logo
Wrong email address or username
Wrong email address or username
Incorrect verification code
back to top
Search tags: biografie
Load new posts () and activity
Like Reblog Comment
show activity (+)
review 2023-04-19 16:25
A Girl Aboard the Titanic. The Remarkable Memoir of Eva Hart, a 7-year-old Survivor of the Titanic Disaster
A Girl Aboard the Titanic: A Survivor's Story - Eva Hart,R. Denney
Książka "A Girl Aboard the Titanic (...)" nie jest zwyczajną biografią. Są to spisane w autobiograficznej formie wspomnienia Evy Hart, jednej z pasażerek ocalałych z katastrofy Titanica, która będąc wówczas siedmioletnią dziewczynką, podróżowała tym transatlantykiem drugą klasą. Wraz z rodzicami zmierzali do Kanady, aby rozpocząć nowe życie, gdyż ojciec dziewczynki, właśnie w Kanadzie postanowił rozpocząć nowy biznes, aby zapewnić rodzinie byt.
 
Eva Hart sięga pamięcią do wczesnych lat dzieciństwa, Wspomina rodziców, gorzej prosperujące interesy ojca, jego postanowienie aby wraz z kolegą rozpocząć intratny biznes z dala od Europy. Wspomina swoje podekscytowanie podróżą statkiem oraz pełną obaw matkę, która od samego początku obawiała się podróży, wyrokując, iż ma w związku z tym rejsem złe przeczucia. Pośród wspomnień z pobytu na statku Eva opowiada oczywiście o pierwszych chwilach tuż po zderzeniu z górą lodową, relacjonuje jak wyglądała akcja ratunkowa, widok tonącego statku z perspektywy szalupy oraz przypłynięcie Carpathii, ocalenie z katastrofy u późniejsze życie po tragedii Titanica.
 
Nietrudno domyślić się, co takiego wyróżnia tę książkę na tle innych, traktujących o tym samym temacie. Fakt, iż są to wspomnienia osoby ocalałej z katastrofy, a nie kolejny reportaż podający suche informacje. Książkę czyta się niczym powieść. Zupełnie jakby przeżywało się tą historię na nowo, śledząc losy już nie tak "znane" nam z fikcyjnej historii Jamesa Camerona, lecz opartej na rzeczywistych wydarzeniach małej, przerażonej dziewczynki, która straciła ojca oraz historii jej matki, która tamtej nocy właśnie miała stać się wdową. To, co najbardziej uderza czytelnika, zwłaszcza kiedy zna on tę historię z innych książek o charakterze reportażu, to fakt, iż może on skonfrontować wszystkie dotychczas znane informacje z realną opowieścią Evy Hart. Przeżyć wydarzenia oczami tej siedmioletniej dziewczynki, nieomal poczuć to, co ona czuła wsiadając razem z matką do szalupy, żegnając się z ojcem, nie wiedząc jeszcze, że już nigdy więcej go nie zobaczy i patrząc jak gigantyczny (uznawany dotąd za niezatapialny) statek, znika pod wodą.
 
Dziś, najprawdopodobniej nie ma już z nami ocalałych z tej katastrofy. Tak, jak sam wrak Titanica powoli ulega degradacji, tak pomału wykruszają się Ci, którzy pamiętają - już nie tyle samą katastrofę, co rodziców, którzy opowiadali im wydarzenia tamtej pamiętnej nocy. Tym bardziej należy się wdzięczność tym ludziom - za ich siłę, na jaką się zdobyli, aby powrócić pamięcią do tamtych tragicznych chwil, żeby opowiedzieć wszystko następnym pokoleniom.

