logo
Wrong email address or username
Wrong email address or username
Incorrect verification code
back to top
Search tags: wish-it-were-on-kindle
Load new posts () and activity
Like Reblog Comment
text 2024-11-16 08:02
Aktualizacja: Wielki słownik angielsko-polski na czytniki Kindle w nowej wersji

Posiadacze „Wielkiego słownika angielsko-polskiego” na czytniki Kindle zapewne otrzymali w październiku informację o jego nowej wersji. Przy tej okazji należą się słowa uznania dla ebookpoint.pl za takie powiadomienia. To chyba jedyna polska księgarnia, która daje znać, że jest dostępna nowa wersja zakupionego e-booka.

 

Wielki słownik angielsko-polski doczekał się aktualizacji (źródło: ebookpoint.pl)

 

Na stronie księgarni Ebookpoint podano informację, że w „obecnej wersji, z października 2024, poprawiono już ponad 11 tysięcy haseł w porównaniu do poprzedniej aktualizacji w styczniu 2022 roku”. Nie sprawdzałem bezpośrednio obszerności wpisów w nowym i starszym słowniku. Ale faktycznie, rozmiar pliku może wskazywać na ich rozbudowanie. Plik z poprzednią wersją miał objętość ok. 8,7 MB, zaś bieżący ma prawie 9,6 MB. Warto więc zaglądnąć do księgarni na swoje konto i ponownie pobrać publikację z półki (menu „Biblioteka” na stronie księgarni). Instalację (także w najnowszych czytnikach Kindle), najlepiej przeprowadzić przez kabel USB. Plik należy skopiować do katalogu documents/dictionaries w pamięci wewnętrznej czytnika. Jako, że jest on w wersji MOBI, oficjalnie nie prześlemy go przez usługę Send to Kindle. Powinien jednak dać się wysłać bezprzewodowo po podmianie typu rozszerzenia z *.mobi na *.jpg lub *.png (np. jako „wielki-slownik-angielsko-polski-zastepuje-slownik-wbudowany-w-kindle-dariusz-jemielniak-marcin-milkowski-red-ebookpoint.jpg”).

 

W menu ustawień czytnika, zainstalowany samodzielnie słownik można wskazać jako domyślny

 

Przy okazji przypomnę, że na czytniki Kindle nie ma oficjalnego słownika firmowanego przez producenta. Dostępny jest jednak bardzo przyzwoity bezpłatny słownik BuMato. Pisałem o nim przy okazji krótkiego porównania z „Wielkim słownikiem angielsko-polskim”. Wciąż uważam, że warto mieć w czytniku zarówno jeden jak i drugi. Więcej na ten temat można znaleźć we wpisie „Wielki słownik angielsko-polski na czytniki Kindle”).

 

Przy pobieraniu z półki pliku zakupionego słownika, należy wskazać format MOBI (źródło: ebookpoint.pl)

 

„Wielki słownik angielsko-polski” można kupić w księgarni Ebookpoint w niewygórowanej cenie 19,01 PLN (dostępny jest tutaj).

 

Odsyłacze do sklepu, zawarte w tekście, są częścią programu afiliacyjnego Ebookpoint

 

 

Like Reblog Comment
text 2024-09-19 08:39
Poradnik: Co zamiast Kindle 11?

Podstawowy i najtańszy czytnik z rodziny Kindle zniknął z oferty Amazonu. Co można wybrać w zamian? Oczywiście jakąś opcją jest Kindle Paperwhite 5 z ekranem o przekątnej 6,8 cala i pamięcią 16 GB, który wciąż można kupić w cenie 790 PLN. Ale co, jeśli szukamy czegoś tańszego i mniejszego?

 

Kindle 11

 

Niestety, na początku muszę zaznaczyć, że nie mam dobrych wieści dla osób zadających pytanie o „dobry czytnik w cenie do 400 PLN”. Tu pozostają do dyspozycji raczej używki. Jeśli interesuje nas dobry i nowy czytnik, konieczne będzie zwiększenie budżetu. Przyglądnijmy się kilku opcjom przyjmując, że powinny to być (naj)tańsze, nowoczesne urządzenia (np. z gniazdem USB C) o sześciocalowych ekranach.

