Koniec lata wcale nie musi dostarczać nam samych powodów do zmartwień. Prawda, pogoda zaczyna płatać nam figle i dzień staje się coraz krótszy, młodsi biegną do szkoły, studenci myślą o zbliżających się poprawkach a najstarsi z rozrzewnieniem wspominają wakacyjne wojaże. Na osłodzenie tej powakacyjnej chandry proponuję spacer do księgarni, bowiem wydawnictwa zadbały o to, by dzięki proponowanym przez nie nowościom, umilić nam nieco ten depresyjny czas. A we wrześniu na prawdę jest z czego wybierać.