Jeśli chodzi o minusy: sporo miejsca w tej historii poświęcone jest życiu zawodowemu Evy Hart, które przypadały na okres przed II wojną światową i po niej. Według mnie jest tego trochę za dużo, a z całego rozdziału traktującego o tym, uznaję za najbardziej istotny dla tej historii fragment, w którym Eva opowiada jaki wpływ na jej życie zawodowe miała trauma związana z katastrofą Titanica oraz uhonorowanie Evy medalem za zasługi w pomocy potrzebującym ludziom, który otrzymała z rąk Królowej. Tych istotnych rzeczy nie jest tutaj dużo. Więcej poświęcono karierze Evy Hart jako konsultantki do spraw opieki społecznej i na przykład rozważaniom na temat więźniów, czy rozwiązywaniu spraw ludzi, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji. Dla mnie cały przedostatni rozdział ("It's a Hard Bench"), mógłby nie istnieć, gdyż nic nie wnosi do historii, a te najważniejsze informacje w nim zawarte, można było wspomnieć na kilku stronach, zamiast rozpisywać się na kilkadziesiąt stron.
 
Poza wspomnieniami Evy, książka zawiera też dwa dodatki. Jeden w postaci rozdziału będącego zapisem relacji z akcji ratowniczej szalupy numer czternaście. Drugim dodatkiem jest niedługi rozdział, w którym krótko opisano losy trzech liniowców White Star Line: Titanica, Olympica i Britannica oraz porównano do siebie ich wymiary.

Myślę, iż żadna wymyślona historia oparta na wydarzeniach z nocy 14/15 kwietnia 1912 roku, czy to filmowa, czy w formie fikcyjnej powieści (jak na przykład "Miłość silniejsza niż śmierć" Danielle Steel), nie jest, tak naprawdę, w stanie oddać nam tego specyficznego realizmu tej opowieści, jak mogą tego dokonać właśnie historie opowiedziane przez tych, którzy przeżyli i na własnej skórze doświadczyli całego wachlarza związanych z tą katastrofą emocji. Od zaskoczenia w związku z kolizją statku, uświadomienia sobie, że "Niezatapialny" - w istocie - zatonie, przez strach, przerażenie, niepewność i zagubienie, po nadzieję: najpierw na nadejście pomocy, potem na powrót do normalnego życia.
Like Reblog Comment
show activity (+)
review 2023-02-28 21:15
Angelina. Biografia nieautoryzowana
Angelina - Andrew Morton

W omawianej książce Andrew Morton opisuje życie jednej z najsłynniejszych współczesnych aktorek - Angeliny Jolie. Zaczynamy od poznania rodziny do trzeciego pokolenia wstecz. Mamy więc dziadków Angeliny ze strony matki Marcheline Bertrand, losy jej burzliwego małżeństwa z usiłującym zrobić karierę filmową Jonem Voightem. Przyglądamy się temu, jak wyglądało dzieciństwo i wczesna młodość Angeliny, jej pierwsze kroki w branży showbiznesowej najpierw jako początkująca modelka, później jako wschodząca aktorka, wreszcie wielka gwiazda Hollywoodu. Wraz z autorem analizujemy psychikę Angeliny, zwłaszcza ukształtowana przez wydarzenia z okresu wczesnego dzieciństwa, które mogło mieć wpływ na jej późniejsze życie. Czytamy o jej kolejnych związkach partnerskich i małżeńskich oraz o tych ciekawostkach z jej życia, których nie publikowano w kolorowych magazynach.

 

Z kart tej biografii wyłania się czytelnikowi obraz gwiazdy o nadszarpniętej w młodych latach psychice poprzez wydarzenia, które zaważyły na jej późniejszym życiu prywatnym; kobiety, która z trochę dzikiej, nieokrzesanej dziewczyny stała się supergwiazdą, zachwycającą nie tylko mężczyzn, ale i kobiety na całym świecie. Mało tego - dzięki zgrabnie opowiedzianej historii i przechodzeniu na kolejne etapy jej kariery i życia prywatnego, czytelnik może zobaczyć jak ta będąca nie zawsze w porządku wobec siebie i otoczenia dziewczyna, przekształciła się w kobietę o duszy skłonnej do dobroczynności, angażującej się w rozmaite akcje charytatywne - nie rzadko poza blaskiem fleszy i wiedzą mediów na całym świecie - za co pokochały ją rzesze fanów.

