logo
Wrong email address or username
Wrong email address or username
Incorrect verification code
back to top
Search tags: choroba
Load new posts () and activity
Like Reblog Comment
review 2017-03-22 20:29
[BOOK TOUR] "Ponad wszystko" Nicoli Yoon

Autor: Nicola Yoon
Tytuł: Ponad wszystko
Liczba stron: 328
Wydawnictwo:Wydawnictwo Dolnośląskie


Organizatorka akcji:
Ola z bloga Zaczytana Iadala

Regulamin

Jak to jest być zamkniętym w czterech ścianach przez całe swoje życie? Nigdy nie wychodzić na zewnątrz, nie czuć podmuchów wiatru ani ciepła promieni słońca, nie wdychać zapachu kwiatów... Samotność osoby, której świat ogranicza się do kilku pomieszczeń i dwóch osób, musi być przeogromna. Człowiek to jednak istota zadziwiająca - podobno może przyzwyczaić się do wszystkiego.
 
Madeline Whittier poznajemy, gdy kończy 18 lat. Cierpi na SCID - niezwykle rzadko spotykany niedobór odporności. Jej choroba jest na tyle poważna, że dziewczyna nigdy nie opuszcza własnego domu. Przy drzwiach znajduje się śluza broniąca dostępu do wnętrza wszelkim zarazkom, budynek zaopatrzony jest także w specjalne filtry oczyszczające powietrze. Nawet spróbowanie nowego dania mogłoby okazać się śmiertelne. Choć bohaterka wkracza właśnie w dorosłość, w praktyce w jej życiu nic się nie zmienia, każdy dzień jest aż do bólu przewidywalny. Wypełnia go nauka (lekcje przez Skype'a) i czytanie książek, a wieczory Madeline spędza z mamą. Grają razem w Scrabble, kalambury i oglądają filmy. Z wyjątkiem pielęgniarki Carli i, od czasu do czasu, nauczyciela architektury, nikt ich nie odwiedza. Taka wizyta to bowiem spore przedsięwzięcie - należy poddać się wcześniej badaniom i przejść dekontaminację. Nastolatka, pomimo izolacji i tak wielu ograniczeń, wydaje się pogodzona ze swoim losem. Wie, że te wszystkie środki ostrożności są konieczne, by mogła żyć. Jej własny mały świat to wszystko, co zna. Niespodziewanie do domu obok wprowadzają się nowi sąsiedzi. Ich syn od razu przykuwa uwagę Madeline...
Główna bohaterka powieści już na początku zdobyła moją sympatię. Podziwiałam jej siłę ducha i umiejętność czerpania radości ze zwykłych, codziennych czynności. Praktycznie pozbawiona kontaktu ze światem zewnętrznym, nie zamknęła się w sobie i nie pogrążyła w depresji. Los okrutnie ją doświadczył, pozbawiając tak wielu doświadczeń i możliwości, a jednak wyrosła na mądrą, zabawną, interesującą osobę. Nauczyła się doceniać to, co ma, odsuwając od siebie żal za wszystkim, czego nie będzie jej dane poznać. Kibicowałam jej z całego serca, licząc na jakiś cud. Gdy ktoś ryzykuje tak wiele, by odmienić swoje życie, ma tylko dwie możliwości - może stracić wszystko albo zyskać cały świat.
"Ponad wszystko" to książka, którą zapamiętam na długo. Choć dość przewidywalna, nie przyćmiewa to wcale jej uroku. Ciepła, klimatyczna, chwytająca za serce opowieść o tym, ile człowiek jest w stanie zaryzykować dla miłości, dla nadziei na inne, pełniejsze życie. Poruszająca, ale i zabawna, zapewniła mi wiele wrażeń. Z przyjemnością pochłaniałam kolejne strony debiutu Nicoli Yoon, nieubłaganie zmierzając do końca. Z żalem rozstałam się z bohaterami, choć mam nadzieję spotkać ich ponownie. Pozostaje mi już tylko czekać niecierpliwie na ekranizację (premiera w Polsce już 9 czerwca), a jeśli autorka zdecyduje się na kolejne książki, na pewno po nie sięgnę.
Source: ogrodksiazek.blogspot.com/2017/03/book-tour-ponad-wszystko-nicoli-yoon.html
Like Reblog Comment
show activity (+)
review 2017-03-19 21:22
Na bezkresnych wodach ludzkiego umysłu - "Głębia Challengera" Neala Shustermana
Autor: Neal Shusterman
Tytuł: Głębia Challengera
Liczba stron: 356
Wydawnictwo: YA!
Premiera: 15.03.2017
 
