logo
Wrong email address or username
Wrong email address or username
Incorrect verification code
back to top
Search tags: Update
Load new posts () and activity
Like Reblog Comment
text 2023-05-06 06:39
OBOWIĄZKOWA aktualizacja dla starszych czytników Kobo

Na stronie pomocy Kobo pojawiła się informacja na temat obowiązkowej aktualizacji niektórych starszych modeli czytników tej marki. Już wcześniej użytkownicy tych urządzeń otrzymali powiadomienie na swoje skrzynki pocztowe. Choć na pewno nie wszyscy, bo do mnie na przykład taka informacja nie dotarła. A posiadam jeden z modeli Kobo, które są objęte wspomnianą akcją. Może to dlatego, że moja Kobo Aura ONE ma już wgrane oprogramowanie z grudnia 2022 r. A to wystarczy, aby się nie przejmować zapowiadanymi zmianami.

 

 

Na oficjalnej stronie wsparcia Rakuten Kobo podano informacje o obowiązkowej aktualizacji starszych czytników tej marki (źródło: help.kobo.com)

 

Niniejszy wpis kieruję więc na wszelki wypadek do użytkowników: Kobo Aura ONE (N709), Kobo Aura Edition 2 (N236), Kobo Touch 2.0 (N587), Kobo Glo HD (N437), Kobo Aura H2O (N250), Kobo Aura (N514), Kobo Aura HD (N204B), Kobo Glo (N613), Kobo Touch (N905, N905B, N905C). Na temat Kobo Mini pisałem osobno. Jeśli nie wiecie, który dokładnie model Kobo macie, można to sprawdzić na stronie pomocy „Find your Kobo eReader model name and number”. Przy okazji warto podkreślić, że Rakuten Kobo wciąż aktualizuje swoje czytniki, które były wyprodukowane nawet ponad dziesięć lat temu!

 

 

Aktualizację wymienionych czytników należy wykonać przed 25 maja 2023 roku. Do tego czasu będzie ona możliwa przez wi-fi (OTA). Natomiast po wspomnianej dacie, da się ją wykonać przy pomocy aplikacji Kobo Desktop lub z użyciem pliku pobranego np. ze strony KoboStuff. Więcej o aktualizowaniu z pliku można znaleźć we wpisie „Kobo – jak zaktualizować oprogramowanie (firmware)?”. Po tej akcji czytnik powinien mieć oprogramowanie wewnętrzne w wersji 4.35.20400 (grudzień 2022) lub wyższej. Po 25 maja wspomniane czytniki mogą się nie łączyć przez wi-fi i z firmową księgarnią o ile nie będą miały wgranej aktualizacji. Możliwe, że po ewentualnym przywróceniu ustawień fabrycznych, nie będzie też na nich można dokończyć wstępnej konfiguracji. Warto więc aktualizację wykonać zawczasu. Jeśli nie wiecie, jaką wersję oprogramowania wewnętrznego macie w czytniku, można to sprawdzić w sekcji „Device information” (lub „Informacje o urządzeniu”) ustawień.

 

Obecnie najnowsza wersja oprogramowania wewnętrznego dla czytników Kobo ma numer 4.36.21095 (kwiecień 2023 r.) i jest póki co oficjalnie dostępna tylko dla Kobo Elipsa 2E

 

W razie czego jest też opcja używania czytnika Kobo bez rejestracji. Powinno to być wciąż możliwe po zmodyfikowaniu oprogramowania wewnętrznego. Procedurę przetestowałem i opisałem w tekście „Poradnik: Jak używać czytnik Kobo BEZ REJESTRACJI?”. Ale może warto mieć połączenie z firmową księgarnią, skoro pojawiają się w niej polskojęzyczne e-booki (więcej we wpisie „Harry Potter w wersji na czytniki tylko w księgarni... Kobo!”).

 

Postaw mi kawę na buycoffee.to

 

 

Like Reblog Comment
text 2022-09-21 16:00
Aktualizacja: Czytniki Kobo OFICJALNIE po polsku, nareszcie!

Czytniki Kobo otrzymały wczoraj aktualizację oprogramowania wewnętrznego opatrzoną numerem 4.34.200097 i datowaną na 15 IX 2022 r. Tradycyjnie aktualizacja będzie dostępna dla wszystkich modeli tej marki, nie objęła (jak zwykle) tylko Kobo Mini. Przede wszystkim wprowadza ona oficjalnie menu w języku polskim do wszystkich (poza wspomnianym Mini) czytników tej marki. Tym samym Kobo dołącza do grona marek czytników książek, które oferują urządzenia spolszczone w mniejszym lub większym stopniu: PocketBook, inkBook, Bookeen, Onyx Boox. Prawie wszystkie, bo wciąż języka polskiego brak w czytnikach Kindle i Tolino.

