logo
Wrong email address or username
Wrong email address or username
Incorrect verification code
back to top
Search tags: polski
Load new posts () and activity
Like Reblog Comment
text 2024-11-16 08:02
Aktualizacja: Wielki słownik angielsko-polski na czytniki Kindle w nowej wersji

Posiadacze „Wielkiego słownika angielsko-polskiego” na czytniki Kindle zapewne otrzymali w październiku informację o jego nowej wersji. Przy tej okazji należą się słowa uznania dla ebookpoint.pl za takie powiadomienia. To chyba jedyna polska księgarnia, która daje znać, że jest dostępna nowa wersja zakupionego e-booka.

 

Wielki słownik angielsko-polski doczekał się aktualizacji (źródło: ebookpoint.pl)

 

Na stronie księgarni Ebookpoint podano informację, że w „obecnej wersji, z października 2024, poprawiono już ponad 11 tysięcy haseł w porównaniu do poprzedniej aktualizacji w styczniu 2022 roku”. Nie sprawdzałem bezpośrednio obszerności wpisów w nowym i starszym słowniku. Ale faktycznie, rozmiar pliku może wskazywać na ich rozbudowanie. Plik z poprzednią wersją miał objętość ok. 8,7 MB, zaś bieżący ma prawie 9,6 MB. Warto więc zaglądnąć do księgarni na swoje konto i ponownie pobrać publikację z półki (menu „Biblioteka” na stronie księgarni). Instalację (także w najnowszych czytnikach Kindle), najlepiej przeprowadzić przez kabel USB. Plik należy skopiować do katalogu documents/dictionaries w pamięci wewnętrznej czytnika. Jako, że jest on w wersji MOBI, oficjalnie nie prześlemy go przez usługę Send to Kindle. Powinien jednak dać się wysłać bezprzewodowo po podmianie typu rozszerzenia z *.mobi na *.jpg lub *.png (np. jako „wielki-slownik-angielsko-polski-zastepuje-slownik-wbudowany-w-kindle-dariusz-jemielniak-marcin-milkowski-red-ebookpoint.jpg”).

 

W menu ustawień czytnika, zainstalowany samodzielnie słownik można wskazać jako domyślny

 

Przy okazji przypomnę, że na czytniki Kindle nie ma oficjalnego słownika firmowanego przez producenta. Dostępny jest jednak bardzo przyzwoity bezpłatny słownik BuMato. Pisałem o nim przy okazji krótkiego porównania z „Wielkim słownikiem angielsko-polskim”. Wciąż uważam, że warto mieć w czytniku zarówno jeden jak i drugi. Więcej na ten temat można znaleźć we wpisie „Wielki słownik angielsko-polski na czytniki Kindle”).

 

Przy pobieraniu z półki pliku zakupionego słownika, należy wskazać format MOBI (źródło: ebookpoint.pl)

 

„Wielki słownik angielsko-polski” można kupić w księgarni Ebookpoint w niewygórowanej cenie 19,01 PLN (dostępny jest tutaj).

 

Odsyłacze do sklepu, zawarte w tekście, są częścią programu afiliacyjnego Ebookpoint

 

 

Like Reblog Comment
text 2024-02-03 11:59
(Wiki)Słownik angielsko-polski dla Kobo

Dzięki jednemu z czytelników mojego bloga, możemy cieszyć się kolejnym słownikiem dla czytników Kobo. Tym razem słownik angielsko-polski został przygotowany na bazie dostępnego pliku w formacie StarDict. Autorem tej konkretnie wersji dla Kobo jest baron_truskawek, który w poszukiwaniu narzędzia do tłumaczenia koniec końców sam je zrobił. Serdecznie dziękuję za podzielenie się plikiem!

 

Zapraszam do przetestowania kolejnego słownika angielsko-polskiego dla czytników Kobo

 

Słownik krótko przetestowałem w czytanej właśnie książce i wygląda na to, że ogólnie spełnia swoje zadanie. Jest jednak też sporo braków i to wśród słów, które wydają się dość oczywiste. Ale może akurat dla mnie. Nieważne, jeśli komuś brakuje takiego słownika i chciałby mieć coś pod ręką, spokojnie mogę polecić. Plik można pobrać tutaj.