Umysł ludzki to jedna wielka tajemnica. Skąd możemy mieć pewność, że to, co widzimy i słyszymy, dzieje się naprawdę? Jak odróżnić rzeczywistość od halucynacji, kiedy mózg zaczyna płatać nam figle? "Głębia Challengera" to niepokojąca opowieść o pogrążaniu się w chorobie psychicznej, a jej podstawę stanowią osobiste przeżycia autora i jego syna, Brendana.
Caden Bosch jest inteligentnym licealistą obdarzonym talentem artystycznym. Wraz z przyjaciółmi pracuje nad stworzeniem nowej gry komputerowej, tworząc szkice występujących w niej postaci. W pewnym momencie chłopak zaczyna jednak izolować się od znajomych i rodziny. Coraz trudniej mu się skoncentrować, nawet na zwyczajnej rozmowie. Mniej je i niemal wcale nie czuje się senny. Zamiast tego odczuwa niepohamowaną potrzebę chodzenia. To, dokąd idzie, nie ma większego znaczenia, ale musi być w ciągłym ruchu. Wydaje mu się, że wszyscy go obserwują i mają wobec niego wrogie zamiary. Objawy choroby pogłębiają się, a Cadenowi coraz trudniej odróżnić prawdę od iluzji. Staje się członkiem załogi tajemniczego statku, którego misją jest zbadanie najgłębiej położonego punktu Rowu Mariańskiego - tytułowej Głębi Challengera.
Podzielony na niewielkie fragmenty tekst czyta się bardzo szybko. Część z nich przedstawia realne wydarzenia z życia Cadena i jego bliskich, reszta - wyobrażenia wykreowane przez jego pogrążający się w chaosie umysł. O ile na początku czytelnik nie ma większych trudności w rozdzieleniu tych dwóch skrajnie odmiennych światów głównego bohatera, o tyle wraz z postępem choroby zaczynają się one coraz częściej mieszać i przenikać się nawzajem. Zamęt odczuwany przez nastolatka staje się również naszym udziałem. Gdy trafia do szpitala psychiatrycznego, osoby tam spotkane zasilają szeregi załogi statku. Kto jest kapitanem, a kto papugą? Komu może zaufać, skoro nie wierzy już samemu sobie?
Neal Shusterman bardzo zręcznie przenosi nas do świata cierpiącego na chorobę psychiczną nastolatka. Słowa dobrane z precyzją chirurga umieszczają nas w samym centrum całego zamieszania - w umyśle Cadena. Towarzyszymy mu przez całą drogę, dzieląc z nim myśli, przeżywając dręczące go koszmary i żeglując wśród niebezpieczeństw ku nieznanej przyszłości. Doświadczenia związane z chorobą syna pozwoliły autorowi przedstawić całą historię w sposób wyjątkowo realistyczny i poruszający. Przeplatanie tekstu autentycznymi rysunkami Brendana również działa na korzyść tej książki. Thriller, morska przygoda i elementy fantastyczne tworzą szczególny koktajl - a gdy już spróbujemy, niełatwo będzie odstawić go na bok. Polecam!
 
Za egzemplarz książki serdecznie dziękuję Grupie Wydawniczej Foksal :)
Source: ogrodksiazek.blogspot.com/2017/03/na-bezkresnych-wodach-ludzkiego-umysu.html
Like Reblog Comment
review 2017-03-12 20:36
Rodzina bardzo nieidealna - "Moje córki krowy" Kingi Dębskiej
Autor: Kinga Dębska
Tytuł: Moje córki krowy
Liczba stron: 254
Wydawnictwo: Świat Książki
 