 

Od wczoraj czytniki Kobo nareszcie oficjalnie po polsku

 

W przypadku Kobo spolszczenie nie ma takiego zakresu, jak się można było spodziewać po tej marce, patrząc na wcześniejsze dokonania na innych rynkach. Wraz z uruchomieniem oficjalnej sprzedaży do naszego kraju oraz polskim menu, nie poszły niestety dalsze działania. Wciąż brakuje polskich słowników oraz firmowej księgarni oferującej polskojęzyczne e-booki i audiobooki, o wypożyczalni nie wspominając. Mamy więc do czynienia z dość „minimalistycznym” podejściem. Ale moim zdaniem, dobre i to.

 

Ekran wyboru języków w poprzedniej wersji oprogramowania (ekran po lewej) i w najnowszej (ekran po prawej). Teraz można wybrać język polski

 

Podobnie jak w testowej wersji menu w języku polskim (więcej na ten temat we wpisie „Poradnik: Jak włączyć język POLSKI w menu czytnika Kobo?”), tak i obecnie należy pochwalić firmę za kawał dobrej roboty. To w sumie miły gest w stosunku do polskich czytelników. O ile samo przekład napisów menu na język polski to być może poświęcenie ze dwóch dni roboczych kogoś ogarniającego język, o tyle rozpoczęcie sprzedaży do Polski (wysyłka, zwroty, obsługa gwarancyjna, serwisowanie) to już konkretny wysiłek logistyczny.

 

W polskiej wersji menu czytników Kobo wciąż widać pewne niedociągnięcia. Na przykład w ustawieniach czytnika (UstawieniaData i godzinaUse 24-hour format) pojawiła się możliwość włączenia wyświetlania godziny w formacie dwudziestoczterogodzinnym. Ta pozycja menu nie została przetłumaczona. U mnie widnieje w postaci wisu po angielsku: „Use 24-hour format”. Pozostało też w dolnym pasku nieprzetłumaczone. „Discover”. Drugim problemem, który obecny był wyraźnie w wersji testowej spolszczenia i wciąż razi, jest złe wyświetlanie polskich znaków w opisach menu. Czcionka systemowa ma brzydkie litery typu „ą” czy „ę” (widoczne na fotografii powyżej). Fatalnie to wygląda i aby to zauważyć nie trzeba znać polskiego, wystarczy minimum wyczucia estetyki. Nie mam pojęcia, dlaczego tak to zostało. Jednym zdaniem - no nie dogodzi, brak polskiego – źle, a jak już jest po polsku – znowu coś źle...

 

W nowej czcionce Rakuten Sans litera „a” zdaje się mieć niewiele wspólnego z „ą”

 

Poza tym aktualizacja wprowadza swa nowe kroje czcionek: Rakuten Sans i Rakuten Serif. Ta pierwsza źle wyświetla polskie znaki, o tej drugiej trudno powiedzieć coś więcej, oprócz tego, że jest. Niczego nowego to nie wnosi, bo w czytnikach Kobo już są bardzo ładne kroje: Caecilia i Kobo Nickel. Choć to pewnie kwestia gustu. Obok języka polskiego, czytniki Kobo mogą teraz wyświetlać menu dodatkowo także po czesku i rumuńsku.

 

Aktualizacja powinna pojawiać się stopniowo na czytnikach podłączonych do internetu. Można także wykonać ją samodzielnie, korzystając z pliku instalacyjnego. Procedurę opisałem w poradniku „Kobo – jak zaktualizować oprogramowanie (firmware)?”.

 

Podsumowanie

To miłe, że Rakuten Kobo zauważył polski rynek. Czytniki Kobo z polskojęzycznym menu są na pewno przyjaźniejsze dla polskiego czytelnika a teraz także dostępne dla polskich klientów w firmowym sklepie. Szkoda, że nie poszły za tym dalsze działania, jak polskojęzyczne słowniki czy e-booki w firmowej księgarni, która przecież jest domyślnie obecna w czytniku.

 

Postaw mi kawę na buycoffee.to
More posts
Your Dashboard view:
Need help?