logo
Wrong email address or username
Wrong email address or username
Incorrect verification code
back to top
Search tags: ellen-rimbauer
Load new posts () and activity
Like Reblog Comment
review 2016-10-02 15:43
The Diary of Ellen Rimbauer ★☆☆☆☆
The Diary of Ellen Rimbauer: My Life at Rose Red - Ellen Rimbauer,Joyce Reardon

About the only thing positive I can say about this book is that the premise is interesting. Of course, the idea of a house that is

itself an evil entity isn’t original, but the notion that the house’s owners are also its servants who feed it until they are themselves absorbed is pretty fun.

(spoiler show)

The execution is lacking, though. I finished the book out of mild curiosity to see how the story played out and because I needed the Supernatural bingo square for the 2016 Halloween Bingo.

 

This book was written as a movie tie-in, intended to serve as a prequel and Blair Witch style marketing hype. It refers to supplemental materials on a now-defunct website for the fake university that the fake author supposedly taught at. I suppose this is one of the downsides to the multimedia book idea that I enjoyed with Night Film. The book is forever, but the online supplementals are transient and render the book itself forever incomplete.

 

On a side note: I see that I originally rated this book 4 stars when I read it eleven years ago. Funny how our tastes and judgement change over time.

Like Reblog Comment
show activity (+)
review 2015-10-17 19:15
Jak miniserial został książką, czyli o horrorze dla kobiet ze Stephenem Kingiem w tle
Czerwona róża. Z dziennika Ellen Rimbauer - Ridley Pearson

Książka powstała na postawie scenariusza do bodajże mini-serialu, którego autorem był sam Stephen King. Napisał ją jego przyjaciel (Ridley Pearson), czego wydawca (w moim przypadku Świat Książki) nie omieszkał nam, czytelnikom, uświadomić, w krótkim opisie z tyłu okładki. Zatem na pierwszy rzut oka wydanie tej pozycji wydaje się być zabiegiem czysto marketingowym. Jednak na całe szczęście “Czerwona Róża” potrafi się obronić, jeśli w odpowiednich momentach czytelnik nieco zmruży oczy.

 

Przede wszystkim warto wiedzieć, że ta powieść grozy znacznie bardziej będzie straszyć, jeśli  na potrzeby chwili zbudujemy nowy, niestety dość szowinistyczny gatunek literacki: horror dla kobiet. Wówczas “Czerwona Róża” staje się nie tylko znośnym “straszydłem”, ale nawet można się pokusić o stwierdzenie, że powieść oferuje coś więcej, niż tylko dreszcz emocji wywołany poczuciem trwogi. Całość pisana w formie pamiętnika, prowadzonego przez dziewiętnastoletnią kobietę, która właśnie ma wyjść za mąż, oferuje odpowiedni klimat, dzięki któremu można na chwilę naprawdę zapomnieć o otaczającej nas rzeczywistości. Między wierszami dowiadujemy się wiele o czasach, w jakich przyszło żyć Ellen Rimbauer (początek XX wieku), o oczekiwaniach, jakie społeczeństwo posiada wobec kobiet, tym bardziej tych ze sfer wyższych. O roli żony w domu, o roli matki, o roli pani domu - tło jest na tyle dobrze przedstawione, że stopniowo pojawiająca się groza ma tym lepsze dojście do czytelnika. W owych czasach pewne fakty musiały zostać spełnione, pewne czynności przedsięwzięte, zatem zamiast dziwić się rozmiarom tytułowej Czerwonej Róży, rezydencji państwa młodych, przyjmujemy opisane wydarzenia za pewnik, przekładając kolejne strony pamiętnika z poczuciem niezdrowego oczekiwania na pojawienie się strachu.