 

Słownik nie jest zbyt obszerny, ale może służyć jako podstawowa pomoc

 

Od kilku lat można dość prosto wgrywać własne słowniki do czytników Kobo. Tak jest również z tym plikiem. Po pobraniu, trzeba zmienić mu nazwę na dicthtml-en-pl.zip i skopiować (przez kabel USB) do katalogu .kobo/custom-dict. Więcej na ten temat (a także przykłady innych słowników) znaleźć można we wpisie: Własny SŁOWNIK w czytniku Kobo – problem rozwiązany.

 

Postaw mi kawę na buycoffee.to

 

 

Like Reblog Comment
text 2024-01-11 10:55
Wielki słownik angielsko-polski na czytniki Kindle

W końcu można oficjalnie kupić obszerny słownik angielsko-polski na czytniki Kindle. To ważne, bo pomimo otwarcia polskiego sklepu Amazonu prowadzącego oficjalną sprzedaż czytników Kindle w Polsce, nie doczekaliśmy się żadnych ruchów producenta w stronę ich spolszczenia. W Amazonie brak też dobrych słowników, które mogą w czytnikach Kindle być pomocne w tłumaczeniu na język polski. Na początku 2024 roku w księgarni Ebookpoint pojawił się „Wielki słownik angielsko-polski”, który wypełnia tę lukę. Informację jako pierwszy podał „Świat Czytników”, warto ją rozpowszechnić.

 

Wielki słownik angielsko-polski dla czytników Kindle w ofercie księgarni Ebookpoint (źródło: ebookpoint.pl)

 

 Bezpłatny słownik BuMato

Jeszcze do niedawna jedynym sensownym i dostępnym publicznie słownikiem angielsko-polskim na czytniki Kindle był bezpłatny BuMato. Autorzy podają, że jest to „Darmowy słownik Angielsko Polski dla Kindla. Słownik zawiera ponad 150 tys. słów w języku polskim oraz 200 tys. słów w języku angielskim”. Cały czas można go pobrać ze strony twórców (http://www.bumato.pl). Aby go zainstalować w czytniku Kindle, należy najpierw w komputerze rozpakować archiwum EnglishPolishDictionary.zip. Wyodrębniony plik słownika EnglishPolishDictionary.mobi trzeba następnie wgrać (najlepiej przez kabel USB) do pamięci czytnika. Powinien zostać umieszczony w katalogu „documents/dictionaries”.

 

Słownik można wysłać przez oficjalną stronę WWW usługi Send to Kindle (źródło: amazon.com)

 

Niestety pliki MOBI nie są obecnie przyjmowane przez usługę Send to Kindle, więc oficjalnie nie można wysłać słownika bezprzewodowo do Kindelka. Jednak wciąż da się zastosować metodę polegającą na podmianie rozszerzenia nazwy pliku. W tym przypadku trzeba na adres czytnika wysłać plik EnglishPolishDictionary.png. Ze względu na jego objętość najlepiej zrobić to przez oficjalną stronę WWW usługi (https://www.amazon.com/sendtokindle). Po chwili od wysyłki słownik powinien pojawić się w ustawieniach czytnika. Znajdziemy go w menu czytnika: Settings/Language & Dictionaries/Dictionaries/English. W czytnikach z nowym menu (od firmware w wersji 15.6.6) będzie to w menu Settings/Device options/Language and Dictionaries/Dictionaries/English.

 

Zainstalowane w czytniku słowniki można znaleźć do wyboru w menu Settings (ekran po prawej) lub po dotknięciu nazwy czytnika na ekranie tłumaczenia (ekran po lewej)

 

Aby domyślnie tłumaczyć na język polski (czy to po wgraniu pliku przez kabel USB czy bezprzewodowej wysyłce), trzeba w ustawieniach z listy dostępnych słowników wybrać pozycję „EnglishPolishDictionary”(jeśli został wysłany) lub English-Polish Dictionary (jeśli został wgrany przez kabel) i potwierdzić przyciskiem OK na dole ekranu.

