Opinia opublikowana na moim blogu:
https://literackiepodrozebooki.blogspot.com/2024/02/kto-tu-rzadzi.html
Najnowsza książka Olgi Tokarczuk jest głównie zbiorem esejów Autorki, zebranych z kilku lat. Oprócz nich, czytelnik znaleźć tu też może cykl łódzkich wykładów, gdzie Tokarczuk pisze między innymi o sobie o swojej pasji do pisania, o tym jak wyglądały jej początki z literaturą.
Natomiast w dalszej części wykładów porusza temat narratora: tego, kim jest narrator w powieści i jaką pełni rolę. Na przykładach własnej twórczości, podejmuje próbę wytłumaczenia na czym polega tworzenie literatury i jak wygląda proces powstawania postaci literackich. Przy okazji możemy dowiedzieć się jak powstawały "Księgi Jakubowe" oraz "Prowadź swój pług przez kości umarłych".
Wśród esejów w "Czułym narratorze" ukazały się:
- "Ognozja" - esej traktujący o skończoności i nieskończoności, o świecie, konsumpcji, o różnorodności i różnicach między pokoleniami.
- "Ćwiczenia z obcości" - który jest ciekawym esejem, gdzie Autorka przygląda się podróżom, turystyce i jej istocie we współczesnym świecie.
- "Maski zwierząt" - to esej o zwierzętach, o cierpieniu. Tokarczuk snuje tu rozważania o wyższości rozumu nad zwierzęcymi instynktami, równości i empatii
- "Niesamowity tygiel braci Quay. Londyńskich alchemików filmu" - esej gdzie poruszone są pojęcia takie jak: panoptykon, artificial, confusio, wunderkamera, oneiropractica, glosa. Autorka zadaje pytania: czym jest świat? Czym jest istnienie? Kim jest człowiek?
- "Prace Hermesa, czyli jak tłumacze codziennie ratują świat" - esej o literaturze, tłumaczach i przekładach książek.
- "Palec w soli, czyli Krótka historia mojego czytania" - czyli Olga Tokarczuk jako czytelniczka, a nie Autorka, gdyż tu Czytelnik może między innymi przyjrzeć się zamiłowaniu Autorki do książek.
- "O Daimonionie i innych motywacjach pisarskich" - esej na temat pisania, bycia pisarzem w sobie Internetu, motywach pisarskich oraz próba odpowiedzi na pytanie czy talent pisarski otrzymuje się w genach?
Najnowsze eseje Olgi Tokarczuk poruszają problematykę sensu istnienia, złożoności współczesnego świata oraz doświadczania życia prze zamieszkującego go człowieka. Autorka wielokrotnie przygląda się światu, który skąpał się w natłoku informacji, a także doznał innego wymiaru jego doświadczania (np. poprzez technologiczny postęp). oraz ludziom, którzy zatracili się w obserwowaniu świata zza ekranu/ szybki telefonu, tym samym przestając doświadczać jego naturalne piękno.
Autorka w swoich esejach interpretując świat poprzez literaturę. kilka razy odnosi się do znanych osobistości. Są nimi między innymi: Zygmunt Freud, Michel Faber, John Maxwell Coetzee.
Książkę czyta się szybko i przyjemnie pomimo niekiedy odniesień do psychoanalizy oraz paru zwrotów nie występujących w codziennym życiu przeciętnego czytelnika. Dzięki stylowi Autorki, która ubrała całość w lekki ton.
Polecam.
Opinia opublikowana na moim blogu":
http://booka.booklikes.com/post/3768925/czuly-narrator
Olga Tokarczuk w swoim niedługim eseju przygląda się powieści Bolesława Prusa "Lalka" i podejmuje próbę skonfrontowania jej z "Hymnem o perle" Czesława Miłosza. Przy tym Autorka opowiada najistotniejsze tematy "Lalki". Wyjaśnia jej mechanizmy, ideę kryzysu w powieści, objaśnia kim jest Wokulski, Izabela Łęcka i Rzecki oraz próbuje odpowiedzieć na pytania czym jest romantyzm, czym są pojęcia takie jak: miłość, próżność, obcość, a także przemiana i jakie jest jej znaczenie oraz świat jako iluzja.
Tokarczuk poprzez ten esej nie tylko pisze o "Lalce". Na przykładach świata przedstawionego w "Lalce", - tego "bez-kobiecego" świata - oniryzmu w owej powieści, próbuje wyjaśnić problematykę tego czym ogólnie jest powieść oraz symbol; jaką moc ma słowo pisane, jak działa ludzka wyobraźnia.
"Lalka i perła" to moje kolejne już spotkanie z naszą polską Noblistką. I kolejne w tak krótkiej formie, choć tym razem nie jest zbiorem opowiadań. Specjalnie zaczynam od tych mniej znanych tytułów, żeby kiedyś przejść do tych najbardziej cenionych. Obawiałam się jednak "Lalki i perły" i ciągle była gdzieś na końcu listy książek do przeczytania w najbliższym czasie, choć tytuł ten tkwił w moich myślach od dawna. Jednakże wciąż podchodziłam do tej książki jak "do jeża" z obawy, że to może być właśnie TEN tytuł, który mnie zrazi do reszty dzieł Tokarczuk. I będzie zawód. No bo esej i to o lekturze szkolnej...
Jakże więc się miło zaskoczyłam! Nie przypuszczałam, że można było opowiedzieć o tym wszystkim tak fajnie, tak lekko, a zarazem mądrze.
Obawy były bezpodstawne a książkę - choć nie jest rewelacją ani wielkim odkryciem - uznaję za dobry esej, podczas którego można było wraz z Autorką zatopić się w myślach o życiu, świecie, ludziach, uczuciach, emocjach... Już kolejny raz przekonuję się, że Pani Olga Tokarczuk wspaniale potrafi przelać na papier taki wachlarz przeróżnych rzeczy, stanów, tematów i to wszystko w tak krótkich formach. Chapeau bas!
Opinia opublikowana na moim blogu:
https://literackiepodrozebooki.blogspot.com/2021/12/lalka-i-pera.html