 

I właśnie z powodu całej otoczki wydarzeń, przemyśleń Ellen, stosunku męża do żony oraz norm społecznych ośmielam się twierdzić, że lektura skierowana została przede wszystkim do kobiet. Typowy mężczyzna bowiem zbyt często będzie unosił w zdumieniu brwi znad lektury, zastanawiając się nad mentalnością bohaterki; co naturalnie prowadzi prosto do uznania powieści za stek bzdur. A ponieważ jest to stek bzdur - horror przecież - unoszenie brwi i rozważanie zasadności poczynań Ellen nie prowadzi do niczego innego, jak do popsucia sobie zabawy.Jeśli jednak odłożyć zdziwienie, wyłączyć myślenie, i po prostu wejść w rolę bohaterki (przynajmniej na tyle, na ile to możliwe), można przyjemnie spędzić kilka godzin na lekturze książki, która wydaje się być oczywista (nawiedzony dom, cmentarz, duchy, zemsta) a jednak pokazuje wydarzenia znane i ograne w sposób zajmujący, oferując niejedną niespodziankę po drodze.

 

Warto też wspomnieć o innej stronie powieści - stronie zmysłowej, tym bardziej kojarzonej z literaturą kobiecą. Jest tu zmysłowości całkiem sporo, na tyle dużo, by polecać ją tylko dorosłym, przy czym na tyle rozsądnie przedstawionej (w ramach konwencji naturalnie), by nie uczynić z “Czerwonej Róży” pozycji wulgarnej.

 

Jak na produkt marketingu, w którym od autora samej książki ważniejszym jest autor oryginalnego scenariusza, to całkiem niezła pozycja. Z pewnością lepsza i ciekawsza, niż może się to wydawać po poznaniu genezy jej powstania. Jak rzadko kiedy w takich sytuacjach można powiedzieć, że jest tu i wilk syty (wydawca), i owca jak najbardziej cała, i nawet zadowolona (czytelnik).

Like Reblog Comment
review 2014-08-21 07:12
Interesting Background on the Miniseries
The Diary of Ellen Rimbauer: My Life at Rose Red - Joyce Reardon,Steven Rimbauer,Ridley Pearson

This book is basically an added background on the miniseries Rose Red, which was written by Stephen King. The miniseries was okay, and in all honesty, the book is about average.

 

While this book is rumored to have been written by King, I seriously doubt that speculation. It's not just because I'm a skeptic or anything like that; it's that the tone lacks King's speed, precision, and overall style. Either he really disguised his style well or it wasn't him that wrote it.

 

Ellen is interesting, but I did find the interruptions from Reardon and Stephen Rimbauer to be rather disjointed and odd. Overall, the story is intriguing, and watching Ellen and John fall into what can only be described as severe mental illness is quite fascinating.

 

The only element I wasn't fond of was the truth of the psychic powers; however, I knew going in that the book had a lot of woo elements and that it played an important part in the horror elements in the miniseries.

Like Reblog
review 2012-08-31 00:00
The Diary of Ellen Rimbauer: My Life at Rose Red - Joyce Reardon,Steven Rimbauer,Ridley Pearson I loved Rose Red the movie and unfortunately, hated The Diary of Ellen Rimbauer the movie. I had hoped the book would be better. It wasn't.

The whole point of The Diary of Ellen Rimbauer was Ellen being obsessed with John, even when everyone told her he was bad for her. She didn't care. So she married him. Big mistake.

The rest of the story, as far as I bothered reading it, was Ellen complaining about John, his philandering and what he put her through. A terrible prequel to Rose Red, which is a fantastic story. So I suggest, if you watched or read Rose Red and loved it and thought you'd continue the story with The Diary of Ellen Rimbauer for background reading...don't!
Like Reblog Comment
review 2012-03-28 00:00
The Diary of Ellen Rimbauer: My Life at Rose Red
The Diary of Ellen Rimbauer: My Life at Rose Red - Joyce Reardon,Steven Rimbauer,Ridley Pearson I rediscovered this shelving books for work!I can't tell you how much I enjoyed this when I was younger. I know I repeatedly checked it out from the library. SO creepy and I'm not normally a fan of creepy books.
More posts
Your Dashboard view:
Need help?