 

Wielki słownik angielsko-polski

„Wielki słownik angielsko-polski - zastępuje słownik wbudowany w Kindle” - tak opisana jest publikacja w księgarni Ebookpoint. Autorów jest dwóch: dr hab. Dariusz Jemielniak, prof. ALK, Akademia Leona Koźmińskiego oraz dr hab. Marcin Miłkowski, prof. IFiS PAN, Instytut Filozofii i Socjologii PAN. Zapewniają, że słownik jest na bieżąco ze słownictwem zarówno angielskim brytyjskim jak i amerykańskim. Ponadto klienci księgarni Ebookpoint mają zapewnione dłuższe wsparcie - „Nasz słownik jest nie tylko gigantyczny, ale również dynamiczny. Jego zasoby będą rozwijane i uzupełniane. Wersja z poprawkami dokonanymi już w styczniu 2024 roku zawiera poprawki do ponad 10 tysięcy haseł w porównaniu do poprzedniej aktualizacji w styczniu 2022 roku. Planujemy dalszą pracę nad tym słownikiem, a kolejne wersje będą dostępne bezpłatnie dla wszystkich nowych nabywców z księgarni Ebookpoint”. Warto więc zaglądać na stronę produktu i sprawdzać, czy nie pojawiła się nowa wersja.

 

 

Przy większej ilości zainstalowanych słowników (ekran po prawej) można się między nimi przełączać po wywołaniu okna tłumaczenia (ekran po lewej)

 

Słownik można kupić w przystępnej cenie 19,01 PLN w księgarni Ebookpoint. Pobrany plik nazywa się „wielki-slownik-angielsko-polski-zastepuje-slownik-wbudowany-w-kindle-dariusz-jemielniak-marcin-milkowski-red-ebookpoint.mobi”. Sposób wgrywania go do czytnika wygląda tak samo, jak w przypadku opisanego wyżej BuMato. Powinien pojawić się na liście do wyboru jako „Wielki słownik angielsko-polski” (przy wgraniu przez USB) lub „wielki-slownik-angielsko-polski...” (przy wysyłce bezprzewodowej).

 

Krótkie porównanie

Porównałem obydwa opisywane tu słowniki pod kątem zasobu słów i zakresu definicji, korzystając z kilku anglojęzycznych e-booków z Amazonu. Wybrałem (w sumie kilkadziesiąt) słów, które moim zdaniem w miarę możliwości były z różnych dziedzin i potencjalnie mogły sprawiać kłopoty (czytelnikowi lub słownikowi). A więc test choć zupełnie subiektywny, mam nadzieję dający pewne wyobrażenie o możliwościach obydwu słowników. Sprawdziłem w sumie trochę mniej niż setkę tłumaczeń, aby wyrobić sobie zdanie na temat każdego ze słowników. Przykładowe efekty załączam poniżej.

 

 Wielki słownik angielsko-polski (ekran po lewej) podaje wymowę słowa, czego brak w słowniku BuMato (ekran po prawej)

 

Niekiedy w słowniku BuMato pojawiają się definicje po angielsku (ekran po lewej) podczas gdy Wielki słownik angielsko-polski podaje poprawne tłumaczenie (ekran po prawej)

 

Niekiedy Wielki słownik angielsko-polski się poddaje (ekran po lewej), podczas gdy w słowniku BuMato jest tłumaczenie (ekran po prawej)

 

Wielki słownik angielsko-polski (ekran po prawej) zwykle ma obszerniejsze definicje niż słownik BuMato (ekran po lewej)

Chyba nie jestem specjalnym znawcą języka polskiego bo czasami definicja w Wielkim słowniku angielsko-polskim (ekran po lewej) mnie przerasta, podczas gdy w słowniku BuMato jest zrozumiała (ekran po prawej)

 

Obydwa słowniki można też otworzyć jako e-booka. Znajdują się w kolekcji „Dictionaries” wyświetlanej przez czytnik na końcu biblioteczki. Po otwarciu, pliki da się przeszukiwać (lupka w menu u góry) i czytać pełne definicje (po wybraniu danego słowa).

