logo
Wrong email address or username
Wrong email address or username
Incorrect verification code
back to top
Search tags: Leszek-Aleksander-Moczulski
Load new posts () and activity
Like Reblog Comment
text 2014-04-28 08:25
Nagroda Poetycka im. K. I. Gałczyńskiego "Orfeusz" 2014 - nominacje

 

W piątek 25 kwietnia jury w składzie Jan Stolarczyk (przewodniczący), Tomasz Burek, prof. Wojciech Kudyba, prof. Wojciech Ligęza i Feliks Netz ogłosiło listę 20 tomików nominowanych do III edycji Nagrody poetyckiej im. K. I. Gałczyńskiego ORFEUSZ. Lista szczęśliwców wyłonionych z puli 184 zgłoszonych książek prezentuje się następująco:

 

  1. Miłosz Biedrzycki - Porumb (Wydawnictwo Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej i Centrum Animacji Kultury, Poznań 2013)
  2. Wojciech Bonowicz - Echa (Biuro Literackie, Wrocław 2013)
  3. Przemysław Dakowicz - Teoria wiersza polskiego (Biblioteka „Toposu”, Towarzystwo Przyjaciół Sopotu, Sopot 2013)
  4. Janusz Drzewucki - Dwanaście dni (Wydawnictwo Iskry, Warszawa 2013)
  5. Tadeusz Dąbrowski - Pomiędzy (Wydawnictwo a5, Kraków 2013)
  6. Mirosław Dzień - Linia (Biblioteka „Toposu”, Towarzystwo Przyjaciół Sopotu, Sopot 2013)
  7. Leszek Elektorowicz - Juwenilia i senilia (Księgarnia Akademicka, seria Krakowska Biblioteka Stowarzyszenia Pisarzy Polskich, Kraków 2013)
  8. Anna Frajlich - Łodzią jest i jest przystanią (Wydawnictwo FORMA, Szczecin, Bezrzecze 2013)
  9. Julia Hartwig - Zapisane (Wydawnictwo a5, Kraków 2013)
  10. Bogdan Jaremin - Treny lipca (Wydawnictwo Bernardinum, Pelplin 2013)
  11. Krzysztof Karasek - Słoneczna balia dzieciństwa (Biblioteka „Toposu”, Towarzystwo Przyjaciół Sopotu, Sopot 2013/ Instytut Mikołowski, Mikołów 2013)
  12. Józef Kurylak - Ciemna głęboka woda bez Boga (Wydawnictwo Lisia Góra, Rzeszów 2013)
  13. Małgorzata Lebda - Granica lasu (Wydawnictwo Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej i Centrum Animacji Kultury, Poznań 2013)
  14. Krzysztof Lisowski - Poematy i wiersze do czytania na głos (Wydawnictwo Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej i Centrum Animacji Kultury, Poznań 2013)
  15. Leszek Aleksander Moczulski - Kartki na wodzie (Biblioteka „Toposu”, Towarzystwo Przyjaciół Sopotu, Sopot 2013)
  16. Łukasz Nicpan - Do czytającej list (Wydawnictwo VEDA, Warszawa 2013)
  17. Andrzej Niewiadomski - Kapsle i etykietki (Instytut Mikołowski, Mikołów 2013)
  18. Aleksandra Słowik - Pomiędzy kwartałami śpieszył się i zwlekał (Oficyna Wydawnicza Łośgraf, Warszawa 2013)
  19. Beata Szymańska - Złota godzina (Księgarnia Akademicka, seria Krakowska Biblioteka Stowarzyszenia Pisarzy Polskich, Kraków 2013)
  20. Adam Waga - Chromając (Wydawnictwo Literackie, Kraków 2013)

 

Jak widać w tym roku jury postawiło na doświadczenie, zarówno to literackie, jak i życiowe. Wśród nominowanych ze świecą szukać debiutantów, najmłodsze pokolenie reprezentuje jedynie Małgorzata Lebda (rocznik 1985). Świeżą krew zastąpiono sprawdzonymi nazwiskami, doceniono najnowszą twórczość weteranki polskiej sceny poetyckiej, pani Julii Hartwig, czy twórcy wielu przebojów muzyki popularnej pana Leszka Aleksandra Moczulskiego. Pojawia się również laureat pierwszej edycji nagrody Krzysztof Karasek oraz Tadeusz Dąbrowski, który dzięki tomikowi Pomiędzy został już w tym roku laureatem Nagrody Literackiej m. st. Warszawy (do której nominowany był również obecny na tej liście Przemysław Dakowicz). Doceniono również twórczość Miłosza Biedrzyckiego i Andrzeja Niewiadomskiego, którzy znaleźli się wśród nominowanych do wrocławskiego Silesiusa.

