logo
Wrong email address or username
Wrong email address or username
Incorrect verification code
back to top
Search tags: zapach
Load new posts () and activity
Like Reblog Comment
show activity (+)
review 2017-08-26 15:10
Ludzkie demony
Zapach suszy - Tomasz Sekielski
  Tomasz Sekielski (rocznik 1974) wielokrotnie nagradzany dziennikarz telewizyjny i radiowy, a także autor trylogii Sejf, wydanej w latach 2012-2014 przez Dom Wydawniczy Rebis. Po dwóch latach wraca z nową pozycją i z nowym cyklem zatytułowanym "Susza", której pierwszym tomem jest "Zapach suszy".
 
  Chciałoby się rzec, że było cicho i spokojnie, ale jednak było sucho i gorąco, gdy nieopodal warszawskich Łazienek dochodzi do tragicznego w skutkach wybuchu. Ginie wiele osób, jeszcze więcej zostaje rannych, rozpoczyna się chaos (jakbyśmy trafili do kręgów piekła). Nad wszystkim próbuje zapanować minister sprawiedliwości Witold Rudzki. Pomaga mu w tym prokurator Agnieszka Ossowska. Jednak akcja właściwa bardzo niewiele posuwa się naprzód, natomiast dużo, dużo więcej dzieje się w retrospekcji, w której wspomniana pani prokurator prowadzi śledztwo w sprawie samobójstwa proboszcza małej wiejskiej parafii.
 
  Właśnie w retrospekcji poznajemy dokładniej Rudzkiego i Ossowską, poznajemy ich dawne problemy oraz bieżące sprawy, w jakich biorą udział oraz w co był zamieszany nieżyjący proboszcz. Nic nie jest takie, jakie wydaje się być na pierwszy rzut oka, a każda nowa strona zaskakuje czytelnika czymś, czego się nie spodziewał, a czym dokładnie to jest najlepiej przekonać się samemu.
 
  Powieść "Zapach suszy" porusza tematy drastyczne, ale takie, o których warto mówić, a nie zamiatać pod dywan i udawać, że ich nie ma. Wśród najważniejszych to pedofilia, handel ludźmi czy wszechobecna korupcja.
 
  Miałem także przyjemność słuchać audiobooka książki w interpretacji własnej autora. Jest on równie dobry jak książka. I najważniejsza informacja: 25.10.2017 światło dzienne ujrzy druga część cyklu Susza, na którą wiele osób już czeka.
 
  Polecam.
 
  Ocena: 8/10
 
http://danwaybooks.blogspot.com/2017/08/ludzkie-demony.html
 
Like Reblog Comment
quote 2017-05-23 08:22
Zapachy potrafią być jak klucze i że niektóre drzwi zostają w człowieku na zawsze zamknięte, bo nikt nie znalazł do nich właściwego klucza".
Like Reblog Comment
text 2017-03-31 23:16
E-booki będą pachnieć (w końcu!) [prima aprilis]

 

Koniec z marudzeniem, że e-booki nie mają zapachu! Przemysł chemiczny zaangażowany do tej pory na rynku e-papierosów, postanowił zainwestować również na polu kultury. Już w tym roku mają pojawić się czytniki książek elektronicznych „Movus” sprzężone z gniazdem na wkłady do e-papierosów.

 

Prezentacja nowego projektu OED Technologies pod hasłem "Niech zapachnie tysiąc aromatów" (źródło: http://www.oedtech.com)

 

1 maja zeszłego roku pisałem o chińskiej firmie OED Technologies, która planowała wprowadzić do przemysłowej produkcji papier elektroniczny z wykorzystaniem grafenu. Grafenowego papieru elektronicznego na razie nie widać, ale firma ma już nowy pomysł na zawojowanie rynku czytników. Połączyła siły z wiodącym wytwórcą chińskich e-papierosów i tak powstał nowy model czytnika - Movus.