Kiedy człowiek dowiaduje się, że jest ciężko chory, jego świat rozpada się na kawałki. To zawsze wielki cios nie tylko dla niego, ale również dla jego otoczenia. Jak w takiej sytuacji reagują najbliżsi? O czym myślą? W jaki sposób wpływa to na ich codzienne życie? Kinga Dębska proponuje wgląd w myśli i odczucia dwóch dorosłych sióstr przeżywających chorobę obojga rodziców.
Marta i Kaśka to dwie kobiety po czterdziestce, siostry o skrajnie odmiennych charakterach, które nigdy nie potrafiły się dogadać. Starsza, aktorka w popularnym serialu, od dziecka odczuwała silną presję, by we wszystkim być najlepsza. Rodzice oczekiwali, że będzie tą silną, mądrą i zorganizowaną. I taka właśnie się stała. Przez lata tłumiąc emocje, nauczyła się chować za fasadą osoby twardej i nieczułej. Tak właśnie postrzega ją młodsza siostra, Kaśka. Sama rozemocjonowana, wiecznie użalająca się nad sobą, domagająca się uwagi i współczucia od każdego. Nic dziwnego, że darzą się wzajemną niechęcią i trudno im wytrzymać w swoim towarzystwie. Gdy u ich mamy zostaje zdiagnozowany nowotwór, dzielą się obowiązkami i starają się jej pomagać. Radość z pokonania choroby nie trwa jednak długo - raka zastępuje pęknięty tętniak i śpiączka. Wkrótce na siostry spada kolejny cios. Los nie oszczędza także ich ojca - lekarze wykrywają u niego guza mózgu...
"Moje córki krowy" to opowieść o radzeniu sobie z chorobą i śmiercią najbliższych. O trudnych relacjach rodzinnych. O tym, że nawet w obliczu wielkiej straty, musimy w jakiś sposób oswoić swój ból i żyć dalej. Narracja prowadzona naprzemiennie z punktu widzenia Marty i Kaśki, miała chyba sprawić, że czytelnik lepiej wczuje się w ich sytuację, że głębiej go ta historia poruszy. Czy poruszyła i mnie? Owszem, trochę tak. Ale tych drobnych, mało istotnych spraw było tak wiele, że cierpienie i żałobę zepchnęły na dalszy plan. Momentami było przygnębiająco, momentami zabawnie, ale... czegoś mi w tej książce brak. Nie rzuciła mnie na kolana, choć skłamałabym, mówiąc, że jest zła. Jeśli przemyślenia dwóch pokręconych kobiet postawionych w obliczu poważnej choroby i śmierci mogą Was zaciekawić, zachęcam do lektury.
Source: ogrodksiazek.blogspot.com/2017/03/rodzina-bardzo-nieidealna-moje-corki.html
Like Reblog Comment
review 2016-09-06 21:00
O niezwykłej mocy wspomnień - "Pamiętnik" Nicholasa Sparksa

 

 
Alzheimer to okropna choroba. Stopniowo odbiera człowiekowi wszystko, co najważniejsze. Bezwzględnie odziera ze wspomnień, a to właśnie one czynią każdego z nas tym, kim jesteśmy. Zabiera pamięć, tożsamość, bliskich... Ktoś, kto nikogo nie rozpoznaje, czuje się straszliwie samotny. Nie ma pojęcia, kim jest ani gdzie się znajduje, co rodzi strach, frustrację, czasem nawet agresję. To jednak nie tylko tragedia osoby dotkniętej tą chorobą, lecz całego jej otoczenia. Niebywale trudne doświadczenie, którego nie sposób zapomnieć. Wykańcza zarówno psychicznie, jak i fizycznie. Opiekowanie się kimś 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu wymaga ogromnej siły, a na to nie każdy potrafi się zdobyć.

 

 

Noah uważa się za zwyczajnego człowieka i w pewnym sensie ma rację - nie jest sławny, nie dokonał niczego spektakularnego... Ma już swoje lata, mieszka w domu opieki, spędzając czas na czytaniu, rozmowach i spacerach. Jest jednak coś, co czyni go wyjątkowym - jego głęboka i niezachwiana miłość do żony, której nie zmienił upływający czas ani choroba. Ona daje mu siłę, by każdego dnia walczyć o ukochaną wbrew opiniom lekarzy. Mimo że Allie nie poznaje już ani jego, ani własnych dzieci, wciąż liczy na cud. Choć każdego dnia cierpi, słysząc z jej ust pytanie "kim jesteś?", nie poddaje się, mając w pamięci jej obietnicę: że zawsze znajdzie sposób, aby do niego wrócić.