 

Dodatkowo zostaną przyznane nagrody w kategorii Orfeusz Mazurski, w której nominowano następujące tomiki:

 

  1. Jan Jegliński - Trojaki (Radio 5, Suwałki 2013)
  2. Mariola Kruszewska - Wczoraj czyli dziś (Wojewódzki Ośrodek Animacji Kultury, Białystok 2013)
  3. Dominika Lewicka-Klucznik - Samopas (Wydawnictwo Bernardinum, Pelplin 2013)

 

Ogłoszenie finałowej piątki nastąpi 6 czerwca, natomiast laureata poznamy 28 czerwca podczas uroczystej gali w Muzeum K. I. Gałczyńskiego w Praniu.

Like Reblog Comment
text 2014-02-08 20:49
Szymborska vs. "Dynia"

 

Ledwie ucichły echa przyznanej po raz pierwszy Nagrody im. Wisławy Szymborskiej (w której zwycięstwo odnieśli ex aequo Krystyna Dąbrowska oraz Łukasz Jarosz), a Fundacja imienia naszej noblistki zaczęła już myśleć o kolejnej edycji. Wczoraj na stronie nagrodaszymborskiej.pl opublikowana została lista pozycji zgłoszonych przez wydawców do tegorocznej odsłony konkursu. Kogo na niej znajdziemy?

Zacznijmy od tomików, które miałam okazję już przeczytać. Niesamowicie cieszę się, że pojawił się na niej Grzegorz Kwiatkowski ze swoim nieco przewrotnie zatytułowanym zbiorem Radości oraz poeci, których debiutanckie książki zostały wydane sumptem łódzkiego Domu Literatury – Rafał Krause (Pamiętnik z powstania) oraz Szymon Domagała Jakuć (Hotel Jahwe). Żeby nie było, że tylko młodzi tworzą poezję w naszym kraju, na liście znalazł się również pan Leszek Aleksander Moczulski reprezentowany przez Kartki na wodzie.

Wśród zgłoszonych pojawił się również Marcin Świetlicki z wyjątkowo dobrze przyjętym tomikiem Jeden (recenzja wkrótce), Jacek Dehnel i jego Języki obce (następny w kolejce do czytania) oraz Daniel Artur Liskowacki, którego Elegijki ukazały się wraz z 132 numerem Toposu. Wśród znanych nazwisk pojawia się również pani Julia Hartwig  (Zapisane), Ewa Lipska (Droga Pani Schubert) oraz nominowany do nagrody w ubiegłym roku Krzysztof Karasek (Słoneczna balia dzieciństwa). Jest i Kamil Sipowicz, który oprócz pisania o swojej partnerce życiowej (a od niedawna żonie) lub o zbawiennym wpływie marihuany, w wolnych chwilach zajmuje się również uprawianiem poezji.


Deklarowany 'międzynarodowy' charakter nagrody w dalszym ciągu prezentuje się mało okazałe, wśród 168 zgłoszonych pojawia się zaledwie garstka pisarzy zagranicznych. Nie wiem, gdzie leży przyczyna tego stanu rzeczy, być może polscy wydawcy wolą stawiać na krajowe produkty. Z drugiej jednak strony, chyba nie mają innego wyboru, ponieważ, za wyjątkiem klasyków, raczej niewiele wydaje się u nas obcych książek poetyckich. Nie oszukujmy się - nie jest to w końcu 'chodliwy' towar i popyt na niego jest praktycznie znikomy.

Pełną listę można znaleźć na stronie Nagrody. Na nominacje przyjdzie poczekać nam do maja, natomiast nazwisko laureata poznamy w październiku.