 

PocketBook

PocketBook Verse w cenie 529 PLN. Na rynku PocketBook Verse (recenzja tutaj: „Recenzja: PocketBook Verse – niedrogi czytnik do Legimi i Empik Go”) występuje także jako Empik GoBook 2.0 (recenzja tutaj: „Recenzja: Empik GoBook 2.0 - firmowy czytnik wypożyczalni Empik Go”). To najtańsza opcja w bieżącym zestawieniu, ale posiadająca kilka niezaprzeczalnych atutów. Najważniejszy to fizyczne przyciski zmiany stron. Wpływa to na trochę większą masę, ale znacznie poprawia to komfort czytania. To jedyny czytnik w niniejszym zestawieniu, który ma fizyczne przyciski. Wielu innych producentów w tańszych czytnikach z tej opcji rezygnuje po prostu tnąc koszty. Dlatego warto podkreślić tę cechę PocketBooka Verse. Druga to zainstalowane fabrycznie aplikacje współpracujące z polskimi wypożyczalniami e-booków – Legimi i Empik Go.

 

PocketBook Verse w silikonowym etui

 

Ze słabszych stron należy wskazać mniejszą rozdzielczość ekranu. Jednak w codziennym użytkowaniu sprawdza się on bardzo dobrze i jakoś specjalnie różnicy między Verse czy innym czytnikiem z ekranem o rozdzielczości 300 ppi nie zauważam, dopóki nie położę ich obok siebie. A jeśli jeszcze wgram jakąś ładną czcionkę, to już wcale mam co narzekać. Bardzo pozytywnie (szczególnie w zestawieniu z omawianą tu konkurencją) prezentuje się obudowa, która (obok wspomnianych już fizycznych przycisków) wykonana jest bardzo solidnie i z bardzo porządnego plastiku. Na przykład ile razy patrzę na ramkę wokół ekranu na froncie PocketBooka Verse, to cieszę się, że przy wyborze materiału na nią nie decydowali tylko księgowi. A to dlatego, że jest miła w dotyku i bardzo dobrze redukuje odbłyski świata. Może to konstrukcyjny drobiazg, ale przy dłuższym czytaniu bardzo ważny. W środku znajdziemy 8 GB pamięci na pliki użytkownika, ale można ją powiększyć przy pomocy karty microSD.

 

 

PocketBook Verse w ofercie polskiego dystrybutora (źródło: czytio.pl)

 

Czytnik PocketBook Verse można kupić np. w oficjalnym sklepie dystrybutora w cenie 529 PLN. Dostępna jest wersja z szarą lub niebieską obudową.

 

Tolino

Tolino Shine 5 w cenie 119 EUR (ok. 510 PLN) plus ewentualne koszty przesyłki do Polski (od 37 PLN). Niemieckie księgarnie niestety nie wysyłają zakupów bezpośrednio do Polski, stąd podałem koszty wysyłki. Można wykupić usługę pocztowego pośrednika, który w cenie 37 PLN przewiezie naszą przesyłkę ze swojego magazynu i wyśle np. do paczkomatu w Polsce. Sprawdzone i polecane rozwiązanie, choć może nie do końca komfortowe. Nawet doliczając koszty wysyłki Tolino pozostaje drugim pod względem ceny czytnikiem w zestawieniu (ok. 547 PLN).

 

Wyłącznik w czytniku Tolino Shine 5 jest spory i bardzo poręcznie umieszczony na pleckach urządzenia

 

Tolino jako jedyna marka z tego zestawienia nie wspiera języka polskiego. Choć Shine 5 nie ma menu po polsku to polskojęzyczne e-booki pochodzące np. z polskich księgarń otwierają się na nim bez problemu. Można oczywiście korzystać z urządzenia w Polsce, wgrywając książki przez kabel lub chmurę Tolino. Każdy czytnik jest przypisany do konkretnej księgarni należącej do sojuszu Tolino. Po zalogowaniu na konto otrzymujemy 25 GB na własne pliki w chmurze, które widać na czytniku oraz także np. w aplikacji mobilnej. W czytniku jest 16 GB pamięci wewnętrznej.

