Poezja? Nuda. Zbiór wersów złożonych bez ładu i składu, z których i tak nic konkretnego nie wynika. Podobno gdzieś w tych minimalistycznych tekstach skrywa się jakieś drugie dno, jednak kto by się tam go dopatrywał. Szkoda na to czasu.
Czas raz na zawsze obalić mit głoszący, że poezja jest zarezerwowana jedynie dla wybranych, że tworzy ona ścianę, przez którą nie sposób się przebić. Jak to zrobić? No cóż, jeśli samo słowo pisane odstrasza potencjalnych czytelników, to może połączyć poezję z innymi dziedzinami sztuki?
Na taki pomysł wpadło wrocławskie Biuro Literackie, które już od kilku lat zachęca zdolnych i kreatywnych twórców do wzięcia na warsztat utworów poetyckich i stworzenia na ich podstawie własnego dzieła. Do tej pory wiersze dały inspirację do stworzenia etiud filmowych oraz komiksów. W tym roku do tego repertuaru dołączają trzy nowe opcje: piosenka, scenariusz oraz projekt artystyczny realizowany w przestrzeni miejskiej.