 

Książkę dobrze się czyta, niezbyt szybko (choć ja przeczytałam ją w dziesięć dni). To wolniejsze tempo czytania jest niejako plusem, gdyż Andrew Morton pozawala nam poznać historię aktorki niespiesznie, najpierw przybliżając historię jej bliskich i przyjaciół czy też kolejnych mężczyzn w jej życiu, a potem wplatając w to wszystko osobę samej Angeliny. I choć chwilami można odnieść wrażenie, że czytanie o karierze Jona Voighta, bądź Marcheline Bertrand, czy Brada Pitta w biografii traktującej o osobie Jolie, jest bezsensowne i nie zawsze tak ekscytujące, tak koniec końców odnosi się wrażenie, że wszystkie te informacje były potrzebne.

 

Nie jestem pewna na ile informacje zawarte w tej biografii mogą być wiarygodne. Wszak jak wskazuje sam tytuł jest to nieautoryzowana biografia, a autor w dużej mierze bazuje na relacjach osób z otoczenia aktorki. Jak więc nie trudno się domyślić nie wszystkie wypowiedzi tych tak zwanych "zaufanych źródeł" mogą być zgodne z prawdą, choćby ze względu na ryzyko jakim jest chęć chwilowego zaistnienia bądź wywołania sensacji. Nie rzadko dla zysków pieniężnych.

 

Jakkolwiek by nie było, faktem pozostaje, iż książkę czyta się z dużym zainteresowaniem. Jest bardzo interesująca, aczkolwiek tak jak wspomniałam niektóre sensacyjne wypowiedzi warto mimo wszystko brać z lekką dozą ograniczonego zaufania.

 

Na plus wklejki ze zdjęciami Angeliny Jolie, jej bliskich i innych postaci związanych z jej historią. Jest tu sporo kolorowych fotografii. Z niektórymi z nich nie spotkałam nigdzie indziej, mimo że śledzę informacje o tej jednej z moich ulubionych aktorek od wielu lat.

 

Jedynym minusem jaki zaobserwowałam (poza kilkoma literówkami) jest fakt, iż parę razy czytelnik może odnieść wrażenie, że czyta o tym samym. I pomijam tu użycie cytatu na początku każdego rozdziału, który jest zwyczajnym powtórzeniem, jakie można przeczytać później w rozdziale. Mam na myśli zagadnienia, o których autor pisał już wcześniej, a w dalszych rozdziałach wraca do tego samego, po prostu budując zdania nieco inaczej. To taki lekki zgrzyt, który trochę irytuje, ale nie ma bardzo dużego wpływu na ogólną ocenę książki.

 

Opinia opublikowana na moim blogu:

https://literackiepodrozebooki.blogspot.com/2023/02/angelina-nieautoryzowana-biografia.html

Like Reblog Comment
show activity (+)
review 2023-02-10 15:26
Brigitte. Osobisty album Brigitte Bardot
Brigitte Bardot. Osobisty album Brigitte Bardot - Suzanne Lander
"Brigitte. Osobisty album Brigitte Bardot" jest rzeczywiście więcej albumem, niż typową biografią. Oczywiście znajdziemy w niej parę istotnych faktów z życia tej aktorki oraz ciekawostek - jak na przykład to, jakie rzeczy lub zjawiska w kulturze zostały nazwane jej nazwiskiem (od perfum, przez instrumenty po nawet inspiracje zespołów w tekstach utworów). Jednakże, jeśli chcielibyście dowiedzieć się czegoś o życiu Brigitte, przebiegu jej kariery, bądź o tym jaką osobą jest ikona francuskiego kina, to na pewno nie dowiecie się tego z tej książki. Tutaj mamy mocno okrojone fakty o Bardot ograniczające się do wypowiedzi jej samej (nie rzadko trafnych) oraz wypowiedzi ludzi, z którymi pracowała lub którzy ją znali (jak między innymi: Jean Cocteau, Roger Vadim, Dirk Bogarde, Louis Malle, fotograf Douglas Kirkland, Andy Warhol).