 

Czytnik ma czarno-biały ekran najnowszej generacji (Carta 1300) o najwyższej dostępnej rozdzielczości (300 ppi). podobnie jak wspomniany niżej Kobo ma najwygodniejszy wyłącznik, który jest umieszczony na pleckach. Szkoda, że więcej producentów nie idzie tą drogą.

 

Czytniki Tolino (podobnie jak Kobo) można samodzielnie naprawiać, korzystając ze wsparcia producenta (Rakuten Kobo) i serwis iFixit. Piszę o tym poniżej.

 

Tolino Shine 5 w ofercie księgarni należącej do sojuszu Tolino (źródło: hugendubel.de)

 

Czytnik Tolino Shine 5 można kupić w dowolnej niemieckiej księgarni należącej do sojuszu Tolino (Hugendubel, Thalia, ebook.de, buecher.de, Osiander) w cenie 119 EUR (plus przesyłka do Polski).

 

Kobo

Kobo Clara BW w cenie 609 PLN. Pod względem sprzętowym jest bliźniaczo podobny do wspomnianego wyżej Tolino Shine 5. Różni je (obok marki) oprogramowanie wewnętrzne. I trochę także cena. Ale za to zakup w polskim sklepie może być lepszym rozwiązaniem w razie potrzeby reklamowania urządzenia.

 

Czytniki Kobo od dawna chwalone są za solidną konstrukcję, długotrwałe wsparcie (nawet najstarsze wciąż są aktualizowane) i duże możliwości modyfikacji wyglądu tekstu (ładne czcionki, duży zakres regulacji marginesów, odstępów, pogrubienia tekstu). Podobnie jest z tym modelem. Choć tutaj (podobnie jak w Tolino Shine 5) obudowa sprawia w dotyku bardzo „plastikowe” wrażenie. Clara BW ma pewne ograniczenia w porównaniu do droższych modeli, a mianowicie brak możliwości wykonywania odręcznych notatek i brak łączności z dyskiem chmurowym Dropbox. Poza tym to przyjemny sprzęt, który poradzi sobie z polskimi e-bookami. Można je kupować z poziomu czytnika w firmowej księgarni. Wybór jest bardzo ograniczony, ale to jedyny w zestawieniu czytnik mający w ogóle taką możliwość. W czytniku jest zintegrowana bardzo przydatna usługa Pocket, dzięki której artykuły znalezione na stronach WWW można w przyjemny sposób czytać bez reklam i na bezpiecznym dla oczu ekranie (zamiast w kompie czy telefonie). W czytniku jest 16 GB pamięci wewnętrznej.

 

Czytniki Kobo można samodzielnie naprawiać, korzystając z oryginalnych części i wsparcia merytorycznego zapewnianego przez firmę iFixit. Jeśli na przykład padnie bateria lub pęknie ekran, nie musimy (choć wciąż możemy) korzystać usług specjalistycznych serwisów. Po więcej szczegółów odsyłam do wpisu „Kobo udostępnia ZESTAWY NAPRAWCZE do czytników”.

 

Kobo Clara BW w ofercie polskiego dystrybutora (źródło: czytio.pl)

 

Kobo Clara BW można kupić w sklepie polskiego dystrybutora lub w Amazonie w cenie 609 PLN.

 

Onyx Boox

Onyx Boox Go 6 kosztuje obecnie 779 PLN. No cóż, gołym okiem widać, że cenowo jest zbliżony do czytników z większym ekranem. Choćby wspomnianego na początku Kindle Paperwhite 5. Onyx Boox określa swoje urządzenia jako tablety. I ma tu sporo racji. Parametry (i doświadczenia z poprzednikami tego modelu) pozwalają spodziewać się w tym przypadku całkiem wydajnego urządzenia pozwalającego nie tylko na płynną pracę w charakterze czytnika ale też tabletu umożliwiającego instalację i płynne działanie aplikacji mobilnych.

