Niemiecki rynek książek należy do największych w Europie. Oczywiście nie ominęła go także cyfryzacja. Wszystkie większe księgarnie mają w swojej ofercie książki elektroniczne. Najważniejsi gracze na terenie RFN to bez wątpienia amerykański Amazon i sojusz niemieckich księgarzy – Tolino. Te dwa podmioty mają pod kontrolą prawie cały rynek. O swoje miejsce walczą także Apple, Google, Aldi czy Legimi. Wygląda na to, że rok 2018 niemieccy czytelnicy, wydawcy jak i sprzedawcy e-boooków, mogą uznać za udany.
E-booki w RFN 2018 (źródło: www.boersenverein.de) © Börsenverein
Związek Księgarzy i Wydawców Niemieckich (Börsenverein des Deutschen Buchhandels), ogłosił w zeszłym tygodniu wyniki kolejnego, prowadzonego regularnie badania rynku e-booków. Publikowane szacunki dotyczą niemieckiego rynku książek elektronicznych w 2018 roku, pokazanego od strony czytelników i jak i sprzedawców. Wynikają m.in. z oceny zachowań wybranej grupy badawczej (w wieku powyżej 10 lat), reprezentatywnej dla całego rynku. Co z badań wynika?
E-booki stanowią obecnie 5% niemieckiego rynku księgarskiego (źródło: www.boersenverein.de) © Börsenverein
Niemcy kupili w roku 2018 około 32,8 mln e-booków. Książki elektroniczne stanowią więc około 5% rynku księgarskiego. Zanotowały tym samym wzrost z udziału ocenianego na 4,6% w roku 2017. Na statystycznego klienta przypada obecnie przeciętnie 9,2 e-booka, podczas gdy w 2017 było to 8,3. Można stąd wnioskować, że wzrost sprzedaży został osiągnięty dzięki tym klientom, którzy przekonani są do lektury wersji elektronicznej.
w 2018 roku zwiększyła się liczba kupujących e-booki jak i liczba książek elektronicznych kupowanych przez pojedynczych klientów (źródło: www.boersenverein.de) © Börsenverein
Ocenia się, że 3,6 mln czytelników nabyło przynajmniej jednego e-booka w 2018 roku. W poprzednim było to 3,5 mln nabywców. Więcej osób kupiło też książki w formie elektronicznej. Ta informacja wzbudziła optymizm szefa Börsenverein - Heinricha Riethmüllera, który w komentarzu do publikowanych wyników powiedział: Po raz pierwszy od pięciu lat znowu wzrosła liczba kupujących (e-booki). To dobry znak z obliczu dużych spadków liczby nabywców w poprzednich latach (niem. „Erstmals seit fünf Jahren ist auch die Zahl der Käufer wieder gestiegen. Das ist ein gutes Zeichen angesichts der großen Käuferverluste in den vergangenen Jahren”).
Przeciętna cena kupowanego e-booka spadła o 3% w porównaniu do 2017 roku (źródło: www.boersenverein.de) © Börsenverein
Na niemieckim rynku utrzymuje się trend do obniżania średniej ceny e-booków nabywanych w księgarniach. Klienci płacili 6,19 EUR za książkę (ok. 27 PLN), czyli 3% mniej niż w 2017 r. Nie jest to wysoka cena, biorą pod uwagę siłę nabywczą niemieckiego społeczeństwa. We wspomnianej informacji prasowej nie wyjaśniono, czy wynika to z ogólnego trendu obniżki cen na rynku, czy też częstszego wybierania tańszych publikacji (np. self-publisherów) a sięgania po droższe tytuły np. poprzez wypożyczenia. W badaniu uwzględniono tylko tytuły w cenie od 0,49 EUR.
Część oferty czytników książek w jednym z niemieckich marketów elektronicznych (Magdeburg, luty 2018 r.)
Podsumowanie
Wnioski płynące z badań są (przynajmniej dla Niemców) optymistyczne i pokazują niemal same wzrosty - wielkości zakupów czy liczby klientów. W publikowanych danych tylko jedna liczba ma wartość ujemną – a jest to przeciętna cena kupowanego e-booka. Przypadek?