Największym atutem tej książki, jak nie trudno się domyślić są zdjęcia. Te pozowane i nie pozowane. Fotografie z planów zdjęciowych, kadry z filmów, często opatrzone komentarzem dotyczącym jakiegoś faktu z tamtego okresu. Zdjęcia są barwne, wyraźne, dobrej jakości. Dzięki nim możemy podziwiać urodę aktorki i obserwować jak zmieniała się na przestrzeni lat. Chociaż, biorąc pod uwagę ten drugi aspekt - trochę ubolewam, że nie wprowadzono tutaj chronologii. Zdjęcia nie trzymają się czasowych ram, są rozrzucone bez patrzenia, który to dokładnie okres, dlatego często powtarzają się raz fotografie z lat 60-tych, 70-tych, innym razem 50-tych, by zaraz znów powrócić do lat 60-tych. W rezultacie raz widzimy Bardot jako nastolatkę, innym razem jako czterdziesto-kilkuletnią, jeszcze innym razem z czasów jej największej kariery, kiedy miała dwadzieścia, trzydzieści lat i tak w kółko. To wprowadza lekki chaos. Choć jestem w stanie domyślić się dlaczego zdecydowano tak ułożyć te zdjęcia: może będąc w tej formie całość bardziej przypomina faktycznie nieuporządkowany chronologicznie album ze zdjęciami. Z drugiej strony można się trochę poczuć tak, jakby sama Bardot z uśmiechem pokazywała nam jakieś swoje randomowe zdjęcia z tekstem: "Patrz, a tu jestem na jachcie w filmie <<I Bóg stworzył kobietę>>"

Jeśli nie zwracać uwagi na ten chaos w chronologii zdjęć i popatrzeć ogólnie, to jest to niezła książka właśnie do takiego podziwiania aktorki. Zwłaszcza dla fanów którzy przeczytali typową biografię o niej, ale w tamtej zabrakło zdjęć i mają pod tym kątem niedosyt. Dlatego uważam, że można tą książkę spokojnie potraktować jako taką literaturę uzupełniającą do innych biografii - uboższych o fotografie aktorki.
 
Podsumowując: w mojej ocenie dobra literatura uzupełniająca inne biografie. Wizualnie super, merytorycznie już mniej. Dla fanów Bardot - tak! Może też sprawdzić się jako prezent. Inaczej książka raczej się nie spodoba, bo niewiele wnosi do życia.

Opinia opublikowana na moim blogu:
https://literackiepodrozebooki.blogspot.com/2023/02/brigitte-bardot-osobisty-album-brigitte.html
Like Reblog Comment
show activity (+)
review 2022-05-18 21:40
Być Britney. Blaski i cienie życia ikony pop
Być Britney. Blaski i cienie życia ikony pop - Jennifer Otter Bickerdike,Magda Witkowska,Bartosz Sałbut
W książce "Być Britney. Blaski i cienie życia ikony pop" czytelnik może przyjrzeć się karierze Britney od początków, czyli już od pierwszych występów w programie "Star Search", następnie występom w telewizyjnym programie "Mickey Mouse Club", (gdzie zaczynały też później znane gwiazdy: między innymi Christina Aguilera, czy Justin Timberlake) po współpracę z Maxem Martinem i wylansowanie pierwszego przeboju "...Baby One More Time", dzięki któremu Spears podbiła serca fanów na całym świecie. Następnie, wraz z autorką śledzimy dalszy przebieg kariery Britney już po sukcesie pierwszej płyty. Obserwujemy jak przyjmują się kolejne hity z drugiej płyty, którą promowała piosenka "Oops... I Did It Again"; przez następne przeboje: "I'm Slave 4 You", "Me Against The Music", czy też "Toxic", aż po płyty "Blackout", "Circus", "Femme Fatale" oraz hity takie jak: "Gimmie More", "Piece Of Me", "Circus", "Womanizer", "Hold It Against Me" aż do "Work B**ch" i jej płyty "Britney Jean".