 

Trzeba jednak mieć na uwadze, że to tablet, który wymaga od użytkownika (szczególnie na początku) dużo czasu i uwagi na ogarnięcie wszystkich opcji, funkcji i ustawień, które pozwolą ustawić wszystko tak, aby dobrze się z niego korzystało. W oprogramowaniu przeznaczonym do serii Go firma zrobiła sporo aby nie zniechęcać mniej zaawansowanego użytkownika. Wciąż jednak nie jest to urządzenie, które po wzięciu pierwszy raz do ręki włącza się i zaczyna czytać.

 

Onyx Boox Go 6 z Androidem 11 traktowany jest jako tablet

 

To najlżejsze z omawianych tu urządzeń, ale obudowa robi zaskakująco solidne (choć minimalistyczne) wrażenie. Pomimo największej pamięci na pliki użytkownika, ma także miejsce na kartę pamięci (i wsparcie firmowej chmury). Na pewno więc miejsca na e-booki i audiobooki nie zabraknie (wspiera odtwarzanie własnych plików dźwiękowych przez BT lub adapter USB C-minijack). W niniejszym zestawieniu ma też generalnie największe możliwości nie tylko sprzętowe ale i dopasowania zachowania do potrzeb użytkownika. I to zarówno dzięki instalacji aplikacji mobilnych (Android 11) jak i ustawieniom oprogramowania wewnętrznego. Aż 32 GB pamięci wewnętrznej można jeszcze rozszerzyć kartą microSD.

 

 

Onyx Boox Go 6 w sklepie polskiego dystrybutora marki (źródło: czytio.pl)

 

Onyx Boox Go 6 można kupić w sklepie dystrybutora marki za 779 PLN (obecnie przy zakupie można dodać firmową okładkę przecenioną na 1 PLN).

 

 

PocketBook Verse

Tolino Shine 5

Kobo Clara BW

Onyx Boox Go 6

ekran

6" E-Ink Carta

1024x758 (212 ppi)

6" E-Ink Carta 1300

1448x1072 (300 ppi)

6" E-Ink Carta 1300

1448x1072 (300 ppi)

6" E-Ink Carta1300

1448x1072 (300 ppi)

oświetlenie ekranu

tak

tak

tak

tak

regulacja temperatury barwowej oświetlenia

tak

tak

tak

tak

fizyczne przyciski zmiany stron

tak

nie

nie

nie

pamięć wewnętrzna [GB]

8

16

16

32

gniazdo kart pamięci

tak

nie

nie

tak

wodoodporność

nie

tak

tak

nie

masa [g]

182

174

174

146

polskie menu

tak

nie

tak

tak

współpraca z Legimi i Empik Go

tak

nie

nie

tak (aplikacje mobilne)

wysyłka bezprzewodowa własnych plików

tak (przez Send-to-PocketBook)

tak (przez chmurę Tolino)

nie

tak (przez chmurę Onyx Boox lub aplikacje mobilne)

instalowanie aplikacji mobilnych

nie

nie

nie

tak (Android 11)

uwagi

zainstalowana aplikacja Legimi i Empik Go

dostęp do chmury Tolino (25 GB), możliwość samodzielnej naprawy ze wsparciem producenta

zintegrowana księgarnia z ogertą nielicznych polskich e-booków, możliwość samodzielnej naprawy ze wsparciem producenta

możliwość instalowania aplikacji mobilnych, odtwarza pliki audio

premiera rynkowa

2023

2024

2024

2024

cena [PLN]

529

ok. 547

609

779

 

 Podsumowanie

Jesienią można się jeszcze spodziewać jakiś premier sprzętowych. Być może coś nowego jednak pokaże Amazon. Jest też prawdopodobne, że inkBook w końcu wprowadzi następcę Calypso Plus. Ale z oferty konkurencji, jak widać, też można znaleźć coś tańszego i sensownego.