 

Słownik można znaleźć też w kolekcji Dictionaries (ekran po lewej) i otworzyć jak normalną książkę (ekran po prawej)

 

 Podsumowanie

Z moich doświadczeń wynika, że warto zaopatrzyć się w obydwa słowniki. Okazało się, że żaden z nich nie jest wystarczający w stu procentach, a często się wzajemnie uzupełniają. W jednym i drugim napotkałem całkiem sporo braków. Ogólnie jednak widać przewagę „Wielkiego słownika angielsko-polskiego”. Wynika ona głównie z zapisu wymowy poszczególnych słów i braku wpadek słownika BuMato, polegających na pozostawieniu anglojęzycznych definicji. Porada konsumencka na dziś brzmi – warto bezpłatnie pobrać i zainstalować słownik BuMato oraz dokupić „Wielki słownik angielsko-polski”, tym bardziej, że ma być aktualizowany. Publikację można kupić obecnie w cenie 19,01 PLN w księgarni Ebookpoint.

 

Postaw mi kawę na buycoffee.to


 

 

 

Like Reblog Comment
text 2022-09-21 16:00
Aktualizacja: Czytniki Kobo OFICJALNIE po polsku, nareszcie!

Czytniki Kobo otrzymały wczoraj aktualizację oprogramowania wewnętrznego opatrzoną numerem 4.34.200097 i datowaną na 15 IX 2022 r. Tradycyjnie aktualizacja będzie dostępna dla wszystkich modeli tej marki, nie objęła (jak zwykle) tylko Kobo Mini. Przede wszystkim wprowadza ona oficjalnie menu w języku polskim do wszystkich (poza wspomnianym Mini) czytników tej marki. Tym samym Kobo dołącza do grona marek czytników książek, które oferują urządzenia spolszczone w mniejszym lub większym stopniu: PocketBook, inkBook, Bookeen, Onyx Boox. Prawie wszystkie, bo wciąż języka polskiego brak w czytnikach Kindle i Tolino.

 

Od wczoraj czytniki Kobo nareszcie oficjalnie po polsku

 

W przypadku Kobo spolszczenie nie ma takiego zakresu, jak się można było spodziewać po tej marce, patrząc na wcześniejsze dokonania na innych rynkach. Wraz z uruchomieniem oficjalnej sprzedaży do naszego kraju oraz polskim menu, nie poszły niestety dalsze działania. Wciąż brakuje polskich słowników oraz firmowej księgarni oferującej polskojęzyczne e-booki i audiobooki, o wypożyczalni nie wspominając. Mamy więc do czynienia z dość „minimalistycznym” podejściem. Ale moim zdaniem, dobre i to.

 

Ekran wyboru języków w poprzedniej wersji oprogramowania (ekran po lewej) i w najnowszej (ekran po prawej). Teraz można wybrać język polski

 

Podobnie jak w testowej wersji menu w języku polskim (więcej na ten temat we wpisie „Poradnik: Jak włączyć język POLSKI w menu czytnika Kobo?”), tak i obecnie należy pochwalić firmę za kawał dobrej roboty. To w sumie miły gest w stosunku do polskich czytelników. O ile samo przekład napisów menu na język polski to być może poświęcenie ze dwóch dni roboczych kogoś ogarniającego język, o tyle rozpoczęcie sprzedaży do Polski (wysyłka, zwroty, obsługa gwarancyjna, serwisowanie) to już konkretny wysiłek logistyczny.

 

W polskiej wersji menu czytników Kobo wciąż widać pewne niedociągnięcia. Na przykład w ustawieniach czytnika (UstawieniaData i godzinaUse 24-hour format) pojawiła się możliwość włączenia wyświetlania godziny w formacie dwudziestoczterogodzinnym. Ta pozycja menu nie została przetłumaczona. U mnie widnieje w postaci wisu po angielsku: „Use 24-hour format”. Pozostało też w dolnym pasku nieprzetłumaczone. „Discover”. Drugim problemem, który obecny był wyraźnie w wersji testowej spolszczenia i wciąż razi, jest złe wyświetlanie polskich znaków w opisach menu. Czcionka systemowa ma brzydkie litery typu „ą” czy „ę” (widoczne na fotografii powyżej). Fatalnie to wygląda i aby to zauważyć nie trzeba znać polskiego, wystarczy minimum wyczucia estetyki. Nie mam pojęcia, dlaczego tak to zostało. Jednym zdaniem - no nie dogodzi, brak polskiego – źle, a jak już jest po polsku – znowu coś źle...

