przypadku chwilę to trwało, ale chyba za trzecim razem czytnik „zaskoczył” i odpowiednia skrytka została automatycznie otwarta. W momencie odbioru, powinniśmy otrzymać też list z potwierdzeniem zakończenia realizacji zamówienia.
Skaner kodów kreskowych znajduje się pod ekranem
Jeśli zamówiliśmy dostawę do punktu odbioru (np. stacji benzynowej), możliwe, że trzeba będzie pokazać numer zamówienia i być może jakiś dowód tożsamości. Wcześniej oczywiście trzeba sprawdzić w śledzeniu zamówienia, czy paczka dotarła na miejsce.
Podsumowanie
Opisany sposób może być wygodnym sposobem zakupów dla osób, które mieszkają blisko zachodniej granicy jak i tych, którzy w Niemczech spędzą tylko kilka dni. W tym drugim przypadku zawsze warto mieć przynajmniej jeden dzień zapasu, w razie kłopotów z terminową dostawą. Warto pamiętać, że w ten sposób zmówić można produkty, które nie są wysyłane do Polski. Obowiązuje więc cena wyświetlona w sklepie, zawierająca niemiecką stawkę VATu (19%) a nie - jak przy zamawianiu do Polski - 23%.
"Przemycony" z Zachodu Kindle Oasis 3 już u mnie :)
Odsyłacze do czytników, zawarte w tekście, są częścią programu afiliacyjnego Amazon.