 

Szczegóły nowej technologii chińskiej firmy, nowa warstwa z kapilarycznym podsiąkaniem liquidu (źródło: http://www.oedtech.com)

 

Na swojej stronie internetowej, OED Technologies uchyla rąbka tajemnicy, na temat nowej technologii. Pomysł jest dość ryzykowny, ponieważ zapach ma się unosić na powierzchni całego ekranu. Pod warstwę zawierającą elektroniczny tusz, wprowadzono cieniutką powłokę, przez którą będzie się sączyć substancja zapachowa. Liquid ma być podgrzewany przez LEDy zamontowane (jak w innych czytnikach) z boku ekranu i kapilarycznie podchodzić pod ekran w rytm zmian drobinek tuszu, układającego się w obraz wyświetlany przez czytnik. Producent postanowił początkowo wykorzystać obecne już na rynku chińskie standardy wkładów do e-papierosów, aby zmniejszyć koszty wejścia nowej technologii na rynek.

 

Yun Chen prezentuje nowy czytnik, w tle pudełka z zestawami nowych zapachów (źródło: http://www.cnr.cn)

 

„Pracujemy nad wdrożeniem naszego pomysłu kompleksowo. Mamy gotową technologię i zakodowanych 1000 nowych zapachów, m.in. zapleśniałego papieru, wilgotnego kleju introligatorskiego czy farby drukarskiej. Teraz oczekujemy wsparcia od twórców formatu EPUB, MOBI i FB2, aby nasze czytniki mogły reagować na zawarte w książkach opisy zapachów. Już czas na nowe znaczniki, jak: '', '' czy '', uwalniające z czytników fale aromatów podczas lektury” - powiedział dr Yun Chen, szef Guangzhou OED Technologies Inc. oraz inicjator programu „Movus”.

 

 

Ekrany w nowej technologii mają reklamować m.in. zapachy roślinne, stąd pomysł na nowy wygaszacz (źródło: http://www.oedtech.com)

 

 

Chiny są największym rynkiem palaczy tytoniu na świecie. Rolnictwo chińskie dostarcza co roku gigantycznych ilości tej używki, uprawianej na trudnym do wyobrażenia areale ok. 1,5 mln hektarów. Rząd chiński planuje uwolnić te pola uprawne na potrzeby produkcji żywności, a uzależnionych od nikotyny palaczy, stopniowo „przestawiać” z tytoniu na, znacznie tańsze w produkcji, chemiczne substytuty.

 

Like Reblog Comment
show activity (+)
review 2016-08-31 11:11
Tajemniczy zapach szczęścia
 Tajemniczy zapach szczęścia - Aneta Jaroszczak Książka przeznaczona jest dla czytelniczek powyżej 18 lat. Wszystkie zawarte w niej wydarzenia są fikcyjne. Opowiada o kobiecie, której udało się wyrwać z wieloletniego, toksycznego małżeństwa. Gdy synowie głównej bohaterki Aldony usamodzielniają się i wyjeżdżają z kraju, układając sobie życie w Stanach Zjednoczonych ta postanawia zawalczyć o siebie. Zdała sobie sprawę, że nikomu już nie jest potrzebna, a ciągłe romanse jej męża stają się już nie do zniesienia. Składa pozew rozwodowy by odciąć się zupełnie od życia, którym jest bardzo zmęczona. Podjęła stanowcze kroki, których sama by się po sobie nie spodziewała. Pomimo, że czuła strach przed samodzielnością już się nie cofnęła. Obiecała sobie, że swoje życie weźmie we własne ręce nawet jeśli wiąże się to ze skromniejszym budżetem. Życie ma się tylko jedno więc nikt nie będzie go nam odbierał. Jak się później okazało był to strzał w dziesiątkę. Jej życie zmieniło się diametralnie. Gdy miała chwile niepewności pojawiał się przy niej piękny zapach, który czuła tylko ona. To był jakby jej anioł stróż. Gdy szła w jego kierunku okazywało się, że jest to wybór dobrej drogi. Przypadek, a właściwie wypadek sprawił, że Aldona spotkała swoje koleżanki z dzieciństwa. Pomimo, że spotkanie z jedną z nich Julią początkowo dosłownie zwaliło ją z nóg to właśnie dzięki niej Aldona poczuła sie szczęśliwa i odzyskała pewność siebie. Julia poznała Aldonę ze swoim bratem Mikołajem. Chemia jaka wytworzyła się między nimi była tak gęsta, że miało się wrażenie, że powietrze można ciąć nożem. Połączyło ich wielkie uczucie i gorący seks, który opisywany jest w książce. Na nic zdały się obietnice Aldony dane samej sobie, że już nigdy się z nikim nie zwiąże. Na początku Aldona rywalizowała o Mikołaja z drugą przyjaciółek Marią, ale nie miało to złego wpływu na ich dalszą znajomość. Książkę czyta się lekko i przyjemnie, czasami przyprawia o rumieńce więc jest idealna na chłodne wieczory. Jej erotyczny podkład może trochę rozgrzać przy odrobinie wyobraźni. Książka nie jest wulgarna, nie zawiera w swojej treści przemocy. Jest to historia przyjaźni, miłości i seksu. Fragment: ...odstawiłam kieliszek z resztą szampana na marmurową półeczkę, ale najpierw wzięłam w usta jego sporą ilość nie połykając. Odwróciłam się przodem do Mikołaja i zanurzyłam pod wodą. Wzięłam jego męskość do ust mając w nich ciągle musujący szampan...
Like Reblog Comment
show activity (+)
text 2016-05-30 12:17
Zapach kwiatu muszkatolowego - El Omari Laila

