logo
Wrong email address or username
Wrong email address or username
Incorrect verification code
back to top
Search tags: Magdalena-Tulli
Load new posts () and activity
Like Reblog Comment
show activity (+)
text 2015-12-31 16:44
Czytelnicze podsumowanie roku 2015
Do zobaczenia w zaświatach - Joanna Polachowska,Pierre Lemaitre,Oskar Hedemann
Napluję na wasze groby - Boris Vian
Nocne czuwanie - Tarjei Vesaas
Ostatnie rozdanie - Wiesław Myśliwski
Szum - Magdalena Tulli
Zaginiona dziewczyna - Gillian Flynn

Moje książkowe "the best":

 

Najbardziej intrygująca książkowa postać:

 

Amy Dunne z książki „Zaginiona dziewczyna” (Gillian Flynn)

 

Najlepsza okładka:

 

"Ostatnie rozdanie" ("Wiesław Myśliwski), Wydawnictwo: Znak, 2013r.

 

Najlepszy cytat:

 

Bywa, że nie odczuwam inaczej siebie jak poprzez łzy. Czasami czuję się cała jednym wielkim płaczem bez łez, bo nie mam już łez. (...) Nawet gdy wydaje mi się, że nie płaczę, słyszę ten płacz w sobie, zasypiam, płacząc, i sny moje nade mną płaczą.

 

(Wiesław Myśliwski – „Ostatnie rozdanie”)

 

Największe zaskoczenie:

 

„Nocne czuwanie” (Tarjei Vesaas)

 

Najlepszy autor:

 

Wiesław Myśliwski ("Ostatnie rozdanie")

 

Najlepsza książka:

 

„Ostatnie rozdanie” (Wiesław Myśliwski)

 

 

Największe gnioty:

 

 

Najbardziej irytująca książkowa postać:

 

Lee Anderson z książki „Napluję na wasze groby” (Boris Vian)

 

Najgorsza okładka:

 

"Napluję na wasze groby" (Boris Vian), Wydawnictwo: 4&F, 1990r.

 

Najgorszy cytat:

 

"Siedziała w fotelu i wyglądała jakby spała, kiepsko wyglądała lecz jak zwykle była dobrze ubrana."

 

(Boris Vian: „Napluję na wasze groby”)

 

Największe rozczarowanie:

 

„Upiór Opery” (Gaston Leroux)

 

Najgorszy autor:

 

Boris Vian ("Napluję na wasze groby")

 

Najgorsza książka:

 

"Napluję na wasze groby" (Boris Vian)

 

 

__________________________________________________________________

 

 

W liczbach:

 

Wszystkich przeczytanych książek 23, w tym:

 

Felietony - 1
Film + książka - 3

Literatura dziecięca/młodzieżowa - 2
Literatura faktu/Reportaże/Eseje - 2
Literatura piękna/współczesna – 8
Poradniki – 3

Sztuka/dramat/komedia - 1

Thrillery/Kryminały/Sensacja - 3

 

 

W nagrodach:

 

Nominowani (2)

 

1) Amazon.com Best Book of the Year (2012)

Gillian Flynn - "Zaginiona dziewczyna"


2)
Nagroda Literacka Nike (2015)

Magdalena Tulli - "Szum"

 

Nagrodzeni (1)

 

1) Nagroda Goncourtów (2013)

Pierre Lemaitre - "Do zobaczenia w zaświatach"

Like Reblog Comment
show activity (+)
review 2015-06-27 10:15
O dziewczynce, filozofującym lisie i cieniach esesmanów - „Szum” Magdaleny Tulli
Szum - Magdalena Tulli

 

Z dzieckiem jest jak z pudełkiem. Trudno wyjąć coś, czego się nie włożyło. Magdalena Tulli w swojej ostatniej książce mówi o relacjach dorosłych i dzieci odważniej niż ktokolwiek. Szum jest rozliczeniem pisarki z własnym dzieciństwem i własną matką. Tulli zadaje matce pytania naprawdę trudne: kto ponosi winę za porażki dziecka – rodzic czy samo dziecko? Jaki wpływ na dorosłe życie córki ma emocjonalna oziębłość matki? Czy upokorzenia doznawane ze strony bliskich decydują o życiowych wyborach w przyszłości? Tulli odpowiada na te pytania z perspektywy osoby dojrzałej, która ponownie próbuje spojrzeć na świat oczami małej dziewczynki. A odpowiedzi, które znajduje, okazują się jeszcze trudniejsze, niż mogła przypuszczać jako dziecko.

 

Bo o okupacyjnych i obozowych przeżyciach matka zaczyna mówić dopiero wtedy, gdy choroba uniemożliwia jej milczenie, którego konsekwentnie trzymała się przez całe życie. I gdy myli córkę z pielęgniarką. Wtedy okazuje się, że wyobrażane sobie przez Tulli we wczesnym dzieciństwie zjawy esesmanów snujące się po domu są bardziej realne, niż mogłoby się wydawać.

 

Czy milczenie matki, która stara się ze wszystkich sił trzymać gardę wysoko (co jest zresztą heroiczne – przeżyła okupację i Auschwitz) pozwoli córce na uniknięcie wojennej traumy, czy może przeciwnie, zmusi ją do zmierzenia się z krążącymi po domu zjawami esesmanów? Wszystko wskazuje jednak na to, że córka będzie musiała się z wojenną traumą zmierzyć.