***
Skoro mówimy już o poezji - jakiś czas temu wspominałam o nieco 'samozwańczej' Nagrodzie Literackiej Dynia, której ideą jest nagradzanie najgorszych książek poetyckich nominowanych do innych, nieco bardziej prestiżowych nagród literackich. W wyniku głosowania internautów zwyciężyła Krystyna Dąbrowska i jej Białe Krzesła. Wybór może wydawać się kontrowersyjny, zważywszy, ze oprócz Nagrody Szymborskiej poetka ta została w minionym roku nagrodzona przez Fundację Kościelskich. Jakim cudem tak dobrze przyjęty przez krytykę zbiór zasłużył sobie na ten mało zacny tytuł? Opcje są dwie: albo tomik jest faktycznie kiepski, albo wśród głosujących znalazły się osoby zwyczajnie zazdroszczące autorce sukcesu. No cóż, nie mnie osądzać w tej sprawie (w dalszym ciągu nie miałam okazji przeczytać owego tomiku), jednak wydaje mi się, że jak to zwykle bywa w podobnych przypadkach, prawda leży gdzieś po środku. Zarówno szanowne jury, jak i zwykli ‘czytacze’ poezji mają swoje sympatie i antypatie, które, jak już zdążyliśmy zauważyć na przykładzie Dąbrowskiej i Polkowskiego, najczęściej się zupełnie wykluczają.

 

Kto wie, może w tym roku wreszcie uda się zawrzeć jakiś konsensus pomiędzy tymi dwiema grupami?

Like Reblog Comment
text 2013-12-07 12:44
Gdy poezja spotyka muzykę

Nie wyświetlają się clipy? Kliknij tutaj

 

 

Do ostatniego numeru Toposu został dołączony tomik Kartki na wodzie autorstwa Leszka Aleksandra Moczulskiego. Gdy tylko zobaczyłam nazwisko autora nie mogłam oprzeć się wrażeniu, że gdzieś już je słyszałam. Próbowałam sobie przypomnieć, czy czytałam już kiedyś jego wiersze, jednak nazwisko to zupełnie nie kojarzyło mi się z literaturą, lecz z muzyką. No cóż, być może to zwykła zbieżność nazwisk.

 

Okazało się jednak, że miałam rację. Otóż pan Moczulski jest twórcą tekstów wielu piosenek i to nie tylko tych, które dzisiaj określa się krzywdzącym mianem poezji śpiewanej. Utwory opatrzone taką 'łatką' często postrzega się, zresztą całkiem bezpodstawnie, jako coś trudnego w odbiorze, przeznaczonego dla wyjątkowo wymagającego odbiorcy. O ile tych szanse na usłyszenie takiej muzyki we współczesnym komercyjnym radio są niewielkie (tam preferowane są słowa proste i kiczowate), w latach 60. i 70. piosenki pana Moczulskiego nie miały najmniejszego problemu z zaistnieniem w świadomości przeciętnego Polaka.

 

Chyba nie ma osoby, która nie znałaby tego utworu:

 

 

Ten również powinien brzmieć znajomo:

 

 

Okazuje się, że pan Leszek stoi za dużą liczbą piosenek z repertuaru Skaldów, zarówno tych z początków ich kariery (również tych inspirowanych folklorem góralskim), jak i tych nieco późniejszych i mniej znanych. Nie jest to oczywiście jedyna grupa muzyczna, z którą współpracował, swoimi tekstami obdarzył również m.in.:

 

Marka Grechutę,

 

 Chociaż może trudno w to uwierzyć, ta piosenka wywalczyła pierwsze miejsce na IX KFPP w Opolu. Dzisiaj byłoby to raczej niewykonalne.

 

Andrzeja Zauchę z zespołem Anawa,

 

 

Dżamble (również z Andrzejem Zauchą)

 

 

oraz całkiem niedawno Grzegorza Turnaua.

 

Sprawne oko zauważy, że autor tekstu pojawia się w teledysku.

 

Oczywiście Leszek Moczulski ma na swoim koncie również wiele tomików poezji, jednak to właśnie za sprawą tekstów piosenek udało mu się dotrzeć do większości mieszkańców Polski. To tylko potwierdza smutną regułę, że niestety poezja, podobnie jak każda inna forma literacka, zawsze będzie przegrywać z innymi dziedzinami sztuki, zwłaszcza z muzyką.

 

Czas jednak odstawić twórczość Moczulskiego-tekściarza na bok i sprawdzić, o czym pisze Moczulski-poeta w swoim najnowszym tomiku. Recenzja wkrótce.

More posts
Your Dashboard view:
Need help?