..."Nie śmierć jest najgorsza, lecz niepewność. Nie można przeżyć żałoby, dopóki się nie wie, kogo lub co się opłakuj"...
"Kaznodzieja" to kontynuacja " Księżniczki z lodu", jednak tylko i wyłącznie powtarzają się główni bohaterowie i część pobocznych. Przez to pewne wątki, które rozpoczęły się w pierwszym tomie trwają do tej pory. Na przykład związek pomiędzy Eriką a Patrickiem. Za to kryminalna część nie ma żadnego związku z poprzednią książką. Dlatego każdy może zacząć od której części chce, tylko może mieć lekkie zamieszanie z relacjami między postaciami. Największą zaletą "Kaznodziei" jest napięcie, które towarzyszy nam przez całą książkę. W Wąwozie Królewskim znalezione zostają zwłoki młodej kobiety. Co dziwniejsze oprócz ciała policjanci znajdują na miejscu też szkielety dwóch innych kobiet. Ich stan wskazuje, że mogą dotyczyć zbrodni sprzed 25 lat. Wtedy zaginęły dwie młode dziewczyny, a ich ciał do tej pory nie odnaleziono. Obrażenia na ciele wszystkich ofiar są bardzo podobne. Czyżby dawny morderca ponownie zaczął zabijać... Muszę przyznać, że ta część bardziej przypadła mi do gustu. Główny bohater jest bardziej ogarnięty, czego nie można powiedzieć o jego niektórych kolegach w pracy. Jak na kryminał przystało mamy zbrodnie i śledztwo. Nie można odmówić autorce pomysłowości. Uknuła świetna intrygę, której rozwiązanie nie jest zbyt oczywiste. Pojawiają się także wątki obyczajowe jak w poprzedniej pozycji. Camilla Läckberg tworzy ciekawe postacie, opisuje powiązania między nimi, wzajemne relacje, ale też życie na wybrzeżu Szwecji. Naprawdę polecam!!!
No i prawdę mówiąc wstydzę się...
Przeczytałam wszystkie tomy sagi Camilli Läckberg, wszystkie 8!
Doskonała akcja marketingowa + moja miłość do Szwecji nieco mnie zaślepiły i bezkrytycznie wprowadziły w meandry życia Erici i Patricka, osłodzone wypiekanymi bułeczkami (pewnie cynamonowymi).
Krótko: ustawię sagę na podium (w tej dyscyplinie literackiej :-):
III miejsca:
Księżniczka z lodu
Kaznodzieja
Syrenka
II miejsca:
Ofiara losu
Latarnik
Fabrykantka aniołków
I miejsca:
Kamieniarz
Niemiecki Bękart
Uprzejmie proszę o wybaczenie :-)
Już drugi rok z rzędu postanowiłem zorganizować maraton czytelniczy na okres wakacji. Z racji tego że z końcem czerwca odpada mi wiele obowiązków zyskuję czas aby nadrobić literackie braki. W rogu ubiegłym udało się przeczytać 10 tytułów a w śród nich były między innymi: Pan Lodowego Ogrodu t.1 czy Czas silnych istot ale również Zanim znowu zabiję oraz Rzeki Hadesu. Skupiłem się raczej na literaturze polskiej i myślę że było warto bo mam niesamowitą chęć powtórzyć te wyzwanie też w tym roku.
Myślę sobie że o każdej przeczytanej książce zamieszczę jakąś notatkę na stronie, ma to posłużyć motywacji aby wytrwać w swoim pomyśle. W tej "edycji" skupię się raczej na literaturze kryminalnej co będzie się wiązać raczej z twórczością z poza polskich granic. Zobaczę co ciekawego mam na półce i od jutra startuję z nowym wyzwaniem. Zobaczymy jak mi pójdzie.
Trzymajcie kciuki i zaglądajcie na stronę, znajdziecie na pewno coś ciekawego.