W obrębie chrześcijaństwa także widać swoisty antyintelektualny zryw, czyli odrywanie się od Ewangelii ku szamanizmowi, demonologii, zabobonowi. Mówię tu nie tylko o mnożących się egzorcystach, ale przede wszystkim o tym, jak namysł na słowami Dobrej Nowiny zastępowany jest przez spektakl zbiorowej ekstazy. (Krzysztof Varga).