Od niepamiętnych czasów Indie były związane z Europą. Ten kontakt wpłynął na jedną i drugą stronę zarówno pod względem kulturowym, jak i materialnym. Niemniej pojawienie się europejskich mocarstw w Indiach w połowie XV wieku, dzięki odkryciu drogi morskiej, miało dalece idące konsekwencje dla kształtu i zmian w indyjskim społeczeństwie i historii. Jako pierwsi w roli kupców pojawili się w Indiach Portugalczycy, których śladem przybyli Holendrzy, Brytyjczycy i Francuzi. To właśnie te potęgi konsekwentnie opracowywały plany, które w przyszłości miały sprawić, iż będą odgrywać znaczącą rolę polityczną w Indiach. Spośród wszystkich europejskich mocarstw to Brytyjczycy potrafili stać się politycznymi panami Indii. Z kolei w wiekach XVIII i XIX, a także do połowy XX, Hindusi kontynuowali walkę z europejskimi potęgami, aby w ten sposób stać się niezależnym krajem po podziale subkontynentu.

 

W czasie tych czterystu lat musiało upłynąć dużo wody, aby Indie przeszły wreszcie transformację z feudalnego, konserwatywnego i ograniczonego systemu społecznego do systemu kapitalistycznego, postępowego i integracyjnego pod względem społecznym, stając się państwem, które może samo o sobie decydować w oparciu o bodźce zewnętrzne, ideę równości, wolności, braterstwa i rządów kompetentnej grupy ludzi, zamiast jednego człowieka, czyli innymi słowy Indie przeszły od monarchii do demokracji. Co ważne, w tym procesie transformacji obecna była tendencja ciągłości i zmian we wszystkich sferach mających wpływ na działalność człowieka na indyjskiej ziemi, pomimo obcej dominacji ze strony Brytyjczyków w latach 1757-1947, i ich wysiłków mających na celu doprowadzenie do całkowitej zmiany podstawowych postaw i perspektyw Hindusów. Analizując tę kwestię można dowiedzieć się, jak zareagowały Indie na zachodnią dominację i ukazały swą odporność w obliczu wyzwania, jakim było unicestwienie indyjskiej mozaiki kulturowej opartej na pluralistycznych wartościach kulturowych odziedziczonych w ich długiej historii trwającej od ponad pięciu tysięcy lat.

 

 

 

Przeczytaj całość

 

 

More posts
Your Dashboard view:
Need help?