 

 
Codziennie Noah sięga po pamiętnik i czyta Allie historię ich miłości - prostą, ale jakże chwytającą za serce. Chociaż znamy jej zakończenie, towarzyszymy mu w tej podróży do przeszłości z zaciekawieniem. I pewnie nieraz mocniej zabije nam serce pod wpływem jego słów. Ze wzruszenia, z podziwu, być może z tęsknoty za takim niezwykłym i niezmiennym uczuciem. Silniejszym niż strach, ból, choroba, oczekiwania otoczenia. Za miłością, której nic nie powstrzyma.
 
 
"Pamiętnik" to piękna opowieść o sile miłości, poświęceniu, trudnych wyborach oraz o tym, że medycyna nie wszystko potrafi wyjaśnić. Prosty, lecz poruszający do głębi język, historia, o jakiej trudno zapomnieć, a do tego śliczna filmowa okładka z Rachel McAdams i Ryanem Goslingiem - absolutnie nie żałuję tego zakupu. Muszę przyznać, że czuję lekki niedosyt - brakowało mi tych scen z młodości Noaha i Allie, które tak urzekły mnie w filmie... Przyzwyczaiłam się już, że to w książce zwykle szczegółów jest więcej, a tu taka niespodzianka. Mimo to polecam. W szczególności tym, którzy filmu jeszcze nie widzieli i oczywiście wielbicielom Sparksa :)

 

Source: ogrodksiazek.blogspot.com/2016/09/o-niezwykej-mocy-wspomnien-pamietnik.html
Like Reblog Comment
review 2016-08-21 21:02
Jak Ojciec Czas zatrzymał wszechświat - "Zaklinacz czasu" Mitcha Alboma
Czy zastanawialiście się kiedykolwiek, jak wyglądało życie, którego nie odmierzało się minutami czy godzinami? Jakie konsekwencje miało wynalezienie zegara? Skąd w ogóle pomysł, by mierzyć czas?
Mitch Albom proponuje nam podróż w czasie, do momentu, kiedy wszystko się zaczęło. Do chwili, gdy człowiek zapragnął wiedzieć. Tak właśnie Dor, pierwszy z bohaterów "Zaklinacza czasu", tłumaczy swoją potrzebę liczenia mijającego czasu i konstruowania przyrządów, które mają mu w tym pomóc. Całkowicie poświęca się tym czynnościom i bardzo długo zajmie mu uświadomienie sobie, co się tak naprawdę w życiu liczy.
Równolegle śledzimy losy dwóch osób żyjących w czasach współczesnych. To nastolatka Sarah Lemon i starszy mężczyzna Victor Delamonte. Sarah mieszka sama z matką. Odrzucona przez rówieśników, czuje się bardzo samotna. Jednak właśnie się zakochała i z wielką niecierpliwością odlicza chwile do spotkania z obiektem swych uczuć. Ethan wreszcie zwrócił na nią uwagę. Mimo że w szkole uważają ją za dziwną kujonkę, w dodatku zbyt grubą. Czy on może być tym jedynym?
 
Victor z kolei dowiaduje się, że jego dni są policzone, a walka z chorobą przegrana. On i jego żona zupełnie inaczej reagują na słowa wypowiedziane przez lekarza: "Niewiele możemy zrobić". Ona szczególnie o niego dba z nadzieją, że choć trochę wydłuży w ten sposób jego życie. On jednak nie jest człowiekiem, który potrafi tak po prostu pogodzić się z sytuacją. Ma własny plan. "Jeszcze jedno życie". Jako jeden z najbogatszych ludzi, dysponuje środkami na jego realizację. Czy uda mu się doprowadzić go do końca?
 
Co się stanie, jeśli Ojciec Czas zainterweniuje?
 
"Zaklinacz czasu" to prosta, ale jednocześnie niesamowita opowieść o życiu i o miłości. O czasie i jego przemijaniu. O strachu, że mamy go za mało. Że nie zdążymy go w pełni wykorzystać. O tym, jak człowiek próbuje oszukać śmierć i maksymalnie wydłużyć czas spędzany na ziemi. O pierwszym zauroczeniu. O odrzuceniu i samotności. A także o tym, że każde życie ma znaczenie. Że jedna osoba może zmienić cały świat. Że istnieje plan i to nie my decydujemy, jak długo będziemy żyć, ale Bóg, który wyznaczając kres naszemu istnieniu, nadaje mu znaczenie.
Polecam z całego serca!
Source: ogrodksiazek.blogspot.com/2016/08/jak-ojciec-czas-zatrzyma-wszechswiat.html
More posts
Your Dashboard view:
Need help?