 

 

Odsyłacze do sklepu, zawarte w tekście, są częścią programu afiliacyjnego Czytio i Amazon

 

Like Reblog Comment
text 2024-09-17 06:16
Amazon: Kindle Paperwhite 5 Signature Edition znika z oferty europejskich Amazonów

Niedawno pisałem, że nie można już kupić w europejskich sklepach Amazonu podstawowego czytnika Kindle 11 (2022). Podobnie rzecz ma się teraz z „rozszerzoną” wersją Kindle Paperwhite 5, czyli Signature Edition.

 

 

Kindle Paperwhite 5 Signature Edition niedostępny w polskim Amazonie (źródło: amazon.pl)

 

Kindle Paperwhite 5 Signature Edition pojawił się na rynku w listopadzie 2021 roku. Kosztował u nas 869,99 PLN. W porównaniu do standardowego modelu miał większą pamięć (32 zamiast 16 GB), możliwość bezprzewodowego ładowania oraz czujnik światła pozwalający na automatyczną regulację oświetlenia ekranu. Natomiast ekran, obudowa, oprogramowanie wewnętrzne i elektronika były w zasadzie takie same. Ja osobiście nie widziałem powodu, dlaczego miałbym go kupować i testować, skoro recenzję Kindle Paperwhite 5 opublikowałem w styczniu 2022 roku (szczegóły we wpisie: „Recenzja: Kindle Paperwhite 5 (2021) czyli najszybszy EKRAN na rynku”). W tymże roku zamieściłem również na blogu recenzję recenzję Kindle Paperwhite 5 Kids Edition (więcej we wpisie: „Recenzja: „Dziecięca” wersja Kindle Paperwhite 5 Kids Edition (2021)”). I wciąż uważam, że Kindle Paperwhite 5 to jeden z szybszych, stabilniejszych i sprawniej działających czytników obecnych na rynku. Pomimo upływu lat konkurencja pod tym względem niespecjalnie mu zagroziła. Gorzej w przypadku funkcjonalności. Od wielu miesięcy czy nawet lat oprogramowanie wewnętrzne czytników Kindle nie otrzymało istotnych aktualizacji czy choćby spolszczenia menu, co by było w naszym przypadku miłym gestem producenta.

 

We francuskim Amazonie, podobnie jak w innych europejskich oddziałach, dostępny jest tylko Kindle Paperwhite 5 (16 GB) i Kindle Scribe (źródło: amazon.fr)

 

Kindle Paperwhite 5 z pamięcią wewnętrzną o pojemności 16 GB wciąż jest oferowany zarówno w polskim jak i w innych europejskich sklepach Amazonu. W przypadku naszego kraju jest to obecnie jedyny dostępny czytnik tej marki. Nawet jeśli z menu wybierzemy Signature Edition to i tak zostaniemy odesłani na stronę „zwykłego” Kindle Paperwhite 5. Strona produktu wciąż istnieje. W innych europejskich Amazonach jest jeszcze Kindle Scribe, który u nas wciąż nie jest oferowany. W przypadku niemieckiego Amazonu, można jeszcze (?) kupić Signature Edition tylko z obudową w kolorze zielonym lub niebieskim. Można je zamówić z bezpośrednią wysyłką do Polski:

- Kindle Paperwhite 5 Signature Edition (zielona obudowa) w cenie 202,37 EUR (z polską stawką VAT i kosztami dostawy) ok. 865 PLN;

- Kindle Paperwhite 5 Signature Edition (niebieska obudowa) w cenie 202,37 EUR (z polską stawką VAT i kosztami dostawy) ok. 865 PLN.

Natomiast tu także brak modelu z czarną obudową i to zarówno w wersji z reklamami jak i bez reklam.