 

W nowej czcionce Rakuten Sans litera „a” zdaje się mieć niewiele wspólnego z „ą”

 

Poza tym aktualizacja wprowadza swa nowe kroje czcionek: Rakuten Sans i Rakuten Serif. Ta pierwsza źle wyświetla polskie znaki, o tej drugiej trudno powiedzieć coś więcej, oprócz tego, że jest. Niczego nowego to nie wnosi, bo w czytnikach Kobo już są bardzo ładne kroje: Caecilia i Kobo Nickel. Choć to pewnie kwestia gustu. Obok języka polskiego, czytniki Kobo mogą teraz wyświetlać menu dodatkowo także po czesku i rumuńsku.

 

Aktualizacja powinna pojawiać się stopniowo na czytnikach podłączonych do internetu. Można także wykonać ją samodzielnie, korzystając z pliku instalacyjnego. Procedurę opisałem w poradniku „Kobo – jak zaktualizować oprogramowanie (firmware)?”.

 

Podsumowanie

To miłe, że Rakuten Kobo zauważył polski rynek. Czytniki Kobo z polskojęzycznym menu są na pewno przyjaźniejsze dla polskiego czytelnika a teraz także dostępne dla polskich klientów w firmowym sklepie. Szkoda, że nie poszły za tym dalsze działania, jak polskojęzyczne słowniki czy e-booki w firmowej księgarni, która przecież jest domyślnie obecna w czytniku.

 

[Aktualizacja 21 VII 2023 r.]

Czytniki marki Kobo można już także kupować w polskim sklepie - Czytio. Warto porównać ceny przed zakupem. Szczegóły we wpisie: „Sklep Czytio sprzedaje także czytniki Kobo”.

 

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Like Reblog Comment
text 2022-05-14 09:52
Poradnik: Jak włączyć język POLSKI w menu czytnika Kobo?

Najnowsza aktualizacja oprogramowania czytników Kobo oznaczona jest numerem 4.32.19501 i datowana na 14.04.2021 r. Stopniowo pojawia się na (niemal wszystkich) modelach tej marki. Jest ona o tyle dla nas ciekawa, że daje możliwość włączenia menu w języku polskim w czytnikach Kobo. Nie chodzi tu o wgranie własnej wersji językowej, ale o pełne tłumaczenie dostarczone przez producenta. To dobra wiadomość dla miłośników tej marki mieszkających w Polsce. Może niekoniecznie z powodu polskich napisów, ale dlatego, że firma po raz pierwszy zauważyła nasz rynek.

 

Czytnik Kobo Libra 2 z polskim menu

 

Póki co, polskie menu nie jest oficjalnie dostępną opcją ustawień czytnika Kobo. Ale działa. Zauważył ją jako pierwszy Michał, jeden z czytelników mojego bloga. A stało się to trochę przypadkowo, podczas eksperymentowania z ustawieniami dotyczącymi korzystania z polskojęzycznego słownika w Kobo. Ogólnie poziom tłumaczenia nie jest zły, po polsku są nawet wgrane do czytnika pliki pomocy oraz opisy na stronie firmowej księgarni.

