W tym roku, po raz kolejny, można bezpłatnie pobrać w formie e-booka opowiadania nominowane do Nagrody Fandomu Polskiego im. Janusza A. Zajdla 2017. W tej grupie znalazło się siedem utworów, których listę podano do wiadomości w maju na Warszawskich Targach Książki 2017.

O tym, do kogo trafią statuetki w tym roku, dowiemy się 26 VIII w Lublinie (źródło: http://zajdel.art.pl/)

W tym roku do nagrody pretenduje siedem krótkich form:

• Juliusz Braun „Lo faresti per me?”;
• Michał Cholewa „Bunt maszyn”;
• Agnieszka Hałas „Panicz z Ertel-Sega”;
• Magdalena Kucenty „Paradoks Bliźniąt”;
• Łukasz Orbitowski, Michał Cetnarowski „Wywiad z Borutą”;
• Anna Szumacher „Na nocnej zmianie”;
• Anna Szumacher „To byliśmy my”.

Nagrody zostaną wręczone, już za miesiąc, w Lublinie, w czasie uroczystości zamknięcia ogólnopolskiego konwentu miłośników fantastyki Polcon 2017 (26 VIII 2017 r.). Wśród pretendentów do wyróżnienia jest także pięć powieści. Wszystkie można kupić w polskich księgarniach w formie e-booków:

• Michał Cholewa „Inwit”;
• Marta Kisiel „Siła niższa”;
• Marta Krajewska „Idź i czekaj mrozów”;
• Krzysztof Piskorski „Czterdzieści i cztery”;
• Radek Rak „Puste niebo”.

"Wywiad z Borutą" nie znalazł się w antologii, ale można go pobrać ze strony projektu "Legendy polskie Allegro"

Ebookową Antologię Zajdlową 2017 udostępniono na stronach Nagrody. Znajdziemy w niej większość nominowanych opowiadań. Wydanie dostępne jest w trzech formatach: PDF, EPUB i MOBI. Tylko jedno z opowiadań - „Wywiad z Borutą” Łukasza Orbitowskiego i Michała Cetnarowskiego jest do pobrania osobno. Można je znaleźć na stronie projektu Legendy Polskie Allegro. Ono także jest w formacie MOBI i EPUB (jest także wersja z podziałem wyrazów). Biogramy wszystkich autorów jak i więcej informacji o nagrodzie, można znaleźć na oficjalnej stornie Nagrody: http://zajdel.art.pl/.

Antología poética - C P Cavafis,Constant...

When you set sail for Ithaca,
wish for the road to be long,
full of adventures, full of knowledge.

Constantinos P. Cavafis

Though he spent most of his life in Egypt, Constantine Cavafy (born April 29, 1863) was a Greek-language poet whose work helped revive interest in Greek poetry and was celebrated by English writers like T.S. Eliot and E.M. Forster.

NB: Antologia do Poesia Fâ Clube Novembro 2016 = Fan Club Poetry Anthology November 2016

I doubt anyone else is going to review this poetry book (it’s in Portuguese, not counting my three contributions in English, and it’s poetry), so I thought I’d do it. The problem with reviewing a book with something of mine inside is that it's impossible to get any distance to it. So some of the time I'll rejoice, and some of the time I'll whimper, but I'm afraid that's unavoidable. Beware.

I do agree that reading is suffering as a pleasurable activity. It seems possible though that one of the reasons for this push away from a literary (and literate as some rather startling surveys have suggested) society is that people have a damn hard time finding their niche (Rilke for some of us...) when it comes to reading even though we know where we stand when it comes to religion, politics, music, and even debates on what is and isn’t art. It's almost as if there was some obvious and oppressive majority (our friends) to either instill their taste preferences in us or push us to rebellion through the "TURN THAT SHIT OFF!" gratification system. I doubt most of us (beyond the really hideously sheltered or those raised under horrifyingly religious parents) ever had our parents aware enough of what we were reading to get to the point of telling us to "put that fucking book down and get some fresh air, you pasty hobgoblin!"

If you're into Poetry, read on.

Stralci delle maggiori fonti d'ausilio per lo studio della Storia Romana sono qui presentate in modo chiaro ed ordinato.
Ha chiarito dubbi in merito a qualche meccanismo amministrativo/giudiziario che non si era compreso dal semplice libro di testo.
Il suo essere interessante è accresciuto dal fatto che comunque si tratta di una raccolta delle parole proprie di quei tempi. E' come venire a contatto con il vero tessuto di Roma.