 

Ale w wyobrażonej rzeczywistości narratorki-bohaterki Szumu miesza się kilka porządków: Auschwitz, włoska partyzantka, socjalistyczna szkoła, upokorzenia ze strony ciotki i kuzyna. Wszystko łączy się ze sobą w mocno schizofreniczny sposób, ale w końcu w umyśle dziesięcioletniej dziewczynki wszystkie te traumy są równie ważne. Szkolne porażki i duchy esesmanów w równiej mierze odpowiadają za jej brak pewności siebie i emocjonalne zagubienie. I dlatego wszystkie te traumy są egzorcyzmowane z tą samą intensywnością.

 

Dlatego Szum jest książką bardzo niejednoznaczną, a spiętrzone metafory (np. Tulli dzwoni do matki w zaświaty, wykorzystując książkę telefoniczną z 1938 roku) nie pozwalają na uzyskanie prostych odpowiedzi. A do tego wszystkiego dochodzą jeszcze elementy baśniowe. Takie jak towarzyszący bohaterce mówiący lis – wymyślony w dzieciństwie i zapomniany w okresie dojrzewania. Lis wraca do dojrzałej bohaterki-narratorki i pomaga jej w przeprowadzeniu egzorcyzmów, organizując metaforyczną rozprawę sądu najniższego, podczas której rozliczane są wszystkie traumy Tulli – zarówno te wyniesione z domu rodzinnego, jak i te doświadczane w szkole.

 

A na rozprawie pojawiają się też takie postaci, jak esesman z przestrzeloną potylicą (którego matka bohaterki-narratorki nie uchroniła przed samosądem, choć mogła – to dzięki niemu przeżyła Auschwitz i marsz śmierci, bo Niemiec każdemu z więźniów codziennie wkładał do ust łyżeczkę cukru), żołnierze zabici przez ojca Tulli podczas wojny i spaleni Żydzi.

 

Kto poza Tulli odważyłby się poprowadzić prozę poetycką tak daleko? Kto poza Tulli byłby skłonny umieścić w książce o wojennej traumie gadającego lisa, jakby wprost z historii o Małym Księciu? I kto jeszcze opowiedziałby historię, w której mała dziewczynka, zastrzelony esesman i baśniowy lis będą tłumaczyć zawiłości powojennego świata, a żadne słowo nie zabrzmiałoby fałszywie? Innymi słowy, z tak dobrą literaturą nie spotykamy się na co dzień.

 

I nawet, jeżeli lektura Szumu Tulli to spoglądanie w takie zakamarki umysłu, w które nikt dobrowolnie zaglądać nie chce, to warto podjąć ten wysiłek i zmierzyć się z traumami razem z pisarką. Łatwiej po tym nie będzie, ale nie od tego są arcydzieła, żeby żyło się po nich lżej.

 

 

www.facebook.com/literaturasaute

 

Like Reblog Comment
show activity (+)
review 2015-05-03 19:06
Szum
Szum - Magdalena Tulli

Po lekturze "Szumu" Magdaleny Tulli doszłam do wniosku, że chyba inaczej wyobrażałam sobie tą książkę.

Specyficzny styl autorki początkowo był ciekawym zabiegiem, z czasem jednak zaczął mnie irytować. Natomiast rozmowy głównej bohaterki z wyimaginowanymi postaciami (Lisem i zmarłymi osobami) - z biegiem czasu skutecznie mnie znudziły.

Oprócz paru interesujących fragmentów, doceniam jednak piąty rozdział (który okazał się być - według mnie - najlepszym z całej książki) oraz niektóre fragmenty z całości książki, które mogą być wartościowymi cytatami.

 

Książkę ukończyłam tylko dlatego, żeby dowiedzieć się jaki to wszystko będzie miało przebieg. W ostateczności trochę żałuję, że w ogóle poświęciłam jej czas. A szkoda, bo spodziewałam się naprawdę dobrej lektury. Tymczasem "Szum" nie wywołał u mnie praktycznie żadnych emocji. Ani mną nie wstrząsnął, ani mnie nie wzruszył.

 

Są to jednak tylko moje odczucia. Nie każdy musi się z nimi zgadzać. Dlatego też ani tej książki nie odradzam ani nie polecam.

 

Opinia opublikowana na moim blogu:
https://literackiepodrozebooki.blogspot.com/2022/01/szum.html

Like Reblog Comment
show activity (+)
review 2015-01-15 22:34
Magdalena Tulli - "Szum"
Szum - Magdalena Tulli

Mistrzyni opisów wyobcowania, niedostosowania, braku zrozumienia i porozumienia. Z książki na książkę coraz lepsza.

Właściwie trudno zrozumieć dlaczego powieść tak przykra, trudna jest aż tak wciągająca i nie można się od niej oderwać.

Like Reblog Comment
show activity (+)
text 2014-10-03 17:00
Nowości - październik 2014

 

 

Nadszedł październik a wraz z nim wysyp nowości książkowych. W tym miesiącu na półkach sklepowych pojawi się długo wyczekiwana (i szumnie zapowiadana) powieść Olgi Tokarczuk, pierwszy, niewydany dotąd tomik Wisławy Szymborskiej, monumentalna praca ubiegłorocznej laureatki Bookera oraz Kroniki Boba Dylana. A to zaledwie niewielka część wszystkich intrygujących nowości.

Zapraszam do zapoznania się z moim niezwykle subiektywnym wyborem.

Read more
More posts
Your Dashboard view:
Need help?