Iza Michalewicz, Maciej Piwowarczuk
Agora, Muzeum Powstania Warszawskiego, 2014
O Powstaniu Warszawskim powstało już wiele filmów. Reżyserów już od lat kusi ten niezwykły wątek w historii Polski, ten heroiczny zryw spragnionych wolności Warszawiaków zakończony rozczarowującą klęską. Pisarze również nie pozostają dłużni, na półkach w księgarniach wprost roi się od publikacji, których autorzy a to skrupulatnie, dzień po dniu, opisują przebieg walk, a to zabierają się za ocenianie dowódców powstania i jego organizacji. Na początku maja tego roku na rynku pojawiły się kolejne dzieła poruszające tematykę powstania – film i towarzysząca mu książka. Niby po raz kolejny drążące ten sam temat, ale tym razem w nieco inny, niespotykany do tej pory sposób.
„Powstanie Warszawskie” to film fabularny oparty w całości ma materiałach dokumentalnych pochodzących z walk toczonych na warszawskich ulicach w 1944 roku. Z pokolorowanej taśmy filmowej, zamiast dobrze znanych twarzy aktorów, spoglądają na nas prawdziwi powstańcy, anonimowi bohaterzy. Muzeum Powstania Warszawskiego, pomysłodawca i producent całego przedsięwzięcia, zdecydowało się jednak przywrócić tym bezimiennym bohaterom tożsamość. W tym celu rozpoczęła się akcja „Rozpoznaj” w ramach której dzięki zamieszczonym na specjalnej stronie internetowej kadrom z filmu, członkom rodzin, znajomym a nawet samym zainteresowanym udało się rozpoznać znajome twarze.
Efekty tej akcji są widoczne nie tylko w formie napisów końcowych na dużym ekranie, dzięki niej powstała również książka Powstanie Warszawskie. Rozpoznani, stanowiąca niezbędny komentarz do filmu. Jej autorzy, Iza Michalewicz oraz Maciej Piwowarczuk, zdecydowali się odszukać niektóre z rozpoznanych na kadrach osób i skłonić ich do rozmowy. W ten sposób osoby, które jeszcze przed chwilą były zupełnie obce, stały się wszystkim znacznie bliższe.
I tak autorzy prezentują nam osiem historii osób związanych z powstaniem, zwykłych cywili, których wola odzyskania wolności wciągnęła ich w wir okrutnych walk. I choć każdy z nich brał udział w tym samym wydarzeniu, to jednak ich historie różnią się od siebie. Bohaterowie za pomocą swoich narracji doskonale pokazują, że oprócz ogólnej chęci wyzwolenia, każdemu z nich przyświecały odrębne priorytety. Jedni w walce szukali ucieczki, inni spełnienia. Zdarzały się osoby, dla których rozgrywający się na ulicach dramat przyćmiony był silną miłością oraz ci, dla których była to niezwykle okrutna przygoda. Autorzy zadbali o dość urozmaicony dobór swoich rozmówców, pojawiają się tu i kobiety i mężczyźni, osoby doświadczone, impulsywna młodzież oraz nieświadome dzieci. Dzięki temu na kartach książki tworzy się niezwykle pojemny i całkiem nieszablonowy obraz powstania.
Warto jednak zaznaczyć, że nie jest to książka tylko i wyłącznie opowiadająca o wydarzeniach z 1944 roku. Nie jest to nawet opowieść o wojnie i jej okrucieństwach. Każdy rozdział przedstawia losy bohaterów od ich narodzin po dzień powstawania tekstu, pojawiają się migawki z międzywojennej Polski oraz nieco bardziej obszerne relacje z lat powojennych. I tutaj znajduje się największy walor tej książki. O ile o przebiegu powstania słyszeliśmy już wiele historii, to wciąż niewiele mówi się o tym, co po jego upadku spotkało biorących w nim udział ludzi. Wywózki, obozy a po zakończeniu wojny nieprzyjemności ze strony komunistycznego rządu – z takimi nieprzyjemnościami musieli zmierzyć się bohaterowie Rozpoznanych. Nic więc dziwnego, że grosz nich, rozczarowanych rozwojem sytuacji w kraju, zdecydowało się wybrać życie na emigracji. I choć każdy z nich ułożył sobie nowe życie, to jednak echo powstania, choć może nie dominuje już ich życia, to jednak wciąż jest w nich obecne.
Na kartach Rozpoznanych znajdują się również krótkie historie osób, które zajmowały się kręceniem kroniki filmowej oraz szczegóły dotyczące sposobu uwieczniania zajść na taśmie (okazuje się, że niektóre sceny były improwizowane). Znaczna część książki została poświęcona również innym rozpoznanym bohaterom filmu, do których z jakiś przyczyn nie dotarli autorzy. Całość jest bogato ilustrowana kadrami pochodzącymi z filmu oraz zdjęciami z archiwów rodzinnych bohaterów.
Gdy premierze filmu towarzyszy wydanie książki, zazwyczaj o takiej pozycji mówi się, że stanowi ona jedynie zbędny dodatek do wyświetlanego obrazu. Choć Rozpoznani bezpośrednio wynikają z filmu i bez niego zapewne nigdy by nie powstali, to jednak książka ta wnosi znacznie więcej treści i sięga zdecydowanie głębiej niż towarzysząca jej produkcja. Pokazuje losy ludzi, których życie potoczyło się niczym scenariusz ciekawego filmu, jednocześnie nie usiłując zrobić z nich prawdziwych bohaterów, męczenników gotowych oddać życie z ojczyznę, powstrzymując się od oceny, co niestety w przypadku tego rodzaju publikacji zdarza się niezwykle rzadko.