 

W niemieckim Amazonie wciąż dostępny jest Kindle Paperwhite 5 Signature Edition w wersji z niebieską i zieloną obudową, ale nie z czarną (źródło: amazon.de)

 

W związku z zaistniałą sytuacją zapewne znowu pojawi się wiele artykułów i komentarzy, że „zobaczycie, teraz to już na pewno będzie nowy Kindle”. Prawdopodobieństwo, że za którymś razem taka przepowiednia się sprawdzi jest całkiem spore... Pozostaje poczekać na to co pojawi się (lub nie pojawi) w Amazonie w najbliższych (tygo)dniach.

 

Odsyłacze do sklepu, zawarte w tekście, są częścią programu afiliacyjnego Amazon

 

Like Reblog Comment
text 2024-09-12 05:59
Kindle 11 niedostępny w Amazonie

Kindle 11, podstawowy czytnik w firmowej ofercie Amazonu, jest obecnie niedostępny. Nie można go zamawiać w żadnym europejskim sklepie producenta, za wyjątkiem Wielkiej Brytanii. W większości sklepów nawet nie ma opcji wyboru, czy interesuje nas wersja z czarną czy z niebieską obudową. Podobnie jest w przypadku centrali w Stanach Zjednoczonych, gdzie amazon.com oferuje zakup tylko używanych lub odnowionych egzemplarzy tego modelu.

 

 

Brak Kindle 11 w polskim Amazonie (źródło: amazon.pl)

 

Trudno powiedzieć, czy jest to zapaść oferty Amazonu w zakresie czytników, czy może zapowiedź wprowadzenia nowego modelu. Nie pamiętam, aby do tej pory były tego typu sytuacje ze względu na braki magazynowe. Nawet jeśli w jednym oddziale sklepu zabrakło jakiegoś modelu, to można go było zamówić z innego kraju i nie znikała całkiem opcja wyboru różnych wersji. Spodziewam się, że rynkowy żywot Kindle 11 właśnie dobiega końca.

 

"Nowy" Kindle 11 niedostępny jest w większości oddziałó Amazonu, także w RFN (źródło; amazon.de)

 

Kindle 11 trafił do sprzedaży w październiku 2022 roku. Nie jest to więc stary produkt, choć obecnie odstaje trochę od oferty konkurentów. Choć ekran o wysokiej rozdzielczości, czyli 300 ppi jest bardzo przyzwoity, to wbudowane oświetlenie na które składają się 4 LED-y o regulowanym natężeniu światła ale bez regulacji temperatury barwowej nie robi już tak pozytywnego wrażenia. I tu bym upatrywał największych możliwości ulepszeń, jeśli firma niniejszym przymierza się do wprowadzenia następcy. Sezon przedświąteczny często był już momentem premier rynkowych. Oby i tym razem, bo rodzina czytników Kindle zdecydowanie potrzebuje odświeżenia.

 

 

Odsyłacze do sklepu, zawarte w tekście, są częścią programu afiliacyjnego Amazon

 

 

Like Reblog Comment
text 2024-08-26 07:25
Aktualizacja: Oprogramowanie w wersji 5.16.21 naprawia ostatnie problemy czytników Kindle

Przedwczoraj ukazała się aktualizacja, która stopniowo będzie trafiać do większości nowszych modeli czytników serii Kindle, Kindle 11 i Kindle Oasis. Firmware oznaczono numerem 5.16.21. Prawdopodobnie aktualizacja ma naprawić problemy, które pojawiły się wraz z poprzednią wersją oprogramowania - 5.16.10.0.1. Użytkownicy skarżyli się na spowolnienie działania czytników przy wyświetlaniu informacji o czasie pozostającym do końca czytania oraz kłopoty z korzystaniem z własnych czcionek użytkownika. Czy przy okazji udało się też ogarnąć „odwieczny” problem wyświetlania okładek oraz kasowania wgranych samodzielnie plików niektórym użytkownikom Kindelków, to pokaże czas.

