Lepiej poświęcić życie pięciu osób czy jednej? Odpowiedzi na to pytanie szuka T. Cathcart w swojej nowej książce. Zapraszam do lektury recenzji!

Sądząc po tytule można by mnie posądzić o zdradę blogosfery książkowej na rzecz kulinarnej. Spokojnie – zostaję w książkowej, a jeśli już gdzieś się wybieram to tylko na Ukrainę. A co Wy wiecie o naszym sąsiedzie?

"Gra Endera" to nie nerdowska książka. Mam do powiedzenia dużo dobrego na jej temat tak samo jak tłumy poprzedników jednak cały czas coś mi nie grało. Orson Scott Card nie sprzedał mi swojej powieści w pełni!

Zrecenzowanie "Mistrza i Małgorzaty" to trudne zadanie. Ciężar gatunkowy nadany przez tony papieru, tomy analiz, genialne myśli, warstwy tradycji i wieki kultury jest nie do zniesienia, a tymczasem to naprawdę fajna książka!