Poza tym przyglądamy się pierwszym skandalom (jak np. "afera piersiowa), relacjom z jej największą rywalką Christiną Aguilerą, fascynacji kabałą, fatalnemu związkowi z Kevinem Federlinem, załamaniu psychicznemu oraz walce z paparazzi, którą Britney znosiła z różnym skutkiem. Autorka kreśląc historię księżniczki popu, poświęca uwagę nie tylko skandalom i kontrowersjom towarzyszącym karierze Britney, ale też ukazuje czytelnikowi Britney-bizneswoman, a to za sprawą jej prężnie rozwijającemu się perfumeryjnemu biznesowi. Omawia też pozytywny wpływ piosenkarki na środowisko LGBTQ+ oraz organizację #FreeBritney, która miała duży wpływ na poruszenie sprawy zniesienia kurateli nad Britney, którą to kuratelę sprawował jej ojciec Jamie Spears przez trzynaście lat.

Książka napisana jest lekkim stylem, dzięki czemu czyta się ją szybko. Dodatkowo mamy wklejkę złożoną z paru barwnych fotografii Britney z początków kariery. Jennifer Otter Bickerdike przez większość książki prowadzi narrację w sposób wyważony, obiektywnie, bez oceniania, dając czytelnikowi szansę na wyrobienie własnego zdania, co jest dużym plusem.
 
Britney Spears w tej książce jawi nam się najpierw jako nastolatka spełniająca swoje marzenia o wielkiej karierze, potem kobieta sukcesu mająca na swoim koncie wiele muzycznych przebojów i prestiżowych nagród i perfumeryjny biznes. Następnie widzimy nie tylko wielką gwiazdę, ale też normalną, zwyczajną kobietę pragnącą miłości i odrobiny spokoju, w końcu matkę zmagającą się z typowymi problemami, z jakimi boryka się niejedna początkująca matka. W dodatku samotną matkę...

Biografia ta zasługuje według mnie na ocenę dobrą. Dobrze mi się ją czytało, choć trochę dziwnie to brzmi w stosunku do kilku ostatnich rozdziałów, gdyż one dotyczyły opisów kurateli. Nie, tych rozdziałów nie czyta się dobrze, a to z wiadomych względów. Bardzo źle się czyta o tym, jak zniewolono człowieka wbrew jego woli. Tym bardziej źle się to czyta, kiedy widzimy, że do tego zniewolenia doprowadziła osoba najbliższa z rodziny. I nikt z rodziny Britney przez trzynaście lat nic z tym nie robił. To jest smutne. Ta książka pod tym względem jest smutna. Bo smutnym jest fakt, że to ludzie - zwykli fani - musieli wstawić się za swoją idolką. Bo głównej mierze to wola walki, ogromna siła i determinacja tych trojga założycieli organizacji #FreeBritney doprowadziła do rozpoczęcia jakichkolwiek rozmów w sprawie [najpierw] zmiany warunków kurateli. Do tej pory nikt z najbliższych: ani matka, ani siostra ani [tym bardziej] ojciec Britney - nie zrobili nic w tej sprawie. I boli, kiedy uświadomimy sobie, że zapewne jeszcze długo niewiele w tej sprawie mogłoby się posunąć do przodu, gdyby właśnie nie kontra zbulwersowanych fanów.
 
"Nie ma nic gorszego, niż sytuacja, w której najbliżsi, którzy nigdy cię nie wspierali, nagle piszą o twojej sytuacji, jakakolwiek by ona była, i dumnie deklarują wsparcie [...]. Jak śmiecie TERAZ obnosić się z tym, jak to się TROSZCZYCIE... Czy ktoś wyciągnął do mnie rękę, gdy tonęłam??? Raz jeszcze... NIE."
(Britney Spears)

To jedna z nielicznych biografii o Britney Spears, jakie są wydane w Polsce. Dobrze napisana. Warto przeczytać, nie tylko przez wielkich fanów, myślę że każdy, kto chciałby choć odrobinę poznać historię Spears, niekoniecznie taką, jaką znamy z plotkarskich gazet, czy portali. Dla mnie lektura tej książki była też przyjemnym powrotem do moich dziecięco-młodzieńczych lat, kiedy to fascynacja Britney i wielki boom na jej piosenki była największa. Fajnie było odbyć tę podróż do przeszłości, znów poczuć klimat tamtych czasów. Oops... I Did It Again...