 

Ekran startowy czytnika Kobo z polskim menu

 

Pojawia się jednak także kilka błędów. Jeden z nich polega na braku poprawnych polskich znaków w jednej z czcionek bezszeryfowych, która służy do wyświetlania niektórych elementów opisów i tytułów e-booków. Niektóre słowa zawierające polskie znaki są przez nią wyświetlane kulawo. Drugi problem to przetłumaczone „z rozpędu” opisy sygnalizujące włączenie (On) lub wyłączenie (Off) jakiejś opcji. Teraz są to odpowiednio po polsku terminy „W dniu” i „Zniżki”. Poza tym zauważyłem jeszcze jeden błąd gramatyczny w opisie usługi Pocket i brak przekładu opcji zmiany głośności (Volume) w aplikacji odtwarzającej audiobooki. Nie jest więc źle jak na nieopublikowaną funkcję, będącą zapewne na etapie wersji testowej. Póki co, brakuje wciąż polskich słowników, polskiej klawiatury ekranowej i dzielenia wyrazów według polskich reguł.

 

W tłumaczeniu menu pojawiają się drobne błędy. Na przykład źle wyświetlane polskie znaki (czerwona ramka u góry) lub niektóre opcje (czerwona ramka w środku)

 

Jak włączyć polskie menu w czytnikach Kobo

Aby korzystać z polskojęzycznego menu w czytniku Kobo, należy w nim zaktualizować oprogramowanie wewnętrzne do wersji 4.32.19501. Jeśli urządzenie nie znajduje aktualizacji samo, można pobrać plik aktualizacyjny i wykonać procedurę samodzielnie. Sposób na ręczną aktualizację czytników Rakuten Kobo opisałem w tekście „Kobo – jak zaktualizować oprogramowanie (firmware)?”.

 

Fragment pliku konfiguracyjnego czytnika Kobo z wprowadzonym parametrem włączającym polskie menu

 

Następny krok wymaga podstawowej umiejętności edycji plików tekstowych. Do tego celu można posłużyć się np. popularnym programem Notepad++. Należy w nim otworzyć plik konfiguracyjny czytnika (wcześniej wykonując jego kopię zapasową). Plik nazywa się „Kobo eReader.conf” i znajdziemy go w katalogu „.kobo/Kobo”. Do pliku w sekcji „[ApplicationPreferences]” wklejamy parametr „ExtraLocales=pl”. Po zapisaniu zmian, bezpiecznie wysuwamy czytnik i wyłączamy go. Przy okazji można też dodać parametr „CurrentLocale=pl_PL” aby mieć dwudziestoczterogodzinny format wyświetlania czasu. Po ponownym uruchomieniu ujrzymy polskie menu.

 

Bieżąca oferta czytników Kobo

Czytniki Kobo są solidne i przyjemne w użyciu, ale nie tak tanie i tak często przeceniane jak urządzenia najpopularniejszej marki – Kindle. Jednak w wielu krajach marka Kobo cieszy się sporą popularnością m.in. ze względu na pionierskie rozwiązania i wysoką jakość wykonania. Rakuten Kobo produkuje na Tajwanie w fabrykach firmy Netronix. Na przykład Kobo Aura ONE był pierwszym czytnikiem, w którym wprowadzono regulację temperatury barwowej oświetlenia. Kobo Aura H2O był drugim (po PocketBooku Aqua) wodoodpornym czytnikiem na rynku. Co jest obecnie dość unikalne w świecie elektroniki użytkowej, firma nie porzuca swoich starszych produktów (i klientów). Otóż czytniki Kobo (nawet te bardzo stare) są regularnie aktualizowane i otrzymują na bieżąco poprawki i nowe funkcje tak samo jak najnowsze modele. Jednocześnie są to urządzenia bardzo silnie przywiązane do firmowego ekosystemu, w których wyraźnie brakuje m.in. możliwości wysyłki bezprzewodowej własnych plików użytkownika wprost do pamięci czytnika. Do niedawna nie dało się ich używać bez rejestracji w firmowej księgarni, na szczęście teraz to się zmieniło. Na czytniku Kobo ciężko cokolwiek przeczytać w pliku PDF.

 

Rakuten Kobo oferuje obecnie pięć modeli czytników książek, które wyraźnie różnią się możliwościami. Są to: Kobo Nia, Kobo Clara HD, Kobo Libra 2, Kobo Sage i Kobo Elipsa.

 

Bieżąca oferta czytników Kobo (maj 2022 r.)