 

 

Najnowsze oprogramowanie dla czytników Kindle oznaczone jest obecnie numerem 5.16.21

 

Amazon po raz kolejny nie podał informacji na temat ewentualnego wprowadzenia istotnych zmian w aktualizacji, nie widać także nic nowego w menu czytnika. Oprogramowanie wewnętrzne 5.16.21 wgrałem w sobotę do mojego Kindle 11. Nie zauważyłem żadnych zmian czy niestabilności podczas korzystania.

 

Firmware będzie wprowadzane stopniowo na najnowsze czytniki Kindle. Nie objęto nim (póki co) serii Kindle Scribe. Można zaktualizować Kindle 10 i 11, Kindle Paperwhite 4 i 5 oraz Kindle Oasis 3.

 

Jak zaktualizować firmware w Kindle?

Plik aktualizacyjny czytnik powinien otrzymać po podłączeniu do internetu (OTA). Ale czasem trzeba chwilę (znaczy nawet kilka tygodni) poczekać. Nie ma obowiązku instalowania aktualizacji, ale raczej warto ze względu na poprawki błędów. Można też aktualizować samodzielnie, korzystając z pliku, który udostępnia Amazon (ok. 330 MB).

 

Dla modeli oferowanych na naszym rynku, jest osobna strona w sklepie amazon.pl. Zatytułowano ją „Aktualizacje oprogramowania czytnika książek elektronicznych Kindle”.

 

Jeśli mamy czytnik, który nie był oferowany w Polsce, można skorzystać ze wspólnej (dla wszystkich kindelków) strony w niemieckim Amazonie. Nosi ona tytuł „Aktualizacje oprogramowania czytnika Kindle”. Pliki aktualizacyjne należy je pobierać z odsyłacza „Pobierz aktualizację oprogramowania” dla właściwego modelu czytnika.

 

Oficjalne nazewnictwo czytników Kindle bywa mylące. Poniżej zamieszczam więc przypomnienie powszechnie używanych i oficjalnych określeń:

 

Potoczna nazwa

Oficjalna nazwa w Amazonie

Bieżąca wersja oprogramowania (firmware)

Kindle Scribe

Kindle Scribe

5.16.10.0.1

Kindle 11

Kindle (11. generacja)

5.16.21

Kindle Paperwhite 5

Kindle Paperwhite (11. generacja)

5.16.21

Kindle Oasis 3

Kindle Oasis (10. generacja)

5.16.21

Kindle 10

Kindle (10. generacja)

5.16.21

Kindle Paperwhite 4

Kindle Paperwhite (10. generacja)

5.16.21

Kindle Oasis 2

Kindle Oasis (9. generacja)

5.16.2.1.1

Kindle 8

Kindle (8. generacja)

5.16.2.1.1

Kindle Oasis 1

Kindle Oasis (8. generacja)

5.15.1.1

Kindle Voyage

Kindle Voyage (7. generacja)

5.13.6

Kindle Paperwhite 3

Kindle Paperwhite (7. generacja)

5.16.2.1.1

Kindle Paperwhite 2

Kindle Paperwhite (6. generacja)

5.12.2.2

 

Czytnik z naładowaną do pełna baterią należy podłączyć do komputera przez kabel USB. Kindle powinien być widoczny jako zewnętrzny dysk. Pobrany wcześniej plik aktualizacyjny umieszczamy w katalogu głównym czytnika i wysuwamy go bezpiecznie, następnie odłączamy kabel.

 

Kolejny krok do tej pory polegał na otwarciu menu z głównego ekranu (w prawym górnym rogu) i wybraniu opcji Settings. Tam należało ponownie wejść do menu i wskazać „Update Your Kindle”. Tym razem u mnie taka operacja nie zadziałała. Pozycja menu „Update Your Kindle” była szara pomimo obecności pliku aktualizacyjnego w pamięci czytnika. Wyłączenie czytnika (okładką lub przyciskiem) spowodowało uruchomienie aktualizacji. Po kilku minutach zrestartował się z nową wersją oprogramowania wewnętrznego.

 

Odsyłacze do czytników, zawarte w tekście, są częścią programu afiliacyjnego Amazon

 

More posts
Your Dashboard view:
Need help?