Opinia opublikowana na moim blogu:
https://literackiepodrozebooki.blogspot.com/2022/05/byc-britney-blaski-i-cienie-zycia-ikony.html
Like Reblog Comment
show activity (+)
review 2022-01-21 02:36
Dzienniki 1950-1962
Dzienniki 1950-1962 - Sylvia Plath,Paweł Stachura,Joanna Urban

Książka ta jest zbiorem dzienników poetki Sylvii Plath, będącym zapisem ostatnich dwunastu lat jej życia. Są to te istniejące dzienniki, gdyż - jak wiadomo - część z nich prawdopodobnie została zniszczona przez męża Sylvii - Teda Hughesa.

 

Zbiór obejmuje następujące dzienniki:

 

- lipiec 1950 - lipiec 1953

- 22 listopada 1955 - 18 kwietnia 1956

- 15 lipca 1956

- 22 lipca 1956 - 26 sierpnia 1956

- 3 stycznia 1957 - 11 marca 1957

- 15 lipca 1957 - 14 października 1957

- 28 sierpnia 1957 - 14 października 1958

- 12 grudnia 1958 - 15 listopada 1959

 

Każdy z powyższych jest kolejną częścią (dłuższą, bądź krótszą sekcją, podzieloną na kolejne dni). Książkę wieńczy piętnaście dodatków obejmujących różne lata od 1950 do 1962 roku. W wydaniu tym zawarto skany dzienników pisanych oryginalnie ręką Plath, fotografie poetki i jej rodziny, a także rysunki, które pojawiły się w oryginalnych dziennikach.

 

Sylvia Plath w swoich dziennikach z dużą dbałością o szczegóły, starannie i wnikliwie opisała otaczającą ją rzeczywistość. To nie tylko zapis jej codzienności, to także filozoficzne dywagacje i obserwacje dotyczące społeczeństwa, jej znajomych z kręgu poetyckiego, towarzyszących jej licznych emocji. To zapis tego jak postrzegała życie, śmierć, samotność, swoje małżeństwo. Wreszcie - zapis jej frustracji, które stopniowo, z każdym kolejnym rokiem pogłębiały jej depresję, co w końcu doprowadziło do tragedii

 

Jej zapiski można czytać na kilka sposobów. Albo jednym ciągiem "od deski do deski", albo chronologicznie "skacząc" to między treścią właściwą dzienników, to do dodatków, które zaczynają się od strony 607 (taki sposób ja wybrałam), albo wyrywkowo, nie trzymając się zupełnie chronologii, co jest najbardziej zasadne po zapoznaniu się z dziennikami przynajmniej jeden raz

 

Nie jest łatwo ocenić czyjeś dzienniki, czy pamiętniki. Cudze zapiski - tworzone właściwie nie dla nas, czytelników, lecz prywatnie - czy to wo formie wspomnień, czy listów ciężko się ocenia i najlepiej byłoby nie wystawiać jej żadnych ocen. Ja staram się jednak zawsze ocenić książkę w ramach "od do". Według mnie "Dzienniki 105-1962" zasługują na miano dobrych, czyta się je dobrze pod kątem stylu użytego przez Autorkę - pomijam fakt, iż paradoksalnie nie są łatwą lekturą przez wzgląd na poruszane niekiedy tematy. Aczkolwiek biorąc pod uwagę ich wartość merytoryczną, patrząc na to jak wiele możemy z nich wyłuskać informacji nie tylko o samej Sylvii Plath ale też p czasach, w których żyła; a także informacji o osobowości Autorki, jej charakterze, postrzeganiu świata, egzystencji z uwagi na to jak dużą kopalnią cytatów i wartościowych przemyśleń są jej zapiski podwyższam ocenę do miana bardzo dobrej.

 

Opinia opublikowana na moim blogu:

https://literackiepodrozebooki.blogspot.com/2022/01/dzienniki-1950-1962.html

More posts
Your Dashboard view:
Need help?