 

Kobo Nia

Kobo Clara HD

Kobo Libra 2

Kobo Sage

Kobo Elipsa

ekran (przekątna)

15,2 cm (6”)

15,2 cm (6”)

17 cm (7”)

20,4 cm (8”)

26,2 cm (10,3”)

ekran [piksele]

E-Ink Carta

1024 × 758

(212 ppi)

E-Ink Carta

1448 × 1072

(300 ppi)

E-Ink Carta 1200

1680 × 1264

(300 ppi)

E-Ink Carta 1200

1920 × 1440

(300 ppi)

E-Ink Carta 1200

1872 × 1404

(227 ppi)

płaski front

nie

nie

nie

tak

tak

ekran dotykowy

tak

tak

tak

tak

tak

wodoodporność

nie

nie

tak

tak

nie

wbudowane oświetlenie

tak

tak

tak

tak

tak

regulacja temperatury barwowej oświetlenia

nie

tak

(ComfortLight PRO)

tak

(ComfortLight PRO)

tak

(ComfortLight PRO)

tak

(ComfortLight PRO)

pamięć wewnętrzna [GB]

8

8

32

32

32

procesor [GHz]

0,9

1,0

1 GHz

1,8 GHz

(cztery rdzenie)

1,8

(cztery rdzenie)

masa [g]

172

166

215

240,8

383

wymiary [mm]

 

159,3 × 112,4 × 9,2

159,6 × 110 × 8,35

161,6 × 144,6 × 9

181,4 × 160,5 × 7,6

227,5 × 193 × 7,6

fizyczne przyciski zmiany stron

nie

nie

tak

tak

nie

kolor obudowy

czarny

czarny

czarny, biały

czarny

czarny

dodatkowe uwagi

zintegrowana usługa Pocket

zintegrowana usługa Pocket

BT audio, zintegrowana usługa Pocket

zgodność z rysikiem Kobo, BT audio, zintegrowana usługa Pocket, Dropbox

rysik do notatek odręcznych, okładka, USB-C, zintegrowana usługa Pocket, Dropbox, żyroskop

premiera rynkowa [rok]

2020

2018

2021

2021

2021

cena katalogowa [EUR]

100

130

190

290

400

cena [PLN]

-

657

990

1 444

-

 

Czytniki Kobo nie mają w Polsce oficjalnej dystrybucji. Można je kupić m.in. w Amazonie.

 

Podsumowanie

Trudno powiedzieć, czy wprowadzenie polskiego menu pociągnie za sobą także spolszczenie czytnika (słowniki, reguły podziału wyrazów) tudzież wprowadzenie marki Kobo na polski rynek. Można się tego spodziewać, skoro ruszyła polonizacja czytników tej marki, ja jednak na ten temat nie mam żadnych informacji. Warto przypomnieć, że Kobo jest firmą kanadyjską przejętą przez japońskiego giganta handlu internetowego – Rakuten. Nowy właściciel zapewnił finansowanie, ale na szczęście utrzymał kierunek rozwoju obrany przez Kanadyjczyków. Kobo ma określoną politykę obecności na różnych rynkach. Często szuka lokalnego partnera branżowego, jak FNAC we Francji, Belgii, Hiszpanii i Portugalii, D&R w Turcji czy Bol w Holandii. W niektórych krajach działa z dużymi partnerami detalicznymi, jak na przykład Walmart w Stanach Zjednoczonych. Czy w ogóle i jak ewentualnie będzie z Kobo w Polsce, zobaczymy. Jeśli tak się stanie, warto wiedzieć, jak do nowego rynku podchodzi Kobo. Więcej na ten temat można znaleźć we wpisie „Kiedy Kobo wchodzi na nowy rynek – sześć zasad”.

 

[Aktualizacja: 21 IX 2022 r.]

Aktualizacja oprogramowania systemowego dla czytników Kobo, która ukazała się 20 IX 2022 r. wprowadza już oficjalnie menu w języku polskim. Więcej na ten temat we wpisie „Aktualizacja: Czytniki Kobo OFICJALNIE po polsku, nareszcie!”.

 

 

Postaw mi kawę na buycoffee.to

More posts
Your Dashboard view:
Need help?