
Opinia opublikowana na moim blogu:
https://literackiepodrozebooki.blogspot.com/2024/08/morlanosc-pani-dulskiej.html
Tom "Intrygantek" zawiera dwie osobne, nie powiązane ze sobą opowieści, napisane w formie sztuki teatralnej. Pierwsza sztuka nosi tytuł "Noc w Valognes". Poznajemy tu między innymi Księżną De Vaubricourt, porzuconą przez Don Juana, która teraz, aby się odegrać organizuje proces dla byłego kochanka. W tym celu umawia też inne jego "ofiary". Sztuka ta, jest moim zdaniem dość naiwna. Odbieram ją jako przeciętną.
Druga sztuka, o tytule "Gość" opowiada o wizycie pewnej osoby w domu Zygmunta Freuda. Kim jest ów tajemniczy przybysz? Czytelnik zadaje sobie to pytanie niemal do samego końca sztuki. Sztuki, o mocnym przekazie, zmuszającej do egzystencjalnych rozważań. Według mnie jest ona najlepsza z całego zbioru.
Następnie mamy krótki monolog "Knebel" oraz niedługą sztukę "Szatańska filozofia". Oba tytuły nie najgorsze ale bez szału.
Podsumowując, gdyby nie pierwsza sztuka, która swoją naiwnością, infantylizmem może irytować już na starcie, to byłby to całkiem dobry zbiór sztuk teatralnych o zabarwieniu egzystencjalnym - bo właśnie ten temat wysuwa się na pierwszy plan w trzech kolejnych tytułach.
Pierwsza sztuka nieco psuje resztę. Warto było jednak nie rezygnować z dalszej lektury, chociażby dla rozważań na temat wiary, życia, przemijania w sztuce "Gość".
Opinia opublikowana na moim blogu:
https://literackiepodrozebooki.blogspot.com/2021/11/intrygantki.html
Autor reportażu opisuje jak doszło do tragicznego w skutkach wypadku na wybiegu dla wilków w szwedzkim zoo w Kolmården. Pisze o samym zoo, jego pracownikach, o wilkach i ich naturze, dochodzeniu policyjnym, procesie sądowym. W książce zawiera interesujące fakty z zachowań wilków tak wobec pracowników zoo, jak i odwiedzających program "Bliskiego kontaktu z wilkiem" turystów na niedługo przed tragicznym w skutkach wypadkiem.
Książkę przeczytałam z ogólnym zainteresowaniem. Zwłaszcza kilka początkowych rozdziałów oraz rozdziały następujące po pierwszej połowie książki. Plusem jest to, że rozdziały nie są długie, dzięki którym reportaż czyta się szybko. Wśród minusów widzę częste odbieganie od głównego tematu - wypadku i procesu - natomiast większe skupianie się autora na prywatnych odczuciach oraz stosowanie częstych przeskoków czasowych, które niejednokrotnie wprowadzały do lektury chaos.
Mimo, iż reportaż ten przeczytałam z zaciekawieniem, to jednak za te minusy obniżam ogólną ocenę, ostatecznie przyznając taką, na jaką według mnie adekwatnie zasługuje.
Opinia opublikowana na moim blogu:
https://literackiepodrozebooki.blogspot.com/2021/12/dobry-wilk-tragedia-w-szwedzkim-zoo.html
Juliusz Cezar jest tragedią odpowiadającą na doraźne potrzeby polityczne – Shakespeare jako wierny poddany królowej Elżbiety przestrzega przed możliwością rewolty, która była wtedy nadzwyczaj realna. Dziś tragedia może być odczytywana jako tekst potępiający spisek jako narzędzie do walki o władzę. Bo nawet w ujęciu poety nawet jednostki szlachetne, kierujące się w swoich działaniach miłością do ojczyzny (Brutus) muszą ponieść klęskę, jeżeli używają